Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zagubiona1989

Sama juz nie wiem czego chcę

Polecane posty

Hej:) mam problem a ostatnio tak sie sklada, ze nawet nie mam z kim powaznie porozmawiac- Otóz jestem z pewnym mezczyzna ok 3 lata, od roku jestesmy zareczeni, na poczatku myslelismy o slubie. Adam chciał szybko brac slub ale ja uwazalam, ze jestesmy jeszcze za mlodzi w koncu postanowilismy, ze nasz slub bedzie wiosną w 2013 roku. Teraz powinnismy zaczac wszystko planować, jednak ja nie wiem czy na pewno tego chcę, bardzo sie kłocimy ostatnio, wlasciwie nie ma w nim nic z tego mezczyzny, w ktorym sie zakochałam, kiedys spedzalismy razem kazdą chwilę, dla niego zostawilam całe swoje dotychczasowe zycie, bylam gotowa wszystko zmienic nawet w sobie, robilismy cokolwiek ale bylismy razem i tylko to sie liczylo. A teraz malo sie widujemy, mijamy sie bo jak on jest w domu to ja na uczelni a jak ja jestem w domu to on albo w pracy albo w szkole, ciagle mowi ze jest zmeczony, nigdzie nie wychodzimy bo on jest zmeczony- ja to rozumiem, ale jestemy jeszcze mlodzi a on zachowuje sie jakby mial 60 lat. On chce brac slub i to im szybciej tym lepiej i jest na mnie zly, ze ja nie jestem gotowa, kłocimy sie wlasciwie o wszystko, nawet o to jak spedzimy swieta, jeszcze nie jestesmy małzenstwem a zachowujemy sie jakbysmy nim byli od 20 lat. Boli mnie to i bardzo duzo kosztują mnie nasze kłotnie, ale z drugiej strony kiedy wyjezdza na jakies szkolenia, lub nie ma go pare dni jest mi jakos dziwnie dobrze, spokojnie. Może wydawac sie, ze sprawa jest prosta ale mi wcale nie jest tak latwo.A moze to juz tylko przyzwyczajenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misterti
masz odpowiedź w twojej wypowiedzi :) tak sobie myślę teraz możecie się jeszcze pożegnać bez zobowiązań po ślubie będzie gorzej odpocznijcie chwilkę od siebie jak ma co z Tego być to będzie !!! a najlepiej usiąść bez emocji i po prostu rozmawiać asertywnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onatoonatoona11111
to jest poprostu przyzwyczajenie, ślub jest bardzo wazna rola w zyciu czlowieka dlatego tego sie boisz, ale skoro jestes z nim tyle czasu, nie zrobil ci zadnej krzywdy to mysle ze to idealny facet na meza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misterti
z drugiej strony kobiety tak maja :) chce nie chce ,chce i nie chce iiiii tak w kółko niezdecydowanie kobiet czasem ogromnie irytuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×