Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jang Mamuśka

Nie chcę mieć dziecka...bo???

Polecane posty

Gość xvxv
nie muszą siedzieć, ja tu trafiłam ze strony głownej gdzie jest spis świeżych tematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolutnie nie takie powody
A nie zastanowiło was nigdy dlaczego na tym forum są właściwie jedynie matki małych dzieci? Ano właśnie dlatego. Dlatego, że ten pierwszy okres życia dziecka to jest właśnie jeszcze fascynacja, radość, przygoda, nowe doświadczenie (mój synek, córcia taka ładna, mądra, słodka zdrowa). A potem się zaczyna dalsze życie dziecka - szkoła, frustracje, probemy, znika przygoda z macierzyństwem, zaczyna się orka na ugorze. I nikt już nie wypisuje na forum, bo rodzicielstwo - jak każda rzecz w życiu - powszednieje po prostu, staje się zwykłą częścią życia. Dlatego ja właśnie uważam odwrotnie niż autorka tematu - pierwszy okres życia dziecka to jest właśnie ta radość największa, potem jest tylko gorzej, więc w tym świetle rzeczywiście rezygnacja z dziecka, bo pieluchy i kupki jest głupim powodem po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolutnie nie takie powody
"tylko,po co te co nie chca dziecisiedzana dziale ciaza macierzynstwo???? nie rozumiem tego" Temat był na stronie startowej. Poza tym ja np. sporo siedzialam na takich forach, gdy byłam w trakcie podejmowania tej życiowej decyzji. Czytałam sporo wypowiedzi matek, staraczek itp., chciałam zrozumieć, o co tu chodzi, czemu tak pragną tego macierzyństwa, może to ja sie mylę, możę powinnam jednak... Dowiedziałam się jedynie, że większość matek i staraczek jest po prostu niedojrzała, zatrzymała się na etapie "fasolki" i "dzieciątka" i w ogóle nie myśli, co będzie dalej, że dziecko to nie będzie fasolka, ale człowiek z wymaganiami i problemami. Myślę, że wiele tych kobiet czeka szok i jeszcze wiele rozczarowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama w domu...
ja mam synka 2,5 latek w młodym wieku nie chciałam nigdy dzieci nawet wtedy kiedy wychodziłam za mąż(miałam 23 lata)powiedziałam przyszłemu mężowi że dzieci nie chcę. po 4 latach małżeństwa zmieniło się moje nastawienie i w wieku 28 lat zaszłam w ciążę świadomie urodziłam zdrowego synka choć poród była bardzo ciężki (za długo trzymali mnie w szpitalu bez wód) tętno dziecka zanikało, a ja widziałam przerażenie w oczach lekarzy, których się nazbierało chyba z 4-ech.Nigdy nie zapomnę strachu jaki wtedy miałam w sobie żeby dziecku nic się nie stało,po kilku godzinach okazało się że dziecko ma za niską temperaturę i jeśli się to nie zmieni dojdzie do hipotermii. Nie pamiętam bólu porodu tylko strach. MÓJ SYNEK TO NAJWIĘKSZY SKARB NA ŚWIECIE NIE MAM NIC CENNIEJSZEGO NIE ŻAŁUJE ŻE GO MAM ale szanuję kobiety które nie decyduj się na dziecko z jakiegokolwiek powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuńka
mama sama w domu, też kiedyś jak Ty mówiłam że nie chcę dziecka, urodziłam synka, też z problemami, ale jest zdrowy, po prostu nie chciał wyjść ;) i też jest moim największym szczęściem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegos tu nie rozumiem
autorko,pieprzysz glupoty z tymi staraczkami.mozesz mi wierzyc,zewiekszsc z nich nie doznaszoku,tylko pokochaja swojedzieci calym sercem i beda je kochac czy to w ciezkich czywpieknych chwilach domyslam sie dlaczego zalozylas ten topik.Chcesz by ktos cie zmotywowal wreszcie do zmianydecyzji.bo sama jej nie potrafisz podjac. bo co kogo to interesuje,ze ty nie chcesz dziecka?nie chcesz to nie miej go i zyj sobie swoim zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegos tu nie rozumiem
a zresztawrzcasz wszystkich do jednego wora-pierwszy okres z zyciadziecka to fascynacja.Skad ty bierzesz takie informacje? niektorzy maja ciezko-kolki,nie kolki,alergie pokarmowe,nieprzespane noce. ai dopiero jak dziecko jest starsze to maja ta swoja fascynacje. wiec u jednych jest tak u innych inaczej. jest jeszcze cos takiego jak instynkt macierzynski.nie bede ci o nim pisac,bo i tak tego nie zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegos tu nie rozumiem
sorry,z ta fascynacja to inna forumowiczka pisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam paniczny lęk przed tym że dziecko może być niepełnosprawne. I całą mase innych panicznych lęków. Nie jest tak, zę nie chcę dzieci, ale na pewno nie podchodzę do tematu: "bo dzidziuś jest słodki i ma kosiane rączki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce bo.......
bo wlasnie nie chce tych zupek, kupek, nieprzespanych nocy itp. Nie rozumiem dlaczego autorka pisze, ze to glupi argument. TAki sam dobry jak kazdy inny. Moje zycie, moj wybor, moja decyzja. Dlaczego twoim zdaniem powod"bo swiat jest zly i och, moze nie zdolam wychowac dziecka na madrego czlowieka" jest wazniejszy, niz to ze nie jestem gotowa na ten pierwszy etap zycia malego czlowieka? Nie mam sily, nie mam ochoty, nie pragne macierzynstwa. Mam fajne zycie i dobrze mi bez dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfgvj
nie chce miec dzieci bo nie mam instynktu mo i nie stac mnie na dziecko. Zarabiam grosze a jak facet mnie zostaei? wroce do mamusi? tyle sie naogladalam i nasluchalam kolezanek matek ze mi sie odechciewa. Kuzynka zostala.sama z corka i nawrt z kolezanka na kawe wyjsc nie moze nie wspomne o randce bo jest to fizycznie niemozliwe. Jest sfrustrowana i nerwowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwoje nastolatków i powiem wam że jak uerodziłam pierwszego syna to powiedziałam nigdy więcej a tu bach i zaraz następna ciąża ,różnica 1 rok ,teraz z perspektywy czasu moge powiedziec że moje życie byłoby strasznie ubogie gdybym nie miała dzieci ,dzieci to cieżkie chwile ale gdy sie je odchowa dają duzo rdosci .także te co nie chca nie wiedzą żepozbawiają sie nie tylko kaszek,sraczek i nie przespanych nocy ale wiele radosnych sytuacji o których nie mają pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×