Chcialabym mieć dziecko ale w tym kraju to niemożliwe

naprawdę, wszystkie nasze pieniądze idą na oplaty i jedzenie, tylko trochę oszczędności mamy na remont domu. Zanim skończymy upłynie kilka lat, a wtedy będzie już za późno.....nie chce teraz mieć dziecka by miało biede w której i ja sie wychowałam...nigdy nie bbede miec dziecka

Cóż .. Polska

sprzedaj dom ,kup mieszkanie jak cię nie stać ,na pewno mniej cię wyjdzie wyposażeanie mieszkania niż domku.

To się przeprowadź do Grecji, tam to dopiero mają raj na ziemi.

sprzedaj dom ,kup mieszkanie jak cię nie stać ,na pewno mniej cię wyjdzie wyposażeanie mieszkania niż domku. chyba kawalerkę :O

Przeprowadź się do Grecji, Włoch, na Bialoruś, do Ugandy, Kongo na Węgry, do Etipoii, Somalii, Rumunii, Bułgarii lub kilkudziesięciu znacznie biedniejszych krajó świata... albo po prostu WEŹCIE SIĘ DO ROBOTY TO BĘDZIEWAS STAĆ NA DZIECKO! Wyjdź na ulicę, zobacz ile nowych budynków, ile wypasionych aut i zobacz,że jednak można. Twoja opinia znaczy o Tobie tylko tyle, że niewiele wiesz o świecie, masz ograniczony światopogląd i roszczeniowe nastawienie do życia. Mnie stać.

ja myslę że za zawrtość domu ,chociaż zależy jeszcze jakiego to można spokojnie kupić mieszkanie z 65m2 i całe je zrobić nid nie dokładając

Mnie stać. własnie widać. bogaty nigdy nie zrozumie biednego choćby nie wiem co.

też mam taką wizję, że w tym kraju to bardzo ciężko mieć dziecko bo na każdym kroku problemy czytałam ze przeciętny koszt utrzymania dziecka w pierwszych latach życia to 600 zł, któś pod tematem wypowiedział się ze wydaje 400 zł ale gotuje sam zupki, nie kupuje nić gotowego w słoikach itp. więc trzeba się zastanowić czy dodatkowe 600 zł nie sprawi ze będziemy żyli na granicy nędzy;)

Ale jakiego biednego, kasy jej starcza na wszystko i jeszcze jest w stanie cokolwiek zaoszczędzić. To nie jest bieda, tylko dramatyzowanie.

Moja mała jest w wieku przedszkolnym ,raz w miesiącu przynajmniej więc 400zl idze na lekarza,pielegniarki-zastrzyki,leki,kolejne 400zl na przedszkole ..zabawki,jedzenie ,ciuchy oj dużo idzie pieniędzy ...

wyżej kalkulacja nie uwzględniająca chorób dziecka! a leczenie i leki to spory wydatek

jennifer8787*** często Ci córka choruje :(

grey bardzo czesto ,teraz po 3 tygodniach choroby dopiero poszła i pewnie lada moment znowu będzie chora..ale mamy już ustawionych lekarzy ,pielęgniarki ,więc nie ma stresu jakiegoś większego.

Przedszkola to wylęgarnia zarazków :(

a ja rozumiem autorke. sama chcialabym miec dziecko ale tez nas nie stac i w pl nigdy nie bedzie nas stac, wiec chcemy wyjechac. nasze wyplaty ida na mieszkanie (w dodatku wynajmowane!) i jedzenie.. nigdy nie bedzie nas tu stac na kupno mieszkania, chocby kawalerki i na dziecko. i nie mowcie ze jak chce sie miec kase to sie da.. bo oboje pracujemy, szukamy lepiej platnej pracy, mamy wyksztalcenie itd. jednemu sie udaje, innemu nie. zalezy kto ma znajomosci, kto jest bardziej wygadany itp. itd. nie kazdy jest w stanie dostac prace za 10tys.

wiesz mogłabym chodzić państwow do lekarza i czekać w 2 godzinnych kolejkach ,mogłabym brać pielęgniraki za darmo z przychodni ,ale prywatnie lekarze są milsi i pielęgniarka zawsze jak przychodzi robić zastrzyk to naklejki przynosi za odwagę -moja mała się wtedy cieszy aaa i stad mam te obklejone drzwi w tej mojej postkomunistycznej norze;)

