Co myslicie o bajce Tom i Jerry, nie jest zbyt drastyczna??

bo ja mam wątpliwosci..

oczywiście, że jest zbyt drastyczna. Lepiej puść "ben ten" lub jakiegoś "x-mena"

Jest . Mój syn latał i walił naszego kota po głowie po obejrzeniu tej bajki ;/ . Musiałam oddać kota na 2 dni rodzicom , aż mały zapomni o bajce ;/

jest jest uczy ze przemoc jest zabawna

my naszej 3 latce nie pokazujemy tej bajki, nieoglada wogole... za duz tam przmocy mimo wsyztsko chco dla nas zawsze byla zabawna:))

my naszej 3 latce niepokazujemy tej bajki, nieoglada jej wcale, jak dla nas za duzo tam przemocy, hcco zawsze byla traktowana jako zabawna, ale jej niechche jeszcze tlumaczyc taklich spraw...

puknij sie w łeb kobieto

ktora?

nie puściłabym dziecku tej bajki, choc sama jako dziecko ją oglądałam. Moje maluchy oglądają Disney Junior i teraz syn zaczął oglądać polast jim jam

moja ogląda, to jej ulubiona bajka - obok scooby doo ... Nie zauważyłam żeby wzmagała w niej agresje . Raczej jak inne dzieci łobuzują to ona zwraca uwagę " nie rób tak , nie wolno " .

Mój też ogląda, a zwierząt nie tłucze. Przeciwnie, muszę Go co chwila upominać, żeby nie podchodził do nieznanych psów :o

choćby nie wiem jakie sceny w bajce widział to nie moze sie podobnie zachowywac .Od tego jestescie wy własnie aby dzieciom tłumaczyc

jak wyzej pisze ktos ...trzeba dzieciom tłumaczyc Pójdzie gdzies do kogos albo i w przedszkolu sie trafi i obejrzy to co ? Wtedy szok ...ja chciałam uchronic mego syna przed nutellą .Długo mi sie udawało ...pierwszy tydzień w przedszkolu i syn na sniadanie dostaje kanapke z nutellą !:O nie da sie i koniec .Od tego jestesmy my rodzice aby nauczyc dzieci co dobre a co złe

zablokowałam te kanały synek ma tylko mini mini i bebees

Tak, jest drastyczna, głupia i uczy jedynie tego, że czym nie przywaliłbyś komuś to itak ten ktoś będzie miał tylko gwiazdki nad głową, wstanie i nic mu nie będzie. Może dziecko, które jest nauczone podstawowych norm i zasad i ogląda to razem z rodzicami, nie będzie zaraz robić tego co Tom, Ale po co dziecko ma oglądać tak głupią, nic nie wnoszącą do życia bajkę, skoro jest tyle bajek fajnych, odpowiednich do wieku ? Jasne, starsze dziecko to w sumie obojętne, bo i gorsze rzeczy już ogląda, ale maluchom, do 4 lat bym tego nie włączała... Mój syn ma 3 latka i ogląda tylko bajki na Płytach lun Disney Junior i cbeebees . Te bajki typu tom i jerry lecą teraz na Polsacie i gdy mój trzylatek - miłośnik wszelkich zwierząt ( a mamy ich w domu sporo) to zobaczył przypadkiem, to był w szoku... zadawał milion pytań, czemu on go bije, czy go to nie boli, czemu tak robi, jak tak nie wolno przecież i cały dzień był tym przejęty.

A to, że trzeba takie bajki pokazywać dzieciom - ok, ale nie takim maluchom, bo dla nich to jest zbyt skomplikowane, że w bajce można zwierzaki walić pałą i nic im nie będzie, a w domu po takim czymś będzie kupa krwi.... Małe dzieci nie chodzą same do kolegów i raczej przypadkiem tego nie zobaczą. Jasne, można poruszyć taki temat już w tak wczesnym wieku, ale no cóż, nie zostawiać samego przed TV z takimi bajkami dziecka do przypuśćmy 3-4 lat, które samo sobie z tym może nie poradzić.... Starsze dzieci jak już pisałam, gorsze rzeczy oglądają u kolegów np, więc na nich pewnie ta bajka wrażenia nie robi.

to nie jest bajka dla przedszkolakow :O Odrozniajacie bajki i kreskowki, ktore sa dla osob w roznym wieku. Nawet dla doroslych bywaja :P

co wy chrzanicie za bzdury?! ja jak mialam 4 lata to ogladalam ta bajke(baa, byla jedna z moich ulubionych), na dodatek wowczas moj starszy braciszek kupil PS i gral w horrory, thillery a ja non stop wpatrywalam sie w jego tamtejsze "wyczyny". jak mialam 6 lat to zaczelam grac w TR i jakos wyroslam na normalnego czlowieka..a czemu?bo nie mialam patologii w domu a normalnych rodzicow i codziennosc bez stresu i przemocy. moja bratanica ma 3latka i tez uwielbia toma i jerrego i jakos nie wypacza to jej charakteru. jest normalnym, wesolym dzieckiem ktore nie bije rodzicow, zwierzat czy innych istot zywych.. jak dzieci maja przyklad z rodzicow, ich "zachowan" i agresji to z nich czerpia wzorce a nie z glupiej bajeczki o zwierzatkach. aa i Tamila, ty negujesz toma i jerrego a strugasz pseudo liberalke i glosowalas na tuska? heh taka z ciebie liberalka jak i z twojego guru loszko, wszystko na pokaz i dla mody :) ty sie lepiej martw czy twoje "mlode" bedzie mialo co jesc i za co sie uczyc bo cos mi sie zdaje ze twoj "wodz" doprowadzi do tego ze bedziecie podprowadzac suchary ze smietnika i kosic zieloniutka trawke na obiadek-tym bym sie martwila a nie glupia bajeczka. zwlaszcza ze twoje "mlode" za pare lat moze i bez "drastycznych" bajeczek zrobic ci sliwe na oczku kiedy sie dowie ze przez durnote mamuni nie ma co zrec, gdzie mieszkac i za co sie uczyc i rzecz jasna jest podnozkiem szwabskim :D

