Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość justhappymummy

Miałam wspaniały poród, a jednak mozna!

Polecane posty

Gość justhappymummy

Hej! Pisze tego posta zeby uswiadomic wszystko bojące się kobietki ze poród NAPRAWDE moze byc ludzki. Okolo 19stki zaczelam interesowac sie tematyka porodow i ciazy, zawsze byl to dla mnie temat przyprawiajacy mnie o dreszcze. Przeczytalam mnostwo for i naogladalam sie strsznych filmikow na UTubie. Dostałam obsesji na ten temat, nie moglam przestać myśleć, na widok kobiety w ciąży potrafiłam się rozpłakać. Doszło do tego ze sniły mi się porodówki i pękające krocza!! NIE ZARTUJE. Jak się juz obudzilam to bałam się zasnąc i leżałam w łóżku rozmyslajac do rana. Szukałam odpowiedzi nawet w bibli ale odpowiedz tylko pogorszyła sytuacje. W koncu nie wytrzymalam i powiedzialam o wszyskim mojemu tacie (mamy swietny kontakt). Wytłumaczył mi to w banalny sposob. Powiedział mi ze kazdy ma zeby i kazdy kilka razy w zyciu je wyrywa. Oczywiscie wyrywanie tylnych wiąże się z okropnym bólem. Teraz kiedy idzie sie z tym do dentysty kazdy na dzien dobry dostaje znieczulenie a kiedys musiało się ten ból po prostu znieś. Tak samo jest z porodami. Teraz kobieta moze rodzic w prywatnym szpitalu i zazyczyc sobie znieczulenie na zyczenie lub cesarke. Oczywiscie nie kazda stac na prywatna klinike ale przed porodem mozna znalezc wlasciwy szpital i umowic sie z anestezjologiem za mniejsza oplata niz w prywatnym szpitalu. A co do porodow bez znieczulenia kiedys kobiety rodzily w pozycji kucajacej opierajac sie np o drzewo palmowe. W dodatku kiedy kobieta zachodzila w ciaze zmienialy sie jej obowiazki i pracowala przygotowujac sie na porod. Teraz kobiety czesto siedza glownie za biurkiem i nie maja zadnego ruchu zadnej elastycznosci dlatego tez 'rwa sie na potege'. Bylo jeszcze wiele rzeczy ktore mi opowiedzial, podajac proste przyklady co mnie troche uspokoilo. Leczylam sie jeszcze u psychologa przez kilka miesiecy i z czasem naprawde temat moze nie odszedl calkowicie w zapomnienie ale bylo normalnie. Dwa lata pozniej wyszlam za maz i poczulam chec ze chcialabym miec jednak dziecko. Mąż mnie do niczego nie zmuszal, bał sie wspominajac moja 'chorobe ciazowa' z czasow kiedy bylismy jeszcze para. Ale ogarniala mnie ciekawosc jak sobie z tym wszystkim poradze i ze naprawde chce a ciaze potraktuje wrecz jako doswiadczenie. Zaczęłam sie skrupulatnie przygotowywac. Zapisalam się na joge, zaczelam cwiczyc miesnie kugla i zmienilam diete na duzo zdrowasza. Nawet sprobowalam tygodniowej glodowki zeby oczyscic organizm. W ciąże udalo mi sie zajsc w ciagu dwoch miescy od rozpoczecia staran. Totalnie się wyciszylam, nadal chodzilam na swoje zajecia az do rozwiazania do tego zapisalismy sie do szkoly rodzenia. Zdecydowalam sie na porod w prywatnym szpitalu. Przeprowadzilismy z lekarzem powazna rozmowe i ostrzeglam o moich wczesniejszych problemach, powiedzialam ze sama nie wiem jeszcze jak urodze bo bede to robic pierwszy raz w zyciu i nie mam pojecia czego sie spodziewc dlatego chce aby przygotowane byly trzy opcje. Pierwsze porod naturalny w wannnie ale w pozycji kucajacej nie lezacej, jezeli nie bede potrafila zniesc bolu to znieczulenie calkowite a jesli mimo wszystko dalej sobie nie bede potrafila poradzic to cesarka. Nie powiem był facet zdziwiony ale wyjscia nie mial;). 9 miesiecy minelo nadspodziewanie szybko. NIe bylo wiekszych atrakcji, dbalam o siebie najlepiej jak potrafilam i staralam sie nie traktowac tego stanu 'jak chorobe'. Lekka panika zaczela sie wtedy kiedy przyszly pierwsze skurcze. Od razu pojechalismy do szpitala. Mina pielegniarki jak mnie zobaczyla mowila lekko 'o nie to ona' ale mimo wszystko byla bardzo mila. Dostalam swoja sale przypominajaca salon z wanna i telewizorem. Przez osiem godzin przez caly czas sytuacje kontrolowala polozna a ja cwiczylam i ogladalam gotowe na wszystko na przemian:D. Mąz karmił mnie daktylami bo jest to owoc bardzo