Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hahaha co za bezsens

zakochalam sie, platonicznie, w aktorze, i to duzo starszym

Polecane posty

Gość hahaha co za bezsens

oczywiscie z hameryki nie powiem jakim, nie wazne :P no moze nie zakochalam, ale strasznie mocno zauroczylam, co tez nie jest dobre, bo ciagle o nim mysle zamiast skupic sie na obowiazkach :o rany co za bezsens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze zatęsknicie
żartujesz? kto to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha co za bezsens
dlaczego zartuje, takie rzeczy sie zdarzaja niestety :P chyba :P nie wazne kto, po prostu wkurzam sie na siebie za to, tym bardziej ze sie przez niego nie moge na nauce skupic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaah
tez mi od razu clooney przyszeł na myśl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha co za bezsens
klunej jest calkiem calkiem ;) ale to nie on :D ten moj jest troche mlodszy od niego, nie wiem, 10 lat? nie wiem ile ma clooney

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghghghhghg
bradley cooper przyznaj:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha co za bezsens
tez nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czak wspak
przynajmniej w ciążę nie zajdziesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghghghhghg
banderas? gosling? moze hugh laurie? :P nie martw sie, tez go kocham :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka miłość abstrakcyjna to uciekanie od rzeczywistości. Co się dzieje w Twoim życiu że uciekasz w fantazje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha co za bezsens
nie nie i nie :D no to fakt hehe tak jakos, dziwnie mi z tym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha co za bezsens
Jacek, moze i masz racje, moje zycie jest bardzo nudne, no i oczywiscie duzo problemow, moze dlatego czesto uciekam w marzenia, przynajmniej w nich jest fajnie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghghghhghg
kazdy tak robi nie martw sie, ja mam 26 lat i tez czesto uciekam w marzenia, jesli ktos ich nie ma to albo klamie albo jest bardzo nieszczesliwym czlowiekiem. to wcale nie musi oznaczac pustki w zyciu, po prostu fajnie jest czasem poczuc sie jak ktoś inny, nie ma w tym nic zlego czy nienormalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha co za bezsens
ale ja chyba na prawde mam jakas pustke w zyciu, najgorsze ze to uciekanie w marzenia pogarsza moja rzeczywistosc, nie dosc ze nie koncentruje sie na nauce, to jeszcze doluje sie ze nigdy nie bedzie tak jak w moich marzeniach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghghghhghg
zycie plata figle, nigdy nie mow nigdy, dzis jestes tutaj, jutro mozesz wyladowac mile stąd. jesli az tak Ci to przeszkadza to znajdz sobie motywacje, np. jesli zabujalas sie w aktorze to pomysl, ze jesli np zdasz ten egzamin to wieczorem będziecie miec goracy seks :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghghghhghg
daj spokoj, po prostu wyluzuj troche i niczym sie nie przejmuj, tylko znajdz motywacje, to klucz do sukcesu :P motyle w brzuchu sa fajne i nie ma znaczenia czy są realne czy nie, jakbys sie zabujala w jakims batmanie z komiksu to moze nalezaloby sie leczyc, ale jesli to czlowiek jak kazdy inny to luzik, wierz mi :P tylko powtarzam, wyluzuj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha co za bezsens
wlasnie mam problemy z tym wyluzowaniem :D aaa do bani to wszystko jakos :( nic mi sie nie uklada i wszystko z mojej winy :( nie tylko aktor na mnie by nie spojrzal, nikt w sumie chyba na mnie nie spojrzy :( pozostaje mi marzyć :o ot moje myslenie ok, dzieki za dobre slowa :) wracam do nauki, postaram sie jakos na niej skupic i zaliczyc to jutro :) nie dla niego czy innego, dla siebie :) trzymaj kciuki ok? :D dzieki za rozmowe jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×