Wkurza mnie, że na facecie ciąży presja aby dużo zarabiał natomiast..

natomiast kobieta może zarabiać 1200 siedząc za kasą i wszystko jest ok.. nikt nie ma do niej o to pretensji a facet zarabiający 1200 np robiąc w magazynie? to zwykła ciota i nieudacznik dla kobiet... kurwy jebane

życie

fiku miku huj ci w dupe

po co kobiecie facet co zarabia 1200 jak sama tyle potrafi zarobić:) Żadnej tym nie zaimponujesz :)

nie rozumiem twojego oburzenia, nei chodiz o nie wiadomo jakie wymagania, ale kobieta która sama zarabai wiecej faceta który jest neizaradny nie traktuje jak partnera, taki facet jej nei zaimponuje :)

cos takiego jak praca zawodowa kobiet, istnieje od XIX wieku. Jakies 150 lat to wycinek w historii całej ludzkości, kiedy to mężczyzna był głową rodziny, on zdobywał pozywienie, srodki do zycia, zapewniał bezpieczenstwo. Nieudacznicy ktorzy tego nie potrafili poprostu rodzin nie mieli. I prosze, od czasu rewolucji przemysłowej pojawiła sie dla nich szansa, mozna zasłaniac sie rownouprawnienim płci, wymagac by to kobieta miała jaja w związku i narzekac jakie to wszystko cholernie niesprawiedliwe. Pisz autorze skarge do Matki Natury:D

ewwa22 dokładnie 100 % racji. 10 tys lat temu też byś jęczał jakie to niesprawiedliwe, że faceci co potrafią przynieść do domu dziczyznę mają branie, a ciebie z twoimi korzonkami i innym pieczołowicie wygrzebanym z ziemi leśnym runem nikt nie chce..

jak widac kobiety to materialistyczne kurwy od zarania dziejow. Moze czas zmienic orientacje? Nowemu partnerowi autora napewno nie przeszkadzałoby ze mało zarabia

Ale to zawsze działa w dwie strony. Facet jak dużo zarabia to może przebierać w kobietach jak zechce i wymieniać je co parę lat na "nowszy model" albo zdradzać ile popadnie na boku.

że kiedyś zdobywali te środki na utrzymanie rodzin głównie siłą fizyczną,na wojnie,w stoczni,czy w kopalni,dzisiaj wojen nie ma zbyt wiele,a kopalnie i stocznie bardzo dochodowe nie są.Zastanówcie się więc ludzie bardzo dobrze zanim zrobicie jakieś dziecko,bo syn będzie zakładał tematy jak tutaj,a córka będzie kafe-kretynką,czekającą na księcia z bajki,bo założenie rodziny będzie się jakieś zbyt zwyczajne wydawało.

Naprawdę może nie być prosto odpowiedzieć na pytanie,co dziecko zrobi w życiu dorosłym.

ktoś musi być naprawdę durny,jeżeli robi dziecko nie zastanawiając się wcale nad tym,co wyżej napisałem

jest taka, ze żeby zyc trzeba miec pieniądze. Kobiety rodzą dzieci i myslą o ich przyszłosci. Niestety z kimś kto zarabia marne groszy żadna z nas nie chce byc. Mamy swoje wymagania, bo z jakiej racji ich miec nie możemy. Kto by chciał kochającego ale bezdomnego bezrobotnego? Trzeba się było autorze uczyc, to też byś sobie wybierał wśród kobiet, a tak co najwyżej zdobędziesz jakiegos paszkwila. Kobiety szukają zaradnych partnerów a mężczyźni ładnych kobiet o pięknych kształtach. To natura. Nawet ptaszki przescigają się w wiciu gniazdek i partnerka wybiera na partnera tego, który ma najlepsze gniazdko. Też powiesz, że samice ptaków to materialistki? To nie materializm, ale natura drogi autorze.

kiepskie porównanie bo często samica sama wije gniazdo :p a jeśli robią to oboje, albo sam samiec, to raczej już po kopulacji :p

chodziło mi o ptaki, które robią przepiekne gniazka i okładają kwiatkami, kamyczki i innymi świecidełkami. Nie pamiętam jak się nazywaja. Tak czy inaczej autor to ciota. Ja za magazynierem nawet nie obejrzałabym się. Sama wiele osiągnęłam i takich facetów spławiam.

ja narazie zarabiam 1400-1500 NETTO to już jestem ciotą ? o cholera...

no niestety telefonku

jestes ciotą, ale zawsze masz szanse na jakąś bezrobotną, brzydką dziewczynę po szkole podstawowej, oczywiście o ile masz gdzie mieszkac.

no to już się załamałem...oj chyba po nowym roku chyba wyjadę do Niemiec na 2-3 lata

telefon coś marny z ciebie informatyk :O

a co tam będziesz robił? Na budowie pracował a w wakacje zbierał truskawki? Ale z Ciebie partia będzie jak wrócisz z Niemiec, haha

czy 1700 na rękę (staż ) z perspektywa zwiększenia się tej sumy w wieku 27 lat ujdzie w tłoku ? Choć sam przyznam że to mało starcza mi ledwo na wachę fajki jakiś ciuch dołożę się rodzicom do czynszu ( tak mieszkam ze starymi ^^) jakieś wyjście raz w tygodniu i znów 0 na koncie.

z miejsca wykluczają. Do tego pewnie jeszcze lubisz wypić. A mieszkanie z mamusią - bez komentarza.

w sumie jak bym miał dwa razy tyle to też mało bo tysiak półjdzie na kredyt , reszta jakoś się rozejdzie pewnie . Tak z 4-5 tysi na łapkę do 30stki było by ok .

fiku mikuuu telefon coś marny z ciebie informatyk skąd się wzięłaś fiku ?

dlatego muszę gdzieś przeprowadzić do dużego miasta...

minimum to raczej nie będziecie z super laską, która zarabia dużo, jest piękna i wykształcona ale na pewno znajdziecie taką na swoim poziomie, więc głowa do góry

ja tam i tak nie szukam. Jakoś tak mam że gdy nie czuję sie zbyt dobrze to nie potrafię poderwać żadnej. Pierw stanę na nogi tj skończe staż i pełen etat + własny kąt i wtedy jakoś zacznę się rozglądac choć wtedy znowu nie mam pewności czy niepoleci na mnie jakaś tylko dlatego że mam własne mieszkanie ...moze jednak zostane ze starymi dopuki nie znajdę kandydatki na żonę ,a nadmiar kasy na konto niech się mnożą.

"a nadmiar kasy na konto niech się mnożą" na lokacie 4%? :O

będzie kasa to się bedę zastanawiał puki co to wydaje całą pensyjkę i nie zostaje nic ,a ty fiku pracujesz ? ile masz lat że się tak wymądrzasz ?