Przykra sprawa.....

Witam jeśli mogę się wyżalić... Jestem samotną matką mam dopiero niecałe 18 lat córeczkę urodziłam w wieku 16 lat... Wiem że popełniłam wielki błąd i nie powinnam tak wcześnie zaczynać. Nie jestem jakąś tak puszczalską w swoim krótkim żywocie miałam tylko jednego faceta.. Nie interesuje się córeczką i nie jest jakimś małolatem teraz ma 26. Problem tkwi w tym że czuję się bardzo samotna nie mam przyjaciół no i zakochałam się. Wiem że to wszystko nie ma sensu bo jestem za młoda. Tylko że ja nie szukam jakiegoś faceta do imprez i w ogóle. Widuje go prawie codziennie bo pracuje w sklepie koło mnie, nawet go nie znam są uśmiechy, szybsze bicie serca , gdy jestem koło niego nie spuszcza ze mnie wzroku. Ale jego znajomy wczoraj wszedł na mój profil na takim portalu... No i zobaczył ile ja mam lat... I teraz tam nie pójdę, co jak on się dowie? Wiem że zaraz wszyscy będą mnie krytykować że za młoda że na życiu się nie zna... Możecie mi poradzić co mam zrobić? Lub co wy byście zrobili na moim miejscu?

nikt mi nie doradzi? ;(

idz i probuj, daj sobie szanse

przeciez obojetnie ile masz lat, mi sie wydaje ze on do ciebie cos czuje

nic nie rob. i tak bys wieku nie ukryla. idz do tego sklepu i usmiechaj tak jak zwykle:) poza tym,jak urodzilas mialas 16 lat,a jak zaszlas? 15? jesli tak,to ojciec dziecka mial sprawe,za sypianie z nieletnia?

A co by było gdyby on do ciebie zagadał? I zaprosił na kawę? Udawałabyś, ze jesteś starsza? Zachowuj się nadal normalnie i już.Co ma byc - to będzie.

ale w jaki sposób mam Ci doradzic skoro nie zadałaś żadnego sensownego pytania.? Zależy od faceta i tego co ma w głowie. Może nie bedzie mu przeszkadzało dziecko. A ile on ma lat ? Myśle że wiekszość mężczyzn nie bedzie sie chciało zadawać z samotną matką. szczególnie młodą. A ojca dziecka trzeba zmobilizować do działania!

Nie wiem ile ma lat tak na oko 25 - 27 co mi bardzo odpowiada.. Dzięki za rady wasze. A nie nie miał sprawy. dokładnie miałam 15 i 3 miesiące. No a wieku bym nie ukrywała ale nie myślałam że to wyjdzie tak szybko.. :(

A i jeszcze on wie że ja mam dziecko.

przestan sie mazac,nic sie nie stalo. jestes dorosla to zacznij sie tak zachowywac. poza tym jestes pelnoletnia, to powinno wystarczyc.

Chociaż kobieta z dzieckiem moze sugerować wiekszą odpowiedzialnosc dojrzałość emocjonalną. I napewno bardziej doceni wkład partnera w jej życie. Ze mimo ze to nie jego dziecko to pomaga je wychować. Takie kobiety nie są jednak złe :P Co fam co pisałem wyżej w tej sprawie :)

No ja się nie marze tylko jest mi przykro że tak sie dowie wiadomo co mnie pomyśli :( a ja wcale taka nie jestem chciałabym mu to wytłumaczyć ale to wszystko takie pogmatwane przecież ja go nawet nie znam :( myślałam że dowie się ode mnie..

ale co sie dowie od ciebie? widze,ze dzieciak jeszcze jestes. nic sie nie dowie od ciebie,bo go nawet nie znasz,a zanim poznasz to minie dlugiii czas. to,ze urodzilas dziecko w mlodym wieku nie przekresla cie. jak nie ten to inny, czym ty sie przejmujesz? chlopakiem ze sklepu? zajmij sie czyms, a nie glupoty tylko nw glowie. a jak masz ochote spotykac sie z kims, to sama zagadaj do tego łepka. w czym problem? na co czekasz?

złudnej nadziei, facet jeśli jest na prawdę inteligentny to umie też liczyć, odpowiedzcie sobie kobiety na jedno pytanie, czy chciałybyście chłopaczka który w wieku 16 lat zapłodnił jakąś laskę?.