Odnośnie Tuska to wybacz, ale to moja sprawa na kogo głosowałam :D Mi jest dobrze mimo rządów PO i mojemu dziecku to JA i mój maż zapewnimy dobre życie, nie Tusk. Jeśli żyć będziemy to moje dziecko będzie się miało dobrze. I ani Tusk, ani inny tego nie zmieni, bo musiałby dokonać niesamowicie olbrzymich zmian we wszystkim by coś się u nas zmieniło. O jego przyszłość dbamy już teraz, wiec spokojna Twoja głowa. A na Toma i Jerrego szkoda oczu, skoro są fajniejsze bajki, a nie takie prymitywne. Kot lata za myszą i jej trzaska, mysz wstaje i znów to samo. No wybacz, ale moje dziecko woli inteligentniejsze nieco bajki i ta go jakoś nie bawiła.

To wypierdalaj w półszpagatach yntelygencjo za dychę :o Ktoś wyżej bardzo dobrze napisał, to od rodziców oraz wychowania zależy jakie jest dziecko, a nie od tego jakie bajki ogląda. Toma i Jerrego oglądało jakieś 90% dzieciaków z mojego rocznika i o boże, nie możliwe, ale nikt z nas nie wyrósł na prymitywa :o Niektórym natomiast słoma z butów wychodzi i rzuca się jakby co najmniej miał jakieś powazne zaburzenia psychiczne, o głupią bajkę :o Lecz się kobieto na nogi, bo na głowę już jak widać za późno. A dziecko oglądając "inteligentne" bajki, na mądrzejszego nie wyrośnie mając za matkę taką idiotkę. Bez odbioru, bo idę spać :o

Ja myślę że do pewnego wieku raczej nie powinno się tej bajki pokazywać..

Widać jak nikt z Twojego pokolenia na prymitywa nie wyrósł :D :D :D No cóż, już więcej zniżać się nie będę. Nadal trzymam się zdania, że dzieciom do lat 4 te bajki potrzebne do niczego nie są i niczego do ich życia nie wnoszą... Pomijając fakt, że dzieci nie powinny oglądać zbyt dużo TV, to jeśli już oglądają, to niech to jest coś fajnego, mądrego, przyjemnego i w miarę dostosowanego do wieku, a nie latający za myszą kot :D Nie napisałam nigdzie, ze po takiej bajce dziecko zacznie zabijać i tak dalej. Napisałam, że maluchom te bajki do niczego potrzebne nie są i skoro mamy wybór, to po co wybierać Toma i Jerrego ? No nie wiem....

Ja oglądałem tą bajkę kiedy byłem mały i nic się ze mną nie działo, to jakieś bzdury i wymysły Wasze! Totalna bzdura!

Ogladalam te bajki w dziecinstwie i do glowy mi nie przyszlo walic kota po glowie. Jakos dzieci rozumialy ze bajka to bajka, nieprawda a rzeczywistosc to co innego. Macie dzieci ...e i tyle. Byc moze podpatrza w bajce jakis skok z wysokosci Gdzie bohater rozprasowuje sie i wstaje jak gdyby nigdy nic i nastapi selekcja naturalna

Jak dziecko nie ma patoli w domu to po bajce nie będzie świrwało, taka prawda. Znam rodzinkę gdzie bicie wyzwiska itd, a jak dzieciak agresywny zaczął byc to mamusia twierdzi ze od tv. Na pewno...

Dnia 9.12.2011 o 19:56, Gość Ciekawska_mama_2-latka napisał:

Jest . Mój syn latał i walił naszego kota po głowie po obejrzeniu tej bajki ;/ . Musiałam oddać kota na 2 dni rodzicom , aż mały zapomni o bajce ;/

Jedyne o czym to świadczy to to, że masz głupie i tępe dziecko. Mój jakoś oglądał, a mu nie przyszło nigdy do głowy by lać cokolwiek żywego. Ale głupi rodzice to głupi dzieciak, dziedziczone genetycznie to takiemu telewizor trzeba wyłączać, jak z obsługą pługa. Zresztą matka pewnie zajęta duperelami mało sie skupia na latającym samopas po domu przychówku to co sie spodziewać, że byle co podłapie.

Fajna bajka z humorem.

"Drastyczna" hehehe... Koń by sie uśmiałi. Co wy tu jeszcze wymyślicie. Rozmawiajcie ze swoimi dziećmi ale nie raz na tydzień lampucery. Ani nie raz na dzień.

Moje dzieci oglądają i bardzo lubią. Ja też