Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mój chłopak to transwestyta

Co czujecie wobec transwestytów?

Polecane posty

Gość Mój chłopak to transwestyta

Obojętność?sympatię ?obrzydzenie?niechęć?mój chłopak jest transwestytą i jest bardzo uczuciowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obojetnosc tylko dlatego
bo zadnego nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunczako
Sympatię, to bardzo wrażliwe i empatycznie nastawione do ludzi osoby. A po co ta prowokacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huiiuj
obrzydzenie i niechęć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to samo co wzgledem niemowlakow, dwuletnich dzieci, staruszkow, haterykow, gejow, blondynow, niebieskookich i jeszcze dlugo by wymieniac - kazda grupa (no moze poza najmlodzszymi)dzieli sie na ludzi madrych i glipich - to jedyne co mnie rusza, dzisci dziela sie jedynie na ladniejsze i brzydzsze - co dodatkowo sie szybko zmienia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie sam transwestytyzm nie określa człowieka jako takiego, czy siakiego. Wiadomo o nim tyle, że lubi damskie fatałaszki i tusz do rzęs. :classic_cool: Jak chodzi o tą skłonność, to mi to całkiem nie przeszkadza- cóż mnie to obchodzi, co kto tam robi przed lustrem w cichości własnej sypialni. :D Jeżeli się rozchodzi o gwiazdy estrady, to podoba mi się to nawet w kategoriach wizerunku scenicznego. Michael Jackson, Pete Burns, Boy George- wszyscy mieli coś z transa i byli (dwóch jeszcze żyje, więc są dalej) bardzo charakterystyczni, w pozytywnym tego słowa znaczeniu (no, może do pewnego momentu). :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość It's just me...
A cóż można czuć wobec całej "grupy społecznej"? To tak, jakby mnie zapytać, co czuję wobec emerytów lub nauczycieli... Nie w tym rzecz - tu już w grę wchodzi tolerancja.. Jeżeli mam mówić o moim ogólnym stosunku do tranwestytów, to jest on... obojętny ;) dokładnie taki jak do wyżej wymienionych emerytów czy nauczycieli ;) Ważne, żeby byli wartościowymi ludźmi, a to, jak wyglądają nie ma najmniejszego znaczenia :) Popieram stanowisko, że jest to ciekawy wizerunek artystyczny (to moje prywatne zdanie). W każdym razie jestem kategoryczną przeciwniczką jakiejkolwiek dyskryminacji - nikt nie żyje "za nas", więc mamy prawo sami decydować o tym, jak nasze życie wygląda :) To tyle - pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×