Już Cię cipa swędzi? Mało masz problemów, zajmij się dzieckiem, nauką pracą. Jak dojrzejesz weżmiesz się za powazniejsze rzeczy.

" Chociaż kobieta z dzieckiem moze sugerować wiekszą odpowiedzialnosc dojrzałość emocjonalną. I napewno bardziej doceni wkład partnera w jej życie. Ze mimo ze to nie jego dziecko to pomaga je wychować. Takie kobiety nie są jednak złe Co fam co pisałem wyżej w tej sprawie" Powalający tekst

błędy młodości zmieniają całe życie. Co ma wiek do tego ? 25 latek tez moze zapłodnić i potem olać. A 16latek weźmie odpowiedzialność i pomoże wychować. To chyba dużo pokazuje o osobowości tego nastolatka.

owszem, że pokazuje, ale nie koniecznie dojrzałość

pokazuje odpowiedzialność :P co jest cechą dojrzałości.

samotne matki nadaja sie tylko do wyruuchania, niczego wiecej . Trzeba byc kompletnym idiota i przegrancem, zeby przygarnac babe z nieswoim dzieckiem i udawac "ojca" :o

Dla osoby pozbawionej wiedzy co to znaczy miłość i bez cienia empatii bedzie to nie możliwe :P

ty ojtam ojtam dojrzały jest ten który ma 25 lat i zostawi samą dziewczynę a ten który ma 16 a dzieckiem by się zajął to faktycznie jest bardzo niedojrzały :)

dążenie do jak najszybszego wykorzystania co dopiero nabytej zdolności do zapłodnienia nie jest dojrzałe:)

Mariane Koniuszko - jesteś dla mnie zerem. A pomyśl o tym, że czasami te samotne matki są samotne nie ze swojej winy tylko z winy takic cymbałów jakim ty jesteś. Nie obrażam tutaj nikogo, ale twój teks mnie wkur... Pomyśl o tym, że kobieta może zostać porzucona przez meża, albo mąż umiera i co to nie jest jej wybór, a ona musi żyć dalej i dbać o swoje dziecko. Czy taka kobieta jest już skazana według ciebie tylko na potępienie? Zastanów się nad sobą.

no nie wiem :P to poprostu popęd seksualny a przyczyny wpadki nie znamy. Jeśłi autorka bez zabezpieczenia pozwoli skończyć w sobie to sie z tobą zgodzę. Jeśli chodzi o ten przypadek :)

16 lat i juz się puściłaś ....no rzeczywiście to przykre. Jak Cię rodzice wychowali, na wywłokę. Ble.

Zakochana mama... a ty jestes dla mnie zerem . Tak to jest, gdy popuszczacie szpary komu popadnie, a potem wielki placz, ze ja zostawil z dzieckiem. Zaden normalny mezczyzna nie bierze samotnych matek pod uwage jako kandydatki do zwiazku . Za to najlatwiej i bez specjalnego wysilku mozna je wydymac, sa strasznie glupie i naiwne, bo na gwalt poszukuja "tatusia" dla dziecka.

wywłoką to może ty jesteś jeśli tak bardzo chcecie wiedzieć jak to było to ok a więc było tak że nagadałam rodzicom że idę na noc do koleżanki bo ma urodziny nie chcieli mnie puścić a jednak ich ubłagałam. Poszłam do niego bo miała być impreza przyszło parę osób wypiłam trochę no i on mnie zaczął nagabywać a ja piłam no i z całego tego pierwszego razu to prawie nic nie pamiętam tylko to że nie skończył we mnie jeśli to was tak interesuje.

To chyba ja mam nienormalnego faceta. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka skoro Ty nie bierzesz takich kobiet. A jeszcze jedno, ja nigdy nie szukałam "tatusia" dla swojego syna, faceci sami do mnie się kleili:) Z reszta nie będę z Tobą więcej dyskutowała

Ty jesteś taki głupi że normalnie tragedia ja wcale nike szukam faceta na gwałt dla dziecka a większość nastolatek w wieku moim ma już to dawno za sobą tylko trafiają na bardziej odpowiedzialnych facetów. A nie takich jak ty współczuje twoim dziewczynom. żal.