nie jestem wierzacy i nie chce isc na wigilie ale bede musial

nie chce zrobic przykrosci innym po za tym mial bym awanture jak cholera a wy chodzicie na wigilie gdzies czy macie u siebie ?

jak juz cos to poza tym, a nie po za tym :) a co do wigilii, w tym roku bedzie my sami z mezem tylko we dwoje, ale z pewnosia przyjemniej byloby w duzym gronie rodzinnym.

Ale masz kurde problem...?! Może uwierz, będzie Ci łatwiej.

Ja mam u siebie z rodzicami i dziadkiem, a Ty gdzie? Dzisiaj ze 3,5 godziny spałem.

ja u babci jak zwykle chyba a dla czego tak malo spales ?

siedzisz wdomu sam jak palec i tyle, nikt cie nie zmusi!!!!!!albo wychodzsz na spacer jak wszysce dziela sie opatkiem i juz gdzie problema?

Ja często słabo śpię w niedziele i święta, jeszcze miałem awanture w domu.

A Ty co tak wcześnie wstałeś?

looooser - oo co sie stalo dostalo ci sie ?

poprostu zaczolem wczesniej chodzic spac i to dla tego wczesniej dzis wstalem :)

Tak, ojciec sie wkurzyl, ze nie pracuje i nie skonczylem studiow i do pup mam się zapisać.

to przesrane co zrobisz zapiszesz sie do posredniaka ? ja jakis czas temu tez mi suszono glowe z tego powodu heh :D

Chyba się zapiszę. Tak, pisałeś kiedyś, że miałeś awanture, że nie masz życia własnego, rodziny, dziewczyny.

''ojciec sie wkurzyl, ze nie pracuje i nie skonczylem studiow i do pup mam się zapisać'' Co to za problem zapisać się do Urzędu Pracy? Jesteś dorosły, najwyższy czas znaleźć sobie pracę, żyć za ''swoje'' a nie rodziców. Nie możesz całe życie liczyć tylko na nich. Oni wiecznie nie będą ci pomagać i utrzymywać.

brawa dla taty Loosera. nareszcie zmądrzał! :D zapierdalaj do pracy łamago :O

a jakiej pracy bedziesz szukal jak juz bedziesz musial ?

Ja żadnej pracy nie szukam, oni mogą mi dać jakąś ofertę.

Ciasteczko, skoro już zwracam uwagę innym to sama bądź bez zarzutu, a tymczasem pisze się "będziemy", a nie "będzie my".

zwracasz* :)

Pewnie coś może być z biura podróży, czy hotelu. Trzeba coś wykombinować, żeby nie iść i żeby mnie nie skreślili z pup. Pewnie i tak się na jakieś spotkanie w sprawie pracy idzie, to zrobie zle wrażenie i tyle.

tylko ze w moim przypadku to literówka, chyba nikt nie móglby popelnic az takiego bledu :-o

Tutaj to od błędów się roi :D Ja wigilię spędzam rodzinnie- 30 osób :D

Ja i tak dziwię się twojemu ojcu Looooser. Już dawno powinien wysłać cię na poszukiwanie pracy. Której ty nie znalazłbyś, bo nie chcesz więc najlepszym wyjściem byłoby gdyby sam popytał w mieście czy jest jakaś praca i nakazać ci do niej iść. Postawić przed faktem dokonanym '' jutro, na godzinę 7h idziesz synku do pracy do zakładu ''x'' i będziesz przy taśmie produkcyjnej stał do godziny 15h. Tylko nie spóźnij się synku''. :D

ja z rodzicami

''Trzeba coś wykombinować, żeby nie iść '' Looooser, co cię powstrzymuje przed pracą? Dorosły facet pracuje, a ty za wszelką cenę próbujesz się wymigać od pracy, dlaczego? I nie licz, że bez studiów, bez żadnego doświadczenia ktoś zatrudni cię do biura podróży czy hotelu ( no chyba, że jako takiego ''przynieś, podaj, pozamiataj'').

hehe dobre niechce sie pracowac co ? bo mi tez :o wiec jak bym nie musial to bym najchetniej nie poszedl chociaz juz pracowalem i to 2 lata

A gdzie tyle pracowałeś? Nie widzę w tym sensu. Tak się męczyć za grosze, tracic wolny czas. Może jakbym miał dziewczynę, to bym się zmusił. No i ja nie lubie takiej pracy normalnej.

To Wam się wydaje, że wszystkim, którzy pracują CHCE SIĘ po prostu pracować? :D:D

loooooser, jestes zadowolony ze swojego zycia?

To niewiarygodne, że tacy ludzie istnieją :D Mam nadzieję, że to jakaś prowokacja niedzielna :D