jestesm w ciazy na l4, pracodawca nie płaci

hej dziewczyny, moze tu ktos mi doradzi co mam robić...otóz jestem w ciazy i przebywam na zwolnieniu l4 - ciaza zagrozona. poniewaz firma zatrudnia powyzej 20 osób to pensje ma mi płacic pracodawca. jednak od tego miesiaca zaczął sie problem z wypłatami. powinnam miec pensje 10.11 a jest 1.12 i nie mam :(( firma tłumaczy sie kryzysem, ale chyba nie musze mówic mi jest bardzo ciezko bez tych pieniazków. jestem załamana, od 10.11 zyje w stresie co oczywiscie odbija sie na moim i dziecka zdrowiu. wiem ze moge to zglosic do pip czy sadu pracy, ale wiem ze inspekcja pip niewiele da (była juz w tej firmie) poza tym wyszlo jaka osoba podała zakład do pip wiec nie widze sensu choc mysle choc aby anonimowo podać. juz mi kilka osób mówiło ze pensje dla mnie przelewa zus do pracodawcy i powinnam zwrócic sie do zus aby przelewali mi bezposrednio na konto. nie wiem czy faktycznie jest taka mozliwosc, ale nie wiem co mam robić.

Prawo pracy jest dość skomplikowane i dobrze by było gdybyś skorzystała z pomocy prawnej, aby ktoś Cię poinformował dokładnie co musisz zrobić przy takiej sytuacji i ewentualnie reprezentować Cię w sądzie. Słyszałam że kancelaria adwokacka Wojas Pawlak ma spore doświadczenie w prawie pracy, mają renomę skutecznej kancelarii.