Bardzo dobre masz podejście nie stać Cię to nie mniej bo tylko skrzywdzisz dziecko! W Niemczech dostaje sie dużo pieniędzy na dziecko, w Ameryce znowu nie które rodziny nie pracują tylko rodzą dzieci i za to żyją!dostają taka kasę że stać ich na wszystko! Ale my żyjemy w Polsce pod rządami imbecylów, po co nam była ta UE do szczęścia potrzebna teraz bedzie jeszcze gorzej!:-(

no tak :o my mamy super pediatrę i na szczęście kolejek tam na ogół nie ma :D ale pewnie jakbym nie musiała to też unikałabym przychodni :)

No tutaj sie zgadzam......... Polska to nie kraj który sprzyja rodzinie. Porównywanie do Somalii to kretynizm. To mamy sie cofać do homosapiens i na drzewa???????? A w Grecji, Włoszech itp opieka socjalna jest na wyższym poziomie i dba o rozwój rodzin....... Przykre ale prawdziwe....

Poprzednie pokolenie jakoś nie płakało, że w tym kraju nie można mieć dzieci, chociaż była komuna i trzeba było się mocno nakombinować, żeby zdobyć w sklepie coś innego niż ocet. A teraz się wszystkim wydaje, że żeby urodzić i wychować dziecko trzeba mieć koniecznie dom (mieszkanie jest za małe), samochód (nie zwykły, ale SUV, gdyż zwykła osobówka jest niebezpieczna) i w cholerę oszczędności. Ja nie mówię, że można być kompletnym gołodupcem i rodzić dzieci, to to już w drugą stronę przegięcie. Nie dramatyzujcie, nie macie tak źle.

ale dobrze ani tyle, nikt nie mówi o suvach ani o domach, ale o pieniądzach na leki, ubranka itd co ty myślisz, że jak komuś się wali dom to będzie rodził dziecko? na wsiach np nie ma tak dobrze platnych prac, często w ogóle ich nie ma więc nie pierdol, że jest cudownie kretynko!

racja ,ale i tak fakt faktem dziecko dużo kosztuje .Ja przy jednym zostaje ,ale nie ze względu na kase .Nie chcę kolejne 4 lata siedzieć w domu z dzieckiem i zmieniać mu pieluchy ,wstawać po nocach itp... o niee teraz chce trochę życia skosztować..

Socjal...socjal. Poki mam dwie rece nie chcę niczego od państwa. Socjal powinień byc ograniczony do granic mozliwości! Tylko na jakieś nagłe sytuacje jak wypdek, choroba..ale zdrwoym ludziom?! Socjal nie jest od premiera Tuska tylko od Polaków! ja na niego pracuje, Ty pracujesz... a moja sasiadka nie pracuje,siedzi przed domem i pali papierosy a na dzieci ma zasiłek...

kiedys oplaty byly znacznie nizsze, ceny niższe, duzo pomagali w pracy. moi rodzice dostawali pieniadze z pracy na wakacje i moglismy jeździć sobie gdzieś na wakacje. Od lat juz nie ma czegos takiego, odkad zaklad przejeli prywaciarze. jest coraz gorzej. ja na szczescie i tak nie cche miec dzieci, nie mam instynktu macierzynskiego, wiec to dla mnie nie problem. ciezko zarobione pieniadze wole wydawac na siebie.

Alanyaaa zgadzam się z Tobą. Pamiętam jak mi mama opowiadała jak mój tato przeszedł pół miasta (Poznań) w poszukiwaniu mleka w proszku dla mojej siostry :o to była niedziela i czynnych było kilka sklepów a nie jak teraz większość.

grey eyes mieszkasz w poznaniu? ,mam tam rodzinę ...drogie przedszkola prywatne tam macie...moja szwagierka płaciła 1200zl miesięcznie za przedszkole,szok to ja w moim małym mieście tylko 400zl

moj tata np. od lat nie mial podwyżki... 20 lat temu tylko jedna osoba mogla pracowac zeby utrzymac rodzine, dzis juz nie ma tak dobrze, oboje muszą pracowac, bo inaczej bedzie krucho. oczywiscie pomijam przypadki jak ktos kradnie, dorabia sie na innych, jest jakims zasranym prezesem czy dyrektorem i ma z 5 -8tysięcy za pierdzenie w stolek. uczciwy czlowiek sie nie dorobi niczego w tym kraju.

wypraszam sobie bo mój mąż dorobił się uczciwie.

jennifer8787*** nie mieszkam od 3 lat ale to moje miasto rodzinne