Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karotka29

Koleżanka mojego męża

Polecane posty

Gość karotka29
słauchajcie był kiedys taki motyw, ze mój znajomy kórego po latach spotkałam po paru tel, w smsie zaprosił mnie na winko, nie wiem jakie tak naprawde mial zamiary bo urwałam szybko znajomosc, ale oczywiscie powiedzialam to mezowi i tak sie wsciekł ze do tej pory mam dziure w scianie. Takze wiem, ze odpłacanie sie tym samym nie przejdzie, w domu mam dzieci i nie chce im robic piekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karotka, odnosząc się do tego "nie poczułam zazdrości" i kończąc moje wypociny powiem Ci jak stary żołnierz: Nie zobaczysz kuli, która Cię zabije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssandra27
Moj maz tez mnie zapoznal ze swoja kolezaneczka dla zmylki, zebysmy sie zaprzyjaznily. Okazalo sie potem, ze flirtuja za moimi plecami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka29
Nie przyprowadzi jej, bo na poczatku naszego zwiazku gdy wtedy poznałam jego przyjaciólke jeszcze ze szkoły to były jazdy bo byłam bardzo zazdrosna, zaborcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka29
kassandra no własnie, tak tez moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaboom:)
KArotka, musisz być stanowcza. Powiedz mu, że albo skończą z tymi smsami i przesadną ,,tylko przyjaźnią'' albo podejmiesz stanowcze kroki. To kobiety też zadzwoń i jej to powiedz, ale nie jak strachliwa kura tylko bądź wściekła i okaż jej to. Może pomoże. Musisz podjąć radykalne środki a nie wyżalać się na forum a oni za Twoimi plecami ... ja w ten sposób pogoniłam taką ,,tylko przyjaciółeczkę'' która wysyłała mojemu ,,wielkie buziole przystojniaczku'' i mam spokój. Oczywiście nie da się ich odizolować w pracy ale niech mąż wie, że jeśli nie ukróci tej baby to Ty ukrócisz to małżeństwo :) zobaczysz, jak pomoże. Ja nie mam nic przeciwko koleżankom ale kurwa mać, co to w ogóle za zwyczaje żeby baba pisała do żonatego faceta słodkie słówka a on jeszcze miał z tego radochę... A potem nam napisz jak Ci poszło i co z tego wynikło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz, że tylko faceci, którzy sami maja coś na sumieniu tak się zachowują? (z tą zazdrością) sami flirtują (może zdradzają) więc oczywiste jest, że nie wierzą innym i się wściekają. Ja bym postawiła mu ultimatum albo żona albo koleżaneczka i nie ma zmiłuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaboom:)
zgadzam się z Keczupem i z Musztardą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka29
macie rację musze postawic mu ultimatum, przeciez nie wykluczone, ze oni sie tez widują. A i juz wiem, dlaczego jej numer przestał sie pojawiac w bilingach, znalazłam jej esa " kotek pusc sygnałka to oddzwonie". Po rozmowie zdam wam relację, ale raczej to bedzie gorzka rozmowa. I wiem, ze zakazywanie kontaktu moze nic nie dac, ja po prostu kaze mu sie na jakis czas wyprowadzic zeby przemyslał sobie wszystko i co jest dla niego najwazniejsze. Dzieki wam za wszystkie wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tego topiku
a to i ja też zaobserwowałam.ci co skaczą na boki są najbardziej zazdrośni o swoje żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fferdynandd
miałem to samo tylko że do mojej dziewczyny tak się odnosił przyjaciel też zaczeło się od smsów kochanie skarbie ona mowiła że to przyjaciel że przecież niedawno wziął ślub i że to z sympatii po roku czasu już byli razem także ostrzegam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak ma
dokladnie najbardziej zazdrosni sa wlasnie zdradzacze. nie chce cie martwic autorko ale troche juz zyje na tym swiecie,i mam pewne doswiadczenie - co nie znacyz ze się nie myle-moze się myle,ale mysle ze on i juz mają romans albo sa tuz przed,bo on zachowuje się typowo dla zdradzacza czyli bagatelizuje sprawę.ciekawe czy on pozwoliłby na to gdyby to tobie ktos wysyłał czułe smsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna mala rybka
Ty nie pytaj co ich laczy, poniewaz gdyby bylo to juz na takim etapie to prawdy sie nie dowiesz i faktycznie bedziesz sie czuc jakby cos z Toba bylo nie tak - po prostu jednemu i drugiemu powiedz ze nie zyczysz sobie takich "odnosnikow", Tobie to przeszkadza i powinno to wystarczyc - ze ona taka jest, nie znaczy ze Ty masz to tolerowac, ze mezowi to pasi, tez nie znaczy ze masz przelknac - czujesz sie z tym zle i w tym jest caly problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tego topiku
może sobie mówić ,że sobie nie życzy a w pracy będzie mu cukrować dalej .z niej będa się śmiać. 'ja tam jestem za tym oko za oko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka29
tylko najgorsze jest to, ze jezeli rzeczywiscie ich cos łączy to dlaczego jak ich pytam dalej idą w zaparte, ja m nie trzymam na sile przy sobie, wie, ze nie jestem msciwa i nawet jakbysmy sie rozstali to nie pogrywalabym dziecmi czy cos w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaboom:)
To ja też wrzucę swoje 3 grosze, odnośnie tego że najgorzej zazdrośni sami mają coś za uszami: dawno dawno temu miałam mężczyznę, który był tak chorobliwie zazdrosny. Awantury, żadnych kolegów, jakikolwiek dawny znajomy się odezwał to już kłótnia, foch i żenujące wyrzuty typu ,,to sobie idź do niego jak tak bardzo Ci zalezy żeby sobie z nim rozmawiać!!'' ,,to po co ze mną jesteś skoro wymieniasz z nim miłe smski!!!'' A potem się okazało, jak to pojechał na zakupy do marketu a skończył w łóżku z jakąś koleżaneczką. A dowiedziałam się tak, że jego telefon tak jakby ,,sam'' zadzwonił, odebrałam a tam dość dziwna rozmowa, jego głos i jakiś kobiecy. A po całym zajściu, po rozstaniu ta idiotka jeszcze do mnie dzwoni i mówi ,,no co, nie można sobie z kolegą filmów w łóżku pooglądać''? ZE-NA-DA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka29
oni juz nie pracuja razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wynika z tego
ze jak facet ma nas w du... i nie jest zazdrosny to jest wierny ;-) Autorko koleżanki możan mieć ale takie sms i czułe słówka są dla innego typu koleżnek tzw.fajnych kolezanek. Fajna kolezanka to taka co po koleżensku robi facetowi dobrze. Zrób coś z tym- nie akceptuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tego topiku
nie pracują razem a utrzymują kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka29
własnie tak, z tego wynika ze musieli sie bardzo polubic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna mala rybka
ja nie wierze zab za zab oko w oko, po co jeszcze bardziej masz sie poturbowac - mozliwe ze cos jest, ale tym ze mowisz jasno co Ciebie boli nie wychodzisz na wariatke - ultimatum nie musisz stawiac, pytac ich co sie dzieje, z jakiej racji - gdyby sie cos dzialo to przeciez sie wypra - to nie jest latwa sytuacja, ale na smyczy nie kogo nie przytrzymasz - pojsc nie chce, przeciez by "polazl" - zabawic, lub podniesc sobie ego, najprawdopodobniej tak...a kto nie lubi "cukru"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaboom:)
wynika z tego - nie, ale jeśli też facet jest przesadnie zazdrosny i uważa, że wskoczę do łóżka do każdego mężczyzny, który się do mnie odezwie albo na mnie spojrzy to może być już podejrzane ;) albo jesli nie uznaje moich kolegów ale sam ma przyjaciółkę na takiej zasadzie jak autorka opisała - wtedy już jest coś nie halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tego topiku
to faktycznie coś tu śmierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka29
rózne mysli mi do głowy przychodzą, moze ona nie chce z nim byc tylko dowartosciowuje sie przy nim, juz sama nie wiem, nie rozumiem takich panienek. Jak mi by sie facet podobał to zrobiłabym wszystko zeby był mój. Przypominją mi sie jego dziwne wyjscia wieczorami. A kiedys zapytałam co w niej jest takiego fajnego ze nie urywa z nia kontaktu to dowiedzialam sie - jest INNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tego topiku
czysto teoretyczne rozważania: Ona mu mówi,że on ją rani on się śmieje bo to nic takiego. to tak jak mówić dziecku,że ma nie dotykać żelazka bo jest gorące a ono i tak je dotknie i ma nauczkę. może taka fikcyjną opowieścią o jakimś słodzącym koledze czegoś go nauczy. poczuje to na własnej skórze . tylko o to mi chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurwa! "Filmów z kolegą w łóżku pooglądać"?! Wierz mi, karotka, że jeśliby już miał oglądać filmy w łóżku to wolałabyś, żeby je oglądał z koleżanką a nie z kolegą. Choć i tak byłoby nieciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro on ci nie pozwala
mieć kolegów to jakim prawem on ma koleżanki. Przecież TY też masz prawo mu zabraniać skoro on Tobie tego zabrania. Dla mnie dziwny taki związek zeby coś komuś nakazywać ale w tym wypadku nie była bym obojętna. Wymagaj takich samych praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaboom:)
Tak właśnie, filmów .. co śmieszniejsze, ta ,,koleżanka'' to była dziewczyna w wieku 16 czy 17 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×