Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ichtiolog

KARP - ryba wigilijna Polaków - jest gatunkiem obcym, szkodzącym faunie

Polecane posty

Gość ichtiolog

polskich jezior, gdyż jego styl żeru przyczynia się do zamulania den jezior z punktu widzenia kulinarnego jest rybą nieciekawą i niesmaczną, nie umywa się do sandacza i wszelkich łososiowatych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddd
BUAHHA;EJ MALOLATO ; KARPIE POCHODZA Z CHODOWLI KARPI ;A NIE Z JEZIOR; TEZ Z JEZIOR STARCZYLY BY TYLKO DLA TWOJJE WIOSKI.:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichtiolog
no a skąd się niby do naturalnego ekosystemu dostały, jak nie z hodowli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffaffffffffffffa
A ja uwielbiam karpia i z jakies 3 dzwonka zjem na kolacje wigilijna! Do tego zawsze kupujemy 4-5 karpi i mamy na jakis czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chipsa
Co by nie mówić to na świątecznych stołach karpia i tak nie zabraknie. Tradycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffaffffffffffffa
Karpia i śledzia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwaiiiindiankazkafe
Lososie jednak są drogie. A sandacz jest tani? Karp chyba jest najtańszy. A najważniejsze jest dobrze go przyrządzić - moje zdanie. Ja tam lubię karpika. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam artykuł, ze karp zaczął królować na stołach polaków dopiero wraz z nastaniem komunizmu. Ryba ta jest łatwa w hodowli i wyjątkowo tania. I tylko dlatego karp, a nie np łosoś jest podawany w wigilię. U mnie tylko łosoś, nie cierpię posmaku "mętnego" karpia. A może po prostu nigdy nie jadłam dobrze przyrządzonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karpia kupuję jakieś trzy tygodnie przed wigilią i mniej więcej co trzy dni zmieniam im wodę, wtedy te skurwysynki teście odór mułu, ogólnie lubię karpia zjeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karp zawsze na terenie tego kraju był w hodowlach, był i jest. Czy będzie to się okaże, coraz więcej z nas uważa że wigilia może być z inną rybą. Nie trzeba męczyć się tak z ośćmi dla tradycji. W hodowlach co ten karp komu przeszkadza? Był w nich na długo zanim pojawiliście się na świecie. Stawy hodowlane są od dawien dawna. W naturze jest go mało, jest łatwą zdobyczą dla naszych drapieżników. Nie ma go dużo więc w czym przeszkadza? Komu przeszkadza naturalna ilość ryby w naturze? Szukasz dziury w całym? Jaka ryba ma być hodowana w sztucznych stawach byś był zadowolony? Łosoś czy może rekin? Nie ma to jak pseudo ekolodzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karp z zamulonych stawów będzie miał posmak i zapach mułu. Tak jak każda ryba. Dla tych co to śmierdzącego karpia nie jadają bo im śmierdzi, tylko łosoś. A macie pojęcie jak smakuje łosoś? To co jecie to śmierdzące mięso z hodowli. Nie ma nic wspólnego ze smakiem łososia. Śmierdzi jak każda ryba z przerybionych hodowli. Łosoś a łosoś z hodowli i marketu to dwie różne rzeczy. Ci co jedli łososia z natury, banana, pomarańczę, mandarynkę, brzoskwinię prosto z drzewa wiedzą o czym mówię. Reszta niech się zapycha smakiem bananów z dojrzewalni, kwaśnych mandarynek i łososia z marketu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karp króluje na stołach od komuny. To prawda. To komuna powiedziała że mięso jest dla wszystkich tak jak i ryba. Postawiła na karpia bo w biednym PRL udawało się go bez problemu masowo hodować dla wszystkich. To wszystko dzięki komunie. Przed komuną czyli przed wojną, ryba jak i każde inne mięso było dla nielicznych bogaczy, najczęściej właścicieli ziemskich posiadających stawy hodowlane czy własne pola i łąki. Reszta to kasza lub ziemniaki ze skwarkami. Więc jedno z drugim, jak nie jesteś księciem czy hrabianką dziękuj komunie. Dzięki niej znasz smak mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×