przy porodzie pomocny! W koncu skurcze staly sie bolesne ale jeszcze do zniesienia a rozwarcie doszlo do 6 cm tak wiec zaladowalismy sie z mezem i polozna do wanny. Ciepla woda naprawde bardzo rozluznia i pomaga. Oparlam się o męza i w pozycji kucającej zaczęłam etap parcia który oprócz bólu pleców nie był straszny wcale. Z tego calego zaangazowania zapomnialam w ogole o opcji znieczulenie a nawet cesarka. W krotce urodziłam swojego synka. Nię pękłam, nie byłam nacinana i oprocz zmeczenia a raczej wyczerpania czulam się bardzo dobrze. Tyle. Zostalismy z mezem w szpitalu na noc oboje a ja wyszlam po 2 dniach do domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jang Mamuska
wiesz co ja juz milion razy pisalam o tym ze porod w moim przyadku byl OK, cudownie wspominam pierwsze chwile z synek i drugi raz tez bym rodzila SN i tez bez znieczlenia, ale i tak wiekszosc ci napisze ze po porodzie robi sie z ciebie rozlazla .... itd, wiec nie ma co sie produkowac :-) ja mialam genialne polozne i wcale nie placilam lapowek itd i nikt nie krzyczal itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
zjadlam 'kiedy skurcze zaczely sie bardzo bolesne'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze tak milo to wspominasz :) ale zobacz ze nie kazda stac na prywatny szpital, ba nawet na znieczulenie bo to kosztuje jedak kilka stowek! ja sama nie mam dziecka ani nawet w ciazy nie ejstem ale teraz czuje ze jak bede to bede bojowo do tego nastawiona i nie bede sie nad soba rozczulac poboli poboli i przestanie nie ja pierwsza, nie ostatnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
Dokladnie dziewczyny 7 miliardow nas na swiecie! Wiem ze w polskich szpitalach czesto kobiety narzekaja na to jak sa traktowane itd i maja racje! Bardzo wiele zalezy od calej atmosfery w szpitalu. Co do tych kilku stowek to mysle ze mozna to odlozyc w ciagu tych 9 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moja pierwsza ciąża-całe życie gadałam o cc i żadnej innej możliwości-teraz chcę urodzić naturalnie i chcę być sprawna (w sumie to i tak nie mam wyjścia) do porodu, bo wydaje mi się, że będzie mi łatwiej urodzić...myślałam też o prywatnej klinice-ale zwykła porodówka chyba mi wystarczy- przecież zamierzam tam tylko urodzić- nie zamieszkać na stałe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem sie obudzilas;)
"Pierwsze porod naturalny w wannnie ale w pozycji kucajacej nie lezacej, jezeli nie bede potrafila zniesc bolu to znieczulenie calkowite a jesli mimo wszystko dalej sobie nie bede potrafila poradzic to cesarka. Nie powiem był facet zdziwiony ale wyjscia nie mial" Po pierwsze to jakby cie bole dopadly to zadne zniczulenie by ci nie pomoglo. Po drugie cesarki nawet w prywatnych klinikach sie nie robi jesli kogos za mocno boli. Zmyslilas to sobie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
Kochana nic sobie nie zmyslilam. Moze w polskiej rzeczywistosci. Ja mieszkam w Turcji i rodzilam w szpitalu w Istanbule. Co do znieczulenia to jest mialam mozliwosc znieczulenia calkowitego i lekarz zapewnil ze nawet nog nie bede czula takze chyba bardziej wierze jemu niz Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem sie obudzilas;)
autorka to mitomanka:D znieczulenie podaje sie a potem jest jego efekt, a nie, ze ja boli, ma znieczulenie to przechodzi:D A co lepsze jak przejdzie to zakrzyczy "cesarka" i ktos jej ja wykona:D Nie kochane, takich kwiatkow nawet w prywatnych klinikach nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
A poza tym nawet w Polsce mozna sie umowic wczesniej na cesarke na zyczenie w prywatnym szpitalu! Wiem bo zona mojego brata tak rodzila i miala wszystko wczesniej umowione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
Mowice co chcecie. Po co mialambym pisac taki elaborat gdyby byl mitem. Nie napisalam ze wzielam znieczulenie i wszystko zniknelo w mig. Napisalam ze mialam taka opcje ale w ogole o niej nie myslalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem sie obudzilas;)
Nie wiem jak sie rodzi w Istanbule, ale moze nalezalo to zaznaczyc na wstepie? Piszesz na polskim forum o cudownym porodzie i tylko nagle mimochodem wspominasz, ze nie odbyl sie w naszym kraju? P.S. Nie zazdroszcze ci, sama rodzilam prywatnie nie w Polsce, ale jakbym miala zaczac opisywac ten porod to zaczelabym wlasnie od tego "drobnego" szczegolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mialam wspanialy porod naturalny, ze znieczuleniem wprawdzie, ale dlatego, ze chcieli mi podlaczyc oksytocyne i zwyczajnie balam sie, ze po niej będzie mnie mocno nasuwać. Po urodzeniu synka chciałam wycałowac cały obecny personel :-D Poród wspaniały - szpital Inflancka w Warszawie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
Nie wspomnialam o tym z prostego powodu. Kiedy w innym watku napisalam cos o tym ze mieszkam w Turcji i ze wyszlam za Turka zostałam zlinczowana z gory na dol dlatego postanowilam sobie odpuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jang Mamuska
i dodam ze nie placilam, rodzilam w panstwowym szpitalu i nie mialam zadnych znajomosci ani swojego lekarza nawet bylam tzw z ulicy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
Jang Mamuska a jakie znieczulenie? pytam po prostu i jak zadzialalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jang Mamuska
dontyouknow3 - tak trzymac, madrze mowisz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem sie obudzilas;)
cesarka na zyczenie to jedno. Ale opcja jaka przedstawilas czyli: a) rodze naturalnie b)jak za boli za bardzo to znieczulenie c) jak znieczulenie nic nie da to cesarka to smiech na sali:D Moze w Istanbule takie rzeczy, ale nie w PL i wielu innych krajach europejskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
Mi lekarz nie robil zadnych problemow. Skoro za cos place to chyba mam prawo wymagac a poza tym nie chodzilo o to ze jak troszke bardziej zaboli tylko jak juz naprawde mialabym mdlec z bolu bo na to bylam przygotowana psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy wierzycie,ze w istambule
te maciory rodza ze znieczuleniem?ha ha nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy wierzycie,ze w istambule
jeszxcze do autorki-cala ciaze biegalam od rana do wieczora,a urodzic naturalnie niemoglam. pierniczysz glupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem sie obudzilas;)
Nie zgodze sie ze w Turcji nie rodza ze znieczuleniem badz nie ma cesarek na zyczenie. To nie Afryka:D Moze jest tak jak autorka opisuje, ale slabo wierze w to, ze taka kolejnosc jaka przedstawila jest prawidlowa. Mozliwe to, ale dosc watpliwe z medycznego punktu widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecej takich tematow! a nie tylko zastraszanie kobiet ktore nie rodzily! nie znosze takich opowiesci rodem z horroru! i tez wierze,ze porod moze byc wspominany milo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
Ehh juz nie wchodze na ten temat z wami sie nie da normalnie rozmawiac. Co znowu masz niepokolei chyba wiem jak rodzilam! Czesc dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy wierzycie,ze w istambule
moja siostra mieszka w turcji:)i wiem cos na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
taaa? a Gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czuje się przekonana
Nikt mnie nie przekona do pn za nic w świecie i nigdy się na to nie zgodzę. Postawiłam sprawę mężowi jasno albo płaci za cc albo dziecka ze mną miała nie będzie. Ps jak mogłaś się związać z ciapatym>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
hahaha wiedzialam. Oj zycie Ci takiego białego jak ja mam ciapatego;) kurde mialam juz nie wchodzic na temat a ciagle odswiezam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
zycze*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justhappymummy
poza tym ja nie przekonuje do sn tylko opisuje jak to wygladalo u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×