Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale jajajajajajaja

Prezent od chłopaka a reakcje na uczelni ;)

Polecane posty

Gość ale jajajajajajaja

Mam 21 lat, od 3 lat jestem z chłopakiem. Trochę się różnimy charakterami (a między nami jest 3 lata różnicy, ja jestem ta młodsza), jest poważniejszy nieco, ale jest nam dobrze. Wymarzyłam sobie tatuaż na plecy, ale koszt w salonie to koło 1200zł. A że ja studentka i sierotka, to postanowiłam, że będę odkładać jak schudnę do 60kg, bo nie mam nawet z czego odłożyć tyle. Ważę parę kilo więcej, ale wczoraj miałam urodziny... No i chłopak godzina 7 rano pyta czy się dobrze czuję. Czy mam okres. Czy nie boli mnie głowa, gardło, brzuch, stopa. O 9 mnie zabiera spod domu i w drodze mi tłumaczy, że uzbierał kasę, wydrukował wzór który chciałam i jedziemy do salonu tatuażu na 10:30 :D No po prostu euforia, zrobił pan szkic już pełen na plecach i część wypełnienia, w sobotę będzie kończony, po spory jest. Dzisiaj na uczelni powiedziałam dziewczynom, że chłopak mi kupił tatuaż na urodziny. I jakie reakcje :D "Co zap ojeb... facet" albo "No pewnie swoje chore fantazje realizuje..." i wszystko w ten deseń. M. in. były też "ale ci się kolczyki jakieśtam podobały".... Koleżanki do tej pory się oburzają, że chłopak nie przynosi mi kwiatów na rocznicę tylko np. idziemy na kręgle ;) A ja kwiatów po prostu nie lubię... i on to wie. Uśmiałam się dzisiaj jak konik (zwłąszcza że poza finansam sporymi i to też wyraz uczucia mojego faceta bo on nie lubi tatuaży - co też nieco sprawiło żeo dkładałam zrobienie go- ale mówił, że jak będę zadowolona to będzie świetnie wyglądać), koleżanki zostawiłam z karpikiem jak powiedziałam, że to najpiękniejszy prezent w moim życiu bo tak niespodziewanie zupełnie. Kobiety są śmieszne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milbo
masz 21 lat i zafundowałaś sobie coś co zostanie z tobą na zawsze :) nawet jako chłopaku za[omnisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zazdroszczą?:P Skoro Tobie się marzył taki właśnie prezent to w czym rzecz? Fajnie że chłopak lubi spełniać Twoje marzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nolajaja
po prostu zdrosne sa, ze im faceci kupuja kwiaty za 10 zl, a Twoj chlopak spełnia Twoje marzenie , robi Ci niespodziankę i to trochę kosztowną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym pomyślała, że świetny pomysł... Kwiatki mają tendencję szybko tracić uroku, tatuaż się parę dekad utrzyma :P Na całe plecy masz ten tatuaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milbo
utrzyma ise nawet wtedy kiedy już nie będize go chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOFONKA
a ceny tatuazy sa zalezne od wagi??????????? bo nie moge pojac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkładanie na tatuaż może się mocno przełożyć na Twoją wagę :P Poza tym dziewczyna ma 21 lat, chciała to ma. Gdyby myśleć w ten sposób to z domu byśmy nie wychodzili, bo co, a jak pożałujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhyy
świetne :) też bym chciała , mam 3 i powiem Ci ze to wciąga ,nie jestem w stanie tego wytłumaczyć:) sama się przekonasz ze za jakiś czas pójdziesz po kolejny :) dla chłopaka bravo , bo napewno myślał o tym dużo , to nie bylo po drodze i na sztukę , świetny prezent ! uwielbiam tatuaże :) pokaz wzór - jestem bardzo ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jajajajajajaja
Nieee napisałam o wadze, bo głównie to było takie odkładanie tego - ważyłam koło 90kg, teraz ważę 65 i sobie ustawiłam, że "nagrodą" będzie tatuaż :) Generalnie wzór to japoński karp (z liliami, falami, chmrukami), nie na całe plecy ale zajmie mniej więcej połowę "środkową". O tatuażu myślę od kiedy byłam mała, bo tata miał spory tatuaż. Sytuacja mnie bawi strasznie - na uczelni nie mam przyjaciółek, ale mam raczej fajne dziewczyny. Tylko właśnie takie zachowania są dla mnie dziwne :D Ja się wciąż dziwię, po on dobrwe kilka miesięcy odkładał na niego... I po co komu kwiaty ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×