Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skacowany desperat

żona mnie zamkła

Polecane posty

Gość skacowany desperat

Wczoraj trochę za dużo wypiłem z kolegami, były jakieś panienki ale niewiele pamientam i nie wiem jak wruciłem do domu. Rano, czyli jakomś godzinę temu się budzę, idę z bulem łba do kibla, wyciągam fujarę i własnym oczom nie wierzę. Na czubku lachy mam założoną małą kłutke. A nad kiblem wisi kartka z napisem "zabezpieczyłam cobyś nie wtykał gdzie popadnie. Kluczyk zabrałam ze sobą". Czyli żona mi założyła i poszła do pracy. Siedzi do wieczora na kasie w Hipermarkecie. Cwana baba nie załozyła mi kłutki dookoła fiuta, bo bym zdjął, ale zrobiła mi dziurę, przek którą przewlekła. Co ja teraz mam zrobić? W gaciach nieco przeszkadza i sięwstydzę isćzrobićjej awanturę przy ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfg
no to nie wtykaj gdzie nie trzeba- a kłutkę pisze sie przez ó

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź słownik i ucz
się aż wróci żona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelka39
ha ha ha.... brawa dla żony :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaci
Zadzwoń do niej i przeproś, to przyśle ci przesyłką kluczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Telefonicznie nie załatwiaj, idź do niej i weź ją na zaplecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×