Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatoooooooo777

hej hej hej :) co o tym myslicie?

Polecane posty

Gość tatoooooooo777

Rok temu w połowie października zaczęłam pracować w księgowości pewnej firmy w naszym mieście. Od razu wpadłam w oko synowi mojego szefa, Kubie. Miałam 19 lat, on prawie 28. Spotykaliśmy się, jego rodzice bardzo mnie polubili, spędziliśmy cudownego Sylwestra razem. Do niczego jednak między nami nie doszło, prócz pocałunków. Rozstaliśmy się w głupi sposób, uwierzyłam w plotki, zerwałam na początku stycznia. Pod koniec października b.r. przyjechał po mnie z Mielca do Krakowa, gdyż ja rozpoczęłam tam studia na UJ. Kiedy wróciliśmy, zostawiłam u siebie walizkę i poszliśmy do knajpy. Powiedział, że nie może poukładać sobie życia na nowo ani zapomnieć o mnie, że nie będzie się nawet starał o nikogo innego bo wciąż myśli i mnie kocha. Nocowałam wtedy u niego, pierwszy raz doszło wtedy między nami do zbliżenia. Tydzień później znów coś się popsuło. Pijany wyzwał mnie od idiotek, ja mu na to, że jest ch*jem... Po jakimś czasie okazało się, że jestem w 6. tygodniu ciąży. To jego dziecko, jestem pewna. Ale on nie dość, że nie przyznaje się do ojcostwa, to jeszcze, aby jak twierdzi jego kolega zrobić mi na złość, z kimś się spotyka. Skąd wie że to na złość? Kuba powiedział mu, że nadal mnie kocha. Nie możemy żyć bez siebie (ja też do tej pory nikogo nie miałam, choć nie myślałam o nim), ale jednocześnie ze sobą też nie. Powinnam szukać dziecku taty gdzie indziej? Pozdrawiam , Ania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie znajoma
powinnas nekac go ojcostwem. to jego dziecko niech sie nim zajmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatoooooooo777
testy na pewno mu zrobię. ,ma kasy jak lodu , niech płaci. huj. Ale co to za toksyczny zwiazek wgl ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×