Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nastumbi

ŚWIADKOWIE JEHOWY- szlag mnie z nimi trafia

Polecane posty

Gość Nastumbi
Elsa weź się nie wypowiadaj jak nie masz pojęcia jak ciężko jest z takim człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeżeli on sam pragnie być świadkiem to z czasem albo zrozumie, że bycie z katoliczką to nie najlepszy wybór, albo będzie chciał Ciebie do nich wciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani GINEKOLOG
kazdy wierzy w co chce, nie powinno sie nic nikomu narzucac i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam podobny związek ale nie ze świadkiem jechowy tylko z katolikiem. Z tym że on nie był zwykłym wierzącym katolikiem, a fanatykiem. On wiedział lepiej jak należy interpretować pismo. On był lepszy chodził co niedziele do kościoła. I wszystko co by nie robił było słuszne. Kiedy poznałam go z moimi znajomymi stwierdził że to sami ateiście i oni nie wiedzą co to Bóg (część należała do różnych grup jak oaza albo grupa apostolska) Ale to nie przeszkadzało mu w tym żeby stwierdzić że są nie wartościowi i źli. Nie dało się z nim normalnie porozmawiać. Bo dla niego nie było najważniejsze aby być dobrym tylko najważniejsze było chodzić co niedziele do kościoła ładnie ubranym i w ładnie wypucowanym samochodzie. Teraz unikam wszelkich fanatyków. Nie ważne czego by się to tyczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herodus Maximus
nie ma znaczenia, czy to świadek, czy katolik, czy jeszcze jakieś inne wyznanie. Tylko wtedy jak religia weźmie przewagę nad życiem i zacznie wszystko regulować wtedy jest niedobrze. Żyjemy nie dla religii, ale po to by mieć radość w życiu, a nie strach przed religią. Kiedy religia zacznie wypełniać każdą dziedzinę życia, wtedy rzeczywiście robi sie koszmar. A świadkowie Jehowy maja jeszcze ten problem, że ich powinnością jest głoszenie słowa bożego, w tzw metodzie polowej, od drzwi do drzwi, Ja np jakbym miał chodzić po ludziach w sobotę rano bym prędzej jao holenderskie zniósł,a dla takiego świadka to jest powinnosć i oznaka religijności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastumbi
Dziekuje wszystkim za dobre rady, z pewnoscia z nich skorzystam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze powiem Ci autorko tak z własnego doświadczenia. Zostaw go. Z fanatykiem nigdy sobie życia nie ułożysz. On Ci nie pozwoli na własne poglądy. Jedyny co będziesz mogła to stać za nim i kiwać posłusznie główką. Ja już to przeszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podobnie
Autorko właśnie pamiętaj o tym że to bardzo często są bardzo dobrzy ludzie. Ja uwielbiam tą moją rodzinę, ale oni wiedzą że nie wchodzimy w swoim towarzystwie na tematy religii, to znaczy rozmawiamy o Bogu ale nie o wyznaniu. Oczywiście że nie ma znaczenia jaka to wiara, tylko że niestety ale Świadkowie Jechowi to sekta, gdyż nie dopuszczają myśli że ktokolwiek spoza ich Zboru zostanie zbawiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobnie tu nie chodzi o wyznanie bo też znam dużo wspaniałych ludzi którzy są światkami ale on jest fanatykiem. Nie dopuści do siebie myśli że może być inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak i na pewno dla Twojego dobra i z racji tego, ze Cię kocha będzie chciał jak najlepiej i żebyś też żyła razem z nim wiecznie na ziemi (tak jak oni to nauczają) a nie żebyś umarła tak jak inni grzesznicy. I jednak na dłuższa metę taki związek może okazac się zbyt trudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podobnie
Wiesz wg mnie każdy Świadek to fanatyk, ale nie można im zarzucić że nie pomagają jak się ich poprosi o pomoc. Oj długo by pisać na ich temat. Mnie próbowali przez kilkanaście lat że tak powiem brzydko zwerbować, ale chyba teraz już dali sobie spokój. Mirabel245 masz rację, bo jaki dla niego będzie sensu ułożenie sobie życia z osobą która nie dostąpi życia wiecznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wskaziciel:)
Rzecz w tym , że jehowici nie studiują biblii, oni studiują Strażnicę . Tu masz fajny link : http://katolikos.republika.pl/sex.htm To typowa amerykańska sekta . Ich celem jest zakamuflowana sprzedaż swych czasopism. Są najbogatszym na świecie wydawnictwem dzięki temu, że mają darmowych akwizytorów którzy pod pozorem religii sami kupują te gazetki i rozdają za darmo celem pozyskiwania kolejnych akwizytorów. A wszystko to w imię zbawienia. Proste to ale doskonale działające. Spółką córką Strażnicy jest firma Amway. Te same zasady działania . Tylko u jehowitów raj na ziemi po śmierci U Amwayowców raj na ziemi za życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×