Zdradzilam chlopaka, ktory siedzi w wiezieniu.

Moj chlopak siedzi w wiezieniu juz 10 miesiecy. Przyzeklam mu ze zaczekam na niego 3 lata i na prawde tego chce, bo kocham go, zalezy mi na nim itd. jednak nie jestem do konca w porzadku wobec niego.. zdradzilam go 2 razy. raz we wakacje i raz ostatnio. czuje sie z tym strasznie, najchetniej przyznalabym sie, ale wiem ze nie moge. on tego nie zniesie, nie chce go zreszta urazic. tamtych dwoch nie ma dla mnie kompletnie zadnego znaczenie - jedyne na czym mi w zwiazku z nimi zalezy, to to aby nie wygadali mnie. z jednym mam ciagle kontakt i co jakis czas upewniam sie czy nie pisnal slowa i jezeli mu wierzyc to nie. z drugim nie mam kontaktu od lipca, bo sama ten kontakt kategorycznie zerwalam z dnia na dzien. on jest z osiedla mojego chlopaka ale osobiscie sie nie znaja- za to maja wspolnych kolegow..;// blagalam go zeby nigdy mnie nie sprzedal, powiedzialam ze inaczej bede miec straszne problemy. przysiagl zachowac milczenie ale wciaz sie boje ze w koncu sie wyda. jak narazie chyba wszystko gra bo inaczej bylaby afera i na pewno bym sie dowiedziala ze mnie wygadal. czuje sie podle i mam wyrzuty sumienia. boje sie rowniez ze gdy to sie wyda spotka mnie kara ze strony kolegow mojego chlopaka. jestem na siebie strasznie zla, bo po pierwszej zdradzie nie nauczylam sie niczego i zrobilam to ponownie. na widzeniach musze udawac ze wszystko gra patrzac mu w oczy. czy ktoras z was miala podobna sytuacje?? czy to sie wydalo? jaka byla reakcja chlopaka??? tu jestem anonimowa wiec moge byc w pelni szczera. prosze o wpisy! Pozdrawiam

chyba az tak go nie kochasz skoro zdradzilas...

powiem tak:jestes kurwa bedziesz kurwa i bylas kurwa, to sie wyda a kara i tak cie spotka

Albo go nie kochasz albo jestes za młoda na związek i wierność...

ze cie dupsko swedzi!!

jak byś go kochała i by ci na nim zalezało to byś go nie zdradziła..... i co chcesz to teraz ukryć ? i jak chcesz żyć w kłamstwie ?

Ej, Ty go po prostu zostaw. Po co Ci kryminalista?

hahaha jak wyjdzie, powiesz mu o tym, to znowu pójdzie siedzieć, tym razem na 25 lat za zabójstwo :D

Jeśli samo się nie wyda to wyrzuty sumienia będziesz miała cały czas...to nie zniknie....

Wcale Ci się nie dziwię, że dałas sobie spokój z patologią.

słuchaj, nawet , jak byś go nie zdradziła on i tak myslałby, że tak się stało- w więzieniu nasłucha się różnych takich od kolezków po fachu. Nie przyznawaj się do zdrady NIGDY - to go zbyt zdołuje albo co gorsza wkur...wi a tacy mogą byc chamscy. Moim zdaniem powinnas z nim zerwać.

że ci faceci się wygadają- to największe klepy.

obawiam sie, ze bede musiala zyc w klamstwie. myslalam o tym, zeby go zostawic bo zasluguje na kogos lepszego niz ja, ale na prawde go kocham i nie umiem go opuscic...

I myslisz że na tych dwóch razach przestaniesz,skoro na jednym razie nie przestałaś?

Powiedz. Ci faceci z którymi zdradziłaś maja nad tobą władze. Mogę Cię szantażować ...

nie słuchaj Jacka, nie mów.. Jeśli nie maja na Ciebie fotek, filmow gówno mogą. Nie przyznawaj się ale z kolesiem zerwij- nawet gdybyś go nie zdradziła i tak by to podejrzewał. Dziewczyno, nie marnuj sobie ani jednego dnia wiecej z kryminalistą- co- paczkę zapałek ukradł z kiosku???wątpie.

jak narazie jeszcze im to do glowy nie przyszlo, zeby mnie szantazowac. tego pierwszego potraktowalam troche po chamsku w sumie tak zrywajac kontakt ale musialam wybrac czego chce. moze byc na mnie zly o to ale co u niego- tego nie wiem. drugi to moj znajomy, ktorego widuje kilka razy w tygodniu i pozostajemy niby nadal w ''dobrych relacjach'' ale to co miedzy nami zaszlo to dla nas temat tabu - odsunelismy sie od siebie.

ósemko-na kogoś lepszego? a kim on jest takim cudownym? I o czym myślał , jak popeolniał przestępstwo? o Tobie? WAtpię. Daj sobie spokój. Potrzebujesz wolnosci i tyle. Weź delikatnie z nim zerwij i juz.

a ppowiedz ósemko- co twój wspaniały chłopak zrobił ze siedzi?

moje przyjaciolki tez doradzaja zeby z nim zerwac, bo sobie tam ryje psychike w tym wiezieniu... mowia tez ze to samo gadalam po 1 zdradzie ze juz nigdy wiecej itd i jakos 2 raz to zrobilam. ale na serio wierze w to ze juz nigdy nigdy przenigdy..

przepraszam, ale nie moge ujawniac o nim zbyt wiele faktycznych informacji bo na prawde boje sie ze wejdzie tu ktos, kto sobie to skojarzy... mam juz obsesje..ehh

no pochwalisz się co on zrobił czy nie? I już wszystkim wyklepałas sama o tych relacjach z innymi? Nie grzeszysz kochana intelektem za bardzo....Weź, i zerwij z nim- i tak życzliwi doniosa. Im prędzej straci złudzenia, tym lepiej.

Faceci może teraz nie mówią, ale jak sobie wypiją ... Nie łudź się że tajemnice trwają wiecznie ... tajemnica jest bezