Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weronika rotatti

Mam dlugi.Nie wiem jak z nich wyjsc.

Polecane posty

Gość LALECZKA :)
ZONO SWOJEGO MEZA - ŻAL MI CIEBIE I TO STRASZNIE ... SAMA KRZYCZYSZ NA TA DZIEWCZYNĘ CO MA DŁUGI , A JA JESTEM SPOKOJNA NAWET NIE WIESZ JAK BARDZO :) ... A DZIECI JESZCZE NIE MAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASDWERFR
GDYBY KAZDY MIAL MYSLEC TAK JAKO ZONA, ZE NAJPEIRW TRZEBA POMYSLEC Z CZEGO SIE EBDZIE ZYC A POTEM DZIECKO TO DZIECI BY NIE BYLO BO NIGDY NIE MZNA BYC PEWNYM ZE PEWNEGO PIEKNEGO DNIA NIE STARCISZ PRACY I NIE BEDZIE CIE NA NIC STAC. ŻONO PUKNIJ TY SIE W GLOWE. JA TEZ MIALAM PRACE, DZIECKO PRZYSZLO NA SWIAT, CZĘSTO CHORUJE WIĘC PRACE STRACIŁAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika rotatti
ja tez sie boje ze strace prace kolejne zwolnienie.ale jutro juz do pracy ide.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LALECZKA :)
DOKŁADNIE ZGADZAM SIĘ Z ASDWERFR :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LALECZKA :)
NIC NIE MUSZĘ ZMIENIAĆ :) CO ZA SKRZYWDZONA KOBIETA ... NIE JESTEM TOBĄ :) WZAJEMNIE NIE PISZ DO MNIE .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tow.Wiesław
i pewnie jesteś z Podkarpacia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASDWERFR
Zona na serio masz problemy z głową, znajdź prace a nie siedź na mężowskiej pensyjce. urodź dziecko mzoe ci się polepszy. Pomysl troszke dalej a nie zyj tylko terazniejszoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gudula
prawda jest jedna autorko,jak nie zaciśniesz pasa,to z długów nie wyjdziesz tylko je powiększysz..no chyba że znajdziesz dodatkowe źródło dochodu,nie wiem,zarabianie na pisaniu tekstów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...ja tez bym była za tym byś zrezygnowała z kablówki, ja mieszkam w meiszkaniu studenckim, starym, brak kafelek, wszytko prlowskie, dla mnei to slums, bo dom mam w miare ładny rodzinny, ale tu mam pokój własny, we wrocłaiu za 430 zł. i do czego zmierzam, też nei amma kablówki, a nei pracuję, większosć czau siedzew domu, w internecie jest tyle seriali online, nawet programów, np z tvn ze to wystarczy, jest mnóstwo filmów, bajek, nie wiem jaki masz internet, jeśli taki bez limitu to właśnei to wszytko normlanie mozęsz oglądać. rezygnuj z kablówki, ja nawet radia słucham online, wszytko mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika rotatti
tylko ze ja mam internet z kablowki. musialabym z 2 tych rzeczy zrezygnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też miałam karte kredytową a na neij 2 tys długu i moje spłacanie polegało na tym ze co miesic musisłąm spłącac minium jakies 80zł, które ie zminijsały długu bo były to odsetki, ale udało mi sie wyjechac do neimeic na 2 miesiące i spłaciłam. ja mam rodziców, ale przyznam ze etraz na grudzien gdyby nie oni to nie miałabym co jeśc bo ledwo na to meiszkanie zarobiłam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spłącanie tej kart spędzało mi sen z powiem, trwało to ajkiś rok, tzn romk wpłącałam min zeby mi jeszce nie naliczyli kary za zwłokę:/, gdyby ie dziecko to tez mogłąbyś wyjechać do niemeic np do opieki, wielu włąśnie tak długi spłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z takiej kwoty autorko
to czasami muszą się utrzymać całe rodziny! ciekawe jakie masz opłaty 1000zł????to może zmniejsz je i ogranicz niekonieczne rzeczy,a nie żyję w luksusach i ło matko nie mam na żarcie bo wszystko te luksusy pochłaniają troche myśleć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika rotatti
ja nmam na karcie dkllug 1000zl.i splacam tylko kwote minimalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika rotatti
nie napisalam ze nie mam za co zyc.Mam na miesiac 1400zl zczego 1000zł pochlaniaja mnie oplaty.ZOstaje mi 400zł. z tej kwoty nie jestem w stanie wyjsc z tych dlugow.splacam mwszystko powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisała przeciez ze mieszknie, opał, prąd, gaz, żłobek, tv, tel i się uzbiera a nie myślałaś autorko żeby wynają csobei pokój przy jakiejś rodzinie? mozę taniej by wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierre77777
Weroniko też mam problemy z kartami (niestety nie jedna a kilka), poszukując porad w necie trafiłem na firmy zajmujące się pomocą przy zadłużeniach. Dzwoniłem ostatnio do kilku (np. Centrum Ochrony Dłużnika) i chyba zdecyduję się na skorzystanie z pomocy . Rozmawiając przez telefon w miarę wzbudzili moje zaufanie, zobaczymy co będzie dalej, może Ty też spróbuj skorzystać z pomocy tego typu firmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika rotatti
nie.Bo mam mozna tak powiedziec mieszkanie a jak sie wyprowadze to je strace.i wtedy juz nie bede miec nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika rotatti
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do banii z tym wszystkim
Zona swojego meza jestes naprawde jebnieta Szkoda mi ciebie Weronika przykro mi ze masz takie dlugi i nie przejmuj sie tymi idiotami Ludzia dobrze sie radzi przez internet a zycie w realu jest calklem inne Jak mozna zrezygnowac z telewizji to jakas paranoja A dziewczyna jest sama placi za mieszkanie i złobek To sa normalne oplaty Wiec dlatego wychodzi jej 1000zl Gdybu miala kogos kto jej pomoze to by byla w lepszej sytuacji finnansowej ALE JEST SAMA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43423wertyk
A ja dziś miałam zarypistą niespodziankę, wstaje rano, okręcam kran a tam brak wody. Musieli przyjechac jak jeszcze spałam i zakręcili na ulicy. Dzwonię do aquanetu i rzeczywiście, powiedzieli że włączą jak zapłace 740 zł....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika rotatti
jak to mozliwe.Ja place za wode razem z czynszem.Co pol roku spisuja licznik ile zuzylam i potem przychodzi rozliczenie czy nadplata czy nie odplata.nie zazdroszzce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43423wertyk
Ja mieszkam w domku, nie mam czynszu... Ale pozyczyłam od matki to 700 zl- był to istny cud ze miała bo też u niej nielekko, i poszłam zapłacic. Mają mi podobno już dzis włączyc, właśnie czekam. Najlepsze miałam zaraz po tym jak wróciłam z biura windykacji, chciałam zrobic sobie kawę z resztki wody jaka była w czajniku... Odkręcam kurak z gazem i nic... Sprawdzam światło i też nie ma. Piec co ogrzewa dom też nie chodzi... Prawie się poryczałam. Myślę- już mi dziś wszystko odłączyli? No tak, w końcu poniedziałek z reguły robią to w poniedziałek... Dzięki Bogu okazało sie że to tylko korek wyleciał, a gaz nie leciał bo te urządzenia co mam potrzebuja prądu zeby w ogóle działac.... Uff, ale i tak cięzkie to zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika rotatti
a jak dziala ci komp.Bo jak piszesz nie masz pradu? a vskad masz takie dlugi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43423wertyk
przeczytaj jeszcze raz mój post, tylko korek mi wyleciał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika rotatti
sorki zle przeczytalam ale skad tyle dlugow masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43423wertyk
No moje dochody są po prostu za niskie i stąd wieczne problemy z płaceniem - to teoretycznie 850 zł na mnie i dziecko, które jest niepełnosprwane w stopniu znacznym. Kombinuje jak dorobic, czasem coś sprzedam na allegro, itp. Też wychowuję je sama. Najbardziej wykończają mnie rachunki za ogrzewanie na gaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 43423wertyk
weronika rotatti- nie wiem gdzie mieszkasz, ale w niektórych miastach sa fundusze wodociągowe, co dopłacają 50 % do zuzycia za wodę, jak ktoś udokumentuje cięzką sytuację... I działają niezaleznie od MOPSu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×