mąż wynosić będzie pięniądze ... dla mamy?

Witajcie, jestem Ewa, jestem w ciekawej... śmiesznej sytuacji? Potrzebuje obiekcyjnej porady. Jestem w małżeństwie od kilku dni- wspólnota majątkowa itd... Nasi rodzice moi i Jarka, bardzo nam pomogli- podarowali po około 10 000 . Pięknie prawda? Jednak teraz odbieramy mieszkanie, przeprowadzamy się i dzisiaj słyszę od męża, że podzieli się z mamą bonem na 500 zł na zakupy do domu!!! Z mama???? kiedy my bierzemy disiątki kredytów na rtv, AGD i cholernie potrzebujemy pieniędzy na normalne życie on cche dawac kase mamie? nie wiem ale ja sie oburzylam, poklucilam, wkurzylam i zreobilam mega zamieszanie a co wy byście zrobiły? Jak postopilybyscie wobec takich sl,ow w sytuacji kiedy każde 100 zł jest niezbędne a tu on oooo tak da mamie na zakupy do domu bo ZAWSZE SIE Z NIĄ dzxielił i teraz musi przestawić się, żźe musi dzielić sie z nami do naszego domu-zaczynam czuć ze to wszystko to byl mega strasnzy bląd- znam go 5 lat jestesmy dorosli ja 26 on 29 i powinnam byc pewna ze maminsynek sie nie zmini-ale teraz- poradzcice mi co robic?

jejku doradzcie co tu robic

Ja Ci nie doradzę bo nie wiem, ale jak widać masz za męża mamin synka. I nie widziałaś tego przed ślubem??

wiedzialam ale zawsze sie mysli ze bedzie jakos....

To jak wiedziałaś to nie miej teraz do niego o to pretensji, było przed ślubem wyznaczyć jakieś granice, teraz to się obudziłaś z ręką w nocniku.

czesc rzeczy ustawilam, czesc sie zmienila drasztycznie na moja korzysc ale nie moglam przewidziec co bedzie jak zamieszkamy razem bo nie bylo takiej mozliwosci.... terazzaczna wychdozic nowe rzeczy io potrzebuje jakis rad jak to poukladac....

maminsynek to bardzo ciężki typ mężczyzny, jeśli jest toksycznie przywiązany do matki to ciężko ci będzie zmienic ten typ relacji, nie widziałaś przed ślubem jaki jest twoj mąż?

no cześć rzeczy sie zmianila a te ktore wychodza po wspolnosci majtkowej i wspolnym mieszkaniu ... nie moglam przewidziec tylko zakladac, perwnie tez je zmienie i sie wszystko jakos wtoczy na swoje tory tylko potrzebuje rad- a co myslicie o tej sytuacji z kasa? Prawidlowo zareaagowalam?

powiedz mu,ze teraz jako małżonkowie mają dwie mamy:jego i Twoją i to nieładnie dawac jednej,a drugiej nie. Więc albo podzieli obie mamy po równo, albo nie da żadnej. Ciekawe czy tak chętnie podzieli się z Twoją...

tak właśnie powiedzialam i bede sie tego trzymac- tylko ze moja nie weźmie....wie jak bardzo kazde pieniadze teraz liczymy- zagospodarowanie calego domu jednak to nie jest mały wydatek...

ja rozumiem ze dawal mamie jak jeszcze z nia mieszkal, ale teraz jak jestescie na swoim to z jakiej racji?? oj u mnie to juz by byla jazda bez trzymanki....

w sumie to, że podzieli się z mamą bonem to jeszcze nie taka tragedia, może w ten sposób chce wyrazic wdzięcznosc za prezent ślubny w postaci tych 10tys

najsmutniej mi ze on tak pomyslial...ze my nie mamy a on musi pomoc mamie...szok jestem w szoku powiedzialam ze teraz to m,y potrzebujmy pomocy z kazdej strony finansowej....

o jezu. Poratowal matke, bo sie splukala na wesele a ty robisz halo!!!Poczekaj, moze to pierwszy i ostatni raz babo.

no spoko, mozna sie dzielic ale jak sie ma kase, a jak w tym przypadku kazda 100 potrzebna no to juz nie za bardzo.

idz do pracy. Rodzice wam pomogli!Macie mieszkanie a ty sie srasz o glupie 500 zl dla swojej tesciowej. Zalosna jestes biedaszybko!!Wstyd!

sexi flexi masz racje sadze tak samo.... potrzebna kazda kasa i powiedzialam ze jak sie odbijmey i bedziemy MIEC Z CZEGO POMAGAC to pomozemy ale nie teraz....

a na co wam potrzebna stowa ??Na toster ??Odkurzacz ??Zmywarke ??Zarob na swoje debilko najpierw!!

dobrze zarabiam. jednak przy kredycie na 200 000 tys liczyalabys kazdą 1 zł :) widze ze nie wiesz duzo na temat zaobowiazania kredytowego i tego ze pierwsze ratry sa kosmiczne biorac pod uwage fakt ze masz puste mieskzanie ktore musisz umeblowac- biedaczysko :)

wiesz ? dobrze o nim swiadczy, ze mysli o matce, zwlaszcza, ze wam pomogli. problem jest w tobie zachlanna leniwa trabo.

No widzisz masz nauczkę. Byłaś pazerna to teraz tracisz podówjnie :D :D :D najlepiej mieć mniej,a le swoje wlasne :P:P:P

Akurat juz dawno to osiagnelam, wiec daruj sobie. I to przy kredycie 2x wiekszym niz twoj. Wiec zastanow sie lasa babo nad soba. Ja na poczatku spalam na materacu tylko i nie zalilam sie na kafe, ze moj facet wsparl swoja matke.

Aniu.czy dopiero skonczylas 15 lat? chyba jestes troche inna osoba niz ja..ja na wszystko zarabiam sama, od rodzicow te z nie biore chetnie bo ich nie maja,wiem ze chce im pomoc ale jak stane na nogi.

Widac, ze jednak nie na wszystko biedaczysko. Skoro srasz sie na kafe o 500 zl dla matki meza

2011] 21:22 [zgłoś do usunięcia] RAny-Panna Mloda pomocy najsmutniej mi ze on tak pomyslial...ze my nie mamy a on musi pomoc mamie...szok jestem w szoku powiedzialam ze teraz to m,y potrzebujmy pomocy z kazdej strony finansowej.... ?????

poza tym mogli dzielic zakupy na pol dokad z nia mieszkal teraz mieskza ze mna i my potrzebujemy kazdej kasy wiec daruj sobie epitety w postaci takich ktore ciezko przeczytac bo i tak sadze ze sa tu madrzejsi od ciebie ludzie ktorzy takiego zasobu slow nie chca czytac i myslec co autorka miala na mysli wiec droga koelzanko...przejdz na czata :)

Sam tytul twojego postu : maz bedzie WYNOSIL PIENIADZE DLA MAMY!!! :O no comments

widze, ze podszylas sie pod sama siebie :D :D :D a to dobre :D :D

Autorka miala na mysli, ze sra sie o kazdego zyla :D

:) ok sądze, że może zostałać skrzywdzona przez swoje relacje z teściową i daltego tak mnie atakujesz ja dbam o to aby moje zycie wraz z moim mezem przebiegalao spokojnie dlatego mowie o tym co mi lezy na sercu moze ty nie mialas w sboie tyle odwagi, moze jestes osoba młoda ktora udaje kogos innego tutaj i nieźle się bawi na tym wątku, jesli tak to dobrze- miłej zbawy:)