Najgorsze w uczuciowych facetach jest to, że zawsze muszą zgrywać

twardych i niewzruszonych, bo jak kobieta zauważy, że powoduje u mężczyzny, że ten "mięknie" (strasznie mu na niej zależy i jest w stanie dal niej za wiele zrobić) to natychmiast zacznie go wykorzystywać i prędzej czy później go zdradzi. Czyli faceci którzy są twardzi i kobiety traktują przedmiotowo, traktują jak worki na spermę, mają i większe szansę na udany związek i o wiele ciekawsze życie seksualne bo taki nie będzie się pytał czy może skończyć w buzi czy w tyłku, on to zrobi jak na samca alfa przystało, a zdanie kobiety? Kogo to obchodzi, przecież to samiec alfa :) Wniosek jest prosty. NIGDY ALE TO PRZENIGDY NIE DAJ KOBIECIE ZROZUMIEĆ ŻE CI NIEBOTYCZNIE NA NIEJ ZALEŻY, ŻE POWODUJE U CIEBIE UCZUCIA NIEGODNE TWARDEGO, ZIMNEGO SAMCA BO NIM SIĘ OBEJRZYSZ A TA PUŚCI SIĘ Z MACZO MIĘDZYCZASIE WYKORZYSTUJĄC CIĘ I TWOJĄ SŁABOŚĆ DO GRANIC MOŻLIWOŚCI.

tak... ten opis pasuje do kobiet pokroju wyrachowanej suki miałas z takimi do czynienia? :P

uniwersalne

Albo mieszkam w wyjątkowo trudnym miejscu, albo każda nie mająca kompleksów dziewczyna jest wyrachowaną suką. Taka jest prawda. One chcą twardych, zimnych i niewzruszonych partnerów. Dlatego m.in maczo który pół dnia ćwiczy na siłowni, traktuje kobiety byle jak, ma większe powodzenie, bogatsze życie seksualne, niż osoba która w tym czasie zajmuje się "ambitniejszymi" rzeczami. Kobieta nie chce partnera z którym przyjemnie mogłaby spędzić czas a osoby która będzie traktowała ją jak szmatę :) No bo jak wytłumaczyć te wszystkie głupie zdrady, gdzie porządny facet zostawił kobietę, bo ta na pierwszej lepszej imprezie dała dupy jakiemuś maczo który ledwo skończył zawodówkę? I to co on z nią zrobił, z jej partnerem nigdy nie byłoby możliwe, bo przecież to obrzydliwe itd.

stracisz dom, samochód i jeszcze na koniec dostaniesz po mordzie

Najlepsze jest to, że faceci którzy tak zostają potraktowani parę razy, zaczynają traktować kobiety jak bezwartosciowe suki. I jak się już człowiek ustabilizuje, zacznie wieść konkretne życie (podczas gdy ten maczo żyje z miesiąca na miesiąc zarabiają grosze, chlejąc piwsko, oglądając mecze i dbając o 30 letni samochód - a mimo to są z kobietami o których niejeden mężczyzna który wyraźnie należy nie tyle do HOMO Cośtam ale konkretnie do HOMO SAPIENS może pomarzyć) to zaczyna się dowartościowywać w różny sposób, jak? Albo nakręca jakieś małolaty, daje im nadzieje, wyrucha na wszystkie sposoby i zostawi (17-18 latki są naiwne) albo płaci studentkom za seks (tzw. sponsoring) gdzie też sobie używa i pozwala na to czego z pewnością nie dostałby w związku, albo wyszukuje okazjonalne możliwści spółkowania z kobietą za pieniąze które są dla niego groszami (nie raz można znaleźć w internecie ogłoszenie gdzie jakaś 16 latka za 800 złotych, które potrzebuje na cośtam, oferuje swoje ciało jenorazowo) :D

Kobieta nie chce partnera z którym przyjemnie mogłaby spędzić czas a osoby która będzie traktowała ją jak szmatę A konkretnie JAKA KOBIETA nie chce? Ty? :P To może zmień priorytety? :P

Jaka? Pewna siebie, atrakcyjna kobieta w wieku 18-30 lat. Każde 999 na 1000 kobiet pasują do opisu. 1 ma zaburzenia psychiczne i sama nie wie czego chce, dlatego może zachowywać się inaczej. Te całe bajeczki o romantyzmie to pic na wodę. Dlatego fajne kobiety nie odchodzą od maczo, którzy od czasu do czasu lubią im przyjjebać, wyzywają od kurrw, ograniczają ich swobodę działania. Dlaczego nie odejdą? Bo to lubią :) Odchodzą natomiast od kochających, dbających o nie mężczyzn którzy by sobie za nie ręce dali uciąć. Nie byłoby już rąk :(

no to skoro to wszystko juz wiesz to tez stan sie macho i po problemie : )

moze w przedziale wiekowym do 25 r.z. jest takich dziewczyn wiecej, ale bez przesady, chyba ze zapoznajesz tylko blachary na techno party

Jaka? Pewna siebie, atrakcyjna kobieta w wieku 18-30 lat. Każde 999 na 1000 kobiet pasują do opisu. 1 ma zaburzenia psychiczne i sama nie wie czego chce, dlatego może zachowywać się inaczej. Tia... :D Okłamuj sie dalej :P

hahha chociaz moze podpadam pod ten 1%:D chociaz jestem zdrowa jak ryba:D

rozumiem, że przetestowałeś to twierdzenie na 999 kobietach?? To działa w obie strony: jak kobieta pokaże, że jej zależy, zacznie się starać, to facet albo się znudzi, albo stwierdzi, że "to nie to"....

Ale ja się nie muszę okłamywać bo wszedłem w fazę życia w której to ja mogę wykorzystywać. Nigdy ale to przenigdy już nie spróbuję wejść w jakiś związek, bo jeśli 3 razy zostałem zrobiony w choooja to będę zrobiony i 4ty. Teraz kobiety to dla mnie tylko narzędzia do zaspokajania mojego kutassa :) I uwielbiam robić, czy namawiać młode naiwne dziewczyny na rzeczy które w moim odczuciu są dla nich poniżające (przynajmniej powinny być) a mi sprawiają przyjemność :) Najlepsze jest to, że te wszystkie ruchane przeze mnie nastolatki, stanowią dla mnie niesamowite źródło pogardy, które jeszcze bardziej mnie utrwierdza w przekonaniu, ze do niczego innego się nie nadają. Pamiętajcie panowie, albo macie naturę samców typu maczo - czyli idiotów, albo musicie udawać, że tak jest. W przeciwnym przypadku drogą do zadowolenia są PIENIĄDZE bo kobieta to egoistyczna, materialna suka :)

tylko powazna terapia u psychoterapeuty i psychiatra moga pomoc w tak beznadziejnym przypadku

przynajmniej badz uczciwy i idz na dziwki, koszt nieiwielki

Kolejny dowód że kobiety to głupie i egoistyczne mateiralistki. Kiedy byłem studentem, to dbałem o siebie, wiadomo ćwiczyłem, starałem się, robiłem wszystko żeby być odpowiedni dla partnerek. Problem był wtedy taki, że byłem biedny :) Nie miałem ani prawa jazdy, ani samochodu, ani mieszkania - nic, ot przykładny biedaczek. Mój kutas tez nie należy do olbrzymów, powiedziałbym nawet, że większość z forumowiczów zaczęłaby mi pisać że z takim czymś to sobie mogę darować seks (a teraz mogę im wystawić środkowy palec bo mój mały siedział w tyłkach, cippkach i zostawał nasienie w buziach dziewczyn o której sporo facetów marzy). Po studiach, kiedy moja działalność gospodarcza którą założyłem na ostatnim roku, zaczęła przynosić mi dochody o których zwykli ludzie mogą pomarzyć, wszystko się zmieniło. Nagle stałem się atrakcyjny, co ciekawe przestałem o siebie dbać, bo miałem to już w dupie, okres studiów pokazał mi prawdziwe oblicze kobiet i czego są warte. Ostatnią dziewczynę którą miałem, 6 lat temu to było kochałem bardziej niż wszystko inne. Bym życie za nią oddał. A ta pierrdona szmata musiała pójść do łóżka z jakimś pajacem który dzisiaj pewnie dalej mieszka z rodzicami :D A ja? Ja przez ostanie 3 lata miałem więcej parnterek seksualnych niż nie jedna gwiazda porno. Strategii jest kilka, ale moja ulubiona to wyhaczanie naiwnych, młodych suczek, narobienie im nadziei na wygone, ciekawe życie, seria poniżających aktów seksualnych, i im dizękuje mówiąc że nie pasujemy do siebie :D Pamiętajcie panowie, kasa kasa kasa, albo brak szacunku dla dziewczny, bo się puści i nas wykrozysta :)

Dziwki są dla frajerów :)

"twardych i niewzruszonych, bo jak kobieta zauważy, że powoduje u mężczyzny, że ten "mięknie" (strasznie mu na niej zależy i jest w stanie dal niej za wiele zrobić) to natychmiast zacznie go wykorzystywać i prędzej czy później go zdradzi." z tym się zgadzam z Tobą w 100% szkoda, że nie przerwałeś w tym miejscu bo później zacząłeś bredzić

czyli wszystkie kobiety to dziwki i szmaty twoim zdaniem tak?

Tylko młode, atrakcyjne i pewne siebie :) To podobnie jak z facetami, jak ktoś wie że jest gówno wart, to stara się być porządny. Ale to sztuczne :) U kobiet dokładnie tak samo, jak matka natura im nie dała za wiele, to udają czy starają się być w porządku, ale to sztuczne :)

Jedyna dziwka moze byc autor watku. i wygodnicki tchorz, egoista - mam nadzieje, ze bedzie trafial na podobne sobie:D

kobiety to nie dziwki, ale pewnych naturalnych mechanizmów nie da się zmienić

Ja spadam na miasto, może i dzisiaj nie będę spał sam :) Pamiętajcie faceci nie dajcie się suką zwieść, one myślą tylko o sobie. Albo jesteście samcami alfa, albo ludźmi bogatymi :) To pierwsze z reguły nie zależy od nas, ale to drugie owszem i na tym się skupcie jeśli chcecie coś z tego życia wynieść :) Pa

ja sie z autorem tekstu niestety zgadzam,mimo ze jestem kobieta,tak jest ,ja mam wiele rzykladow nawet u moich znajomych kolezanek i tez widze co one wyczyniaja,i czasem az głowa mała,autorze masz 99 % racji w tym co naisałes