Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MariannaZProblemem

Związek brata i siostry - proszę, to nie prowokacja...

Polecane posty

Gość MariannaZProblemem

A więc sprawa wygląda tak, że rozwiodłam się z mężem jak synek miał może 3 latka (powiedzmy Karol), w podstawówce czyli jak miał 7 lat - poznałam mojego obecnego męża. Ma on córkę rok starszą od niego (powiedzmy Kasia). Nasze dzieci nie były jakoś bardzo nieufne, szybko byliśmy mamą i tatą, parę lat temu urodziły się nam wspólne dzieci - bliźniaczki, śliczne dziewczynki :) Pełna chata, z tym że miezy moim synem a bliźniaczkami jest prawie 15 lat różnicy. Tak więc się chowały dzieciaki jak rodzina, ale Kasia wyjechała na studia. Widywaliśmy się sporadycznie, po 3 latach wróciła, już magisterkę będzie robić w Warszawie. Najpierw było normalnie, jak siostra i brat, w końcu dorosłe dzieci już... ale od paru tygodni coraz częciej wychodzą razem na zakupy na cały dzień, do kina, chodzą tylko we dwójkę do kawiarni - raz widziałam jak się za rękę trzymali przez okno ;/ No i raz: czy z punktu widzenia prawnego jest to legalne? Mają inne nazwiska (mój syn ma po swoim ojcu), ale ja i mąż jesteśmy no cóż.... mężem i żoną i rodzicami naszych dzieci. I dwa - sama nie wiem jak się do tego odnieść. Mąż nic nie widzi raczej, córeczki też nie.... Dla mnie ona jest jak córka, znam ją od kiedy miała 8 latek :( Naprawde nie wiem jak sie zachowywać... Nie chcę aby były nieszczęśliwe ale z drugiej strony mimo że nie są biologicznie rodzeństwem to jednak są... Przepraszam, nie wiem jak napisać do końća co czuję. Nie rozmawiałam z nikim o tym. Tutaj dużo dziwnych ludzi jest, ale i łebskie kobitki. Naprawde nie wiem czy pogadać z nimi, czy zostawić jak jest, czy protestować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrowy facet robi
a wczoraj to było na polsacie tylko ja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MariannaZProblemem
A jaka byłą tam odpowiedź? Nie oglądam w ogóle telewizji, serio. Bałam się, że coś podobnego było w jednym z tych śmiesznych programów dlatego napisałam, że to nie prowokacja. Ech, chyba jednak znaczy to, że nikt mi nie pomoże :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca...
Hej. Skoro oni nie są spokrewnieni ze sobą oboje z nich ma swoich rodzców to nie ma się czym przejmować... przieciez nie robią nic złego. Już kilka razy słyszałam o podobnych przypadkach... Jesli masz dobry kontakt z synek - taki przyjacielski to poprostu z nim pogadaj... jeśli sie na początku oburzy jak możesz wogole coś takiego insynuować to wyjaśnij mu ze wolałabyś wiedzieć... Ze ci to nie przeszkadza( no chyba że jest inaczej) ze nie robią nic złego... przecież każde znich ma swoich rodziców... Problemem by było gdyby ON - twój maż miał syna i ty i on razem córkę i by byli parą.. ale skoro każde znich ma swoich rodziców i nie są ze sobą spokrewnieni to nie ma żadnych przeszkód aby byli razem. szczera rozmowa bardzo pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianno
przecież oni nie są rodzeństwem , to że się razem chowali nie ma znaczenia . Mają różnych ojców i różne matki. Wedle prawa nie są spokrewnieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MariannaZProblemem
Pewnie było, jakbym napisała że synek jest gejem to te nic nowego dla świata. Fajnie że jendka ktoś odpisał. Myślicie e po prostu zostawić albo pogadać? Też nie chcę się wtrącać, moze mi się tylko wydaje. Bardziej to problem dla mnie, nie umiem za bardzo sobie wyobrazić (no bo wiecie = dla mnie kilka tygodni razem to już widzę ślub) - no i nie wiem jakby mąż zareogwał. Zupełnie nie umiem sobie wyobrazić. Kontakt chyba mamy dobry - trochę się martwię że to się zeszło też z tym że go dziewczyna zostawiła jakoś we wrześniu, czyli w sumie niedawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość max poderwales
Wasze dzieci z poprzednich związków mogą zawrzeć małżeństwo ponieważ nie są ze sobą spokrewnione ani spowinowacone. tu masz regulacje prawna z KODEKSU RODZINNEGO Art. 14. 1. Nie mogą zawrzeć ze sobą małżeństwa krewni w linii prostej, rodzeństwo ani powinowaci w linii prostej. Jednakże z ważnych powodów sąd może zezwolić na zawarcie małżeństwa między powinowatymi. 2. Unieważnienia małżeństwa z powodu pokrewieństwa między małżonkami może żądać każdy, kto ma w tym interes prawny. 3. Unieważnienia małżeństwa z powodu powinowactwa między małżonkami może żądać każdy z małżonków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×