nie chce mieć dzieci

Witam. chcialabym poruszyc temat, który dla wielu może wydac sie dość kontrowersyjny. Otóż czy każda kobieta , by czuc sie w 100% kobieta musi urodzic dziecko lub dzieci? Czy rzeczywiście drzewo , które nie daje owocu trzeba ściąć? Czy głównym powołaniem kobiety jest macierzyństwo? A co z kobietami, które nie chca byc matkami. Ja np. jestem od 3 lat mężatką i nie che zostac mama. Nie znosze dzieci, nienawidzę ich ciągłych pytań,ich obecnośći i zwłaszcza płaczu! Mam wspaniałego męża- on chce zostac ojcem,ale ja zwyczjanie nie czuje tego powołania w sobie! Dl amnie macierzyństwo to niewola, brak snu i czasu dla rozwijania swoich zainteresowań.Czy ze mna jet coś nie tak? Czy moze sa kobiety , które podzielaj amoje zdanie?

Kobieto, czy Ty naprawdę nie masz poważniejszych problemów w życiu i dlatego wymyślasz sobie wirtualne? Nie chcesz, to nie miej. Nigdzie nie jest napisane, że każdy musi zakładać rodzinę. Ja nie chcę mieć w domu akwarium z rybkami i po prostu nie mam. :-0

nie podzielam twojego ŚWIATOPOGLĄDU GDYŻ SAMA MAM DWÓJKĘ ALE UWAŻAM ŻE TO TWÓJ WYBÓR I DECYZJA I KAŻDY POWINNIEN ją uszanować tylko pytanie czy mąż wiedział przed ślubem że nie chcesz mieć dzieci

No własnie , pytanie czy on wiedział jeszcze przed ślubem , że nie zamierzasz mieć dzieci;)

I nie rozumiem, co ma wspólnego macierzyństwo z niemożliwością rozwijania swoich zaimteresowań :-0 Pieluchy krępują inteligencję czy jak? Jak dla mnie - prowo

też nie chcę i niemam nie robię z tego wielkiego tematu nie pytam się i nie zakładam o tym topikow nie chcesz, to nie miej - jaki problem?

Jak nie znajdziecie kompromisu dla waszej sytuacji to myślę,że po prost padnie wasze małżeństwo!!

wiedział tyle że nie lubię dzieci i że raczej ni8e może się spodziewać tego że mu je dam

Dużo tu takich tematów, po co zakładać kolejny? Są miejsca w necie, na których zbierają się ludzie bezdzietni z wyboru, radzę udać się tam, a nie zakładać po raz kolejny ten sam topic, ktory za chwilę umrze śmiercią naturalną lub wywoła lawinę komentarzy oburzonych matek-polek. Pozdrawiam

po prostu chodzi o to że wszyscy mnie prześladują rodzice teściowie znajomi i szukam kogos kto neutralnie spojrzy na taki fakt jak coś nie pasuje to jest 1500 innych tematów gdzie możecie wejść i krytykować a może jedno zdanie będzie dla mnie wspierające

lepiej nie zaczynaj tego tematu bo zaraz cię matki polki zwyzywają od egoistek i debilek. Ja dzieciaków nie lubie przeokropnie ! Nigdy nie nie wzruszają ani nie rozczulają. Nigdy świadomie nie podejmę decyzji o dziecku.

Może byc tak że za pare lat będziesz żałować że nie masz dzieci,może obudzi sie jeszce w Tobie instynkt macierzyński,ale jeśli nie chcesz mieć dzieci to nie musisz.Pytanie tylko czy partner podzieli Twoja wizję życia we dwoje.

ja też nie chcę, wydaje mi się że żeby chcieć dziecka trzeba czuć do tego powołanie. Myślę że na autorce tematu ktoś wywiera presję i stąd ten temat. Słuchaj się swojego serca, a nie opinii innych ;)

Są miejsca w necie, na których zbierają się ludzie bezdzietni z wyboru" taaa są ciekawe gdzie ? Adres strony poproszę

a ile masz lat?

jak bedzie kiedys pragnąć tego, to domy dziecka sa pełne niechcianych i bezpańskich ludzików

Zostań żoną milionera, oni zawsze lubią mieć przy sobie ciasne, nie rozjechane porodem partnerki

Nie rozumiem, czego od nas oczekujesz? Mamy Ci napisać, co masz powiedzić mężowi, rodzicom czy teściom? To Twoje życie i rób, jak uważasz. W czym Ty wiedzisz problem? Nie chcesz dzieci , nie miej. Zainwestuj w dobrą antykoncepcję i po sprawie.

może byc tak, a może być inaczej - tego nie przewidzisz mam 40 lat i póki co - nie żałowałam ani przez sekundę, że nie mam dzieci

bezdzietni.pl albo bezdzieci.pl nie pamiętam dokładnie

cathedra po prostu chodzi o to że wszyscy mnie prześladują rodzice teściowie znajomi i szukam kogos kto neutralnie spojrzy 'masz prawo nie chceć i nie mieć dzieci.Jest wiele takich kobiet. Pytania są dwa : z czego ta niechęc wynika i czy dla Twojego meżą fakt, że Ty nie chcesz miec dzieci nie bedzie problemem na tyle dużym , że Cie zostawi?

Jestem obecnie na bezrobociu ale aktywnie szukam pracy na co oni twierdzą że przecież teraz nic nie znajdę więc mogę być w ciąży przez ten czas.A później co przynajmniej 6 lat udupienia w domu co to to nie. Nie mam zamiaru być ikoną szczęśliwej matki bo pieluchy, poród i ciąża ba nawet karmienie piersią jestdla mnie obrzydliwe

Po prostu powiedz im RAZ A KONKRETNIE: NIE CHCĘ MIEĆ DZIECI i tyle. Co tu więcej tłumaczyć?... :-0

Ja tez nie chce miec dzieci na chwile obecne. Jestem w zwiazku od prawie 6 lat i moj partner zna moja opinie na temat macierzynstwa,ale on bardzo chcialby miec w przyszlosci choc jedno dziecko. Na razie nasz instynkt rodzicielski w pelni zaspokaja nasz piesek ;)

hm myslałam że dla facetów to nie problem gdy kobieta nie chce dzieci cóż uczymy się cale zycie

Ewa, 33 a jak z partnerem ?? On nie ma nic przeciwko bo jak ja spotykam faceta to żaden sobie nie wyobraża żeby mógł nie miec dziecka :o

mam 27 lat

mój facet ma dzieci z poprzedniego małzeństwa, wiec temat ma juz przerobiony :)

parcuje u gina i wiem ze takie kobiety pozniej po czterdzistce na chamca chca miec dziecko,bo zaluja decyzi mlodosci, i wtedy jest juz za pozno, wiec sie smieje z was :) za glupote bedziecie zalowac

facet ewy ma juz dwojke dzieci z poprzedniego zwiazku. a co do autorki: po co sie zenilas glupia szmato z kims kto chce miec dzieci????