Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bertoni :)

Czy Wasi mężowie/partnerzy mają zawsze ochotę na seks?

Polecane posty

Gość Bertoni :)

Jak to jest u Was? Miałam dotychczas kilku partnerów i w sumie to każdy z nich był chętny nawet obudzony w środku nocy. A mój mąż nie :( Bo jest zmęczony, bo boli go głowa, w dzień nie bo ... ?w sumie to nie wiem bo co? Czasami sobie myślę, że on po prostu nie lubi seksu? Na boku nie ma nikogo na 100%. czy takie zachowanie jest normalne? Do tej pory słyszałam tylko, że kobiety nie mają ochoty na seks..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie to dziecko
moj tez nie zawsze ma ochote zreszta ja tez wiec mi to nie przeszkadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bertoni :)
No ale jak ja nie zaczynam lub nie nalegam, to on potrafi dopiero po 2-3 tygodniach zaproponować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcfvgbhnjm,k
Mój Mąż zawsze i o każdej porze dnia .... Nawet jeśli wybudzę go w środku nocy, po ciężkim dniu w pracy to w kilka minut jest gotowy do akcji :P Ja mam mniejsze potrzeby i mi wystarczy raz na 2-3 dni. Ale w sumie czasem kilka dni pod rząd się kochamy ale wtedy ja nie dążę do orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie to dziecko
mojego jak chce czasem oderwac od kompa to jeszcze sie na mnie wydrze ze mu przeszkadzam. sam tez zadko cos zorganizuje ja teraz tez bo mam niskie libido i nie musze wcale seksu uprawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość new age tra lalalalla
moj ciagle chce :P nigdy mu sie nie nudzi, ja trochę rzadziej , ale ogolnie nadajemy na tych samych falach i nie ma z tym problemu :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my ze swoim wcale
i nigdy od dwóch lat. I żyjemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie to dziecko
ja przed urodzeniem dzieci moglam przez calu czas, a moj obecny maz od samego poczatku za seksem nie przepadal w kazdym badz razie z wczesniejszymi partnerami sie wyszumialam to teraz nie musze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my ze swoim wcale
autorka źle dobrała faceta. Jemu to obojętne a jej zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my ze swoim wcale
Ja to samo szalałam szalałam i z tym teraz przed dziecmi kilkanaście rzy na dzień w ciąży go gwałciłam bo miałam szajbę na punkcie seksu a odkąd są dzieci to sex nie istnieje i nie mamy ochoty,niby byśmy mieli ale nam sie nie chce wszędzie dzieci między nogami sie pałentają to działa anty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie to dziecko
ja w ciazy juz mialam zero ochoty i zostalo to do tej pory jednak nie umiem sie przelamac;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bertoni :)
Źle dobrałam faceta? Może i mój mąż nie ubóstwia seksu w przeciwieństwie do swoich poprzedników- ale nie zamieniłabym go na żadnego innego z prostego powodu- w związku dwojga ludzi seks jest owszem ważny, ale nie najważniejszy. Dla mnie liczy się to, że mnie kocha, szanuje, liczy się ze mną, nie bije, nie pije, nie zdradza i długo można by było wymieniać... Inni może i spełniali moje oczekiwania w łóżku- lecz z wywiązywaniem się z całej reszty bywało różnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż ma
mniejsze temperament ode mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvffffffffffffffffffffffffffff
Mojemu mezowi tez starcza raz na tydzien, teraz pracuje w soboty-nadgodziny wzial zeby nalapac kasy, to co dwa tygodnie jest seks. Ogolnie moj maz uwaza, ze osoby uprawiajace seks codziennie, kilka razy w tygodniu to seksoholicy :( w tygodniu czasem seks sie zdarzy, ale ogolnie to moj maz woli sie wyspac, bo zmeczony po pracy, a przed 5 musi wstac do pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bertoni świetnie Cię rozumiem. U mnie tak samo!! Już czasami nie wytrzymuje i pytam: kto to jest kobietą i kogo powinna bolec głowa... Jak ja nie zacznę - to nic nie będzie. Ale... ja to bym najchętniej zaczynała codziennie... ;) Z tymże nawet jak próbuję go zachęcić - i tak nic!! I wychodzi z tego biedne kilka razy w miesiącu... a czasem to kilka to 1-2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newmam
Macie fajnych mężów! A ci wszyscy nasi kochankowie mają juz pod czterdziestkę i ani stałej baby nie maja a o innych sprawach na horyzoncie nie ma mowy nie widać i nigdy nie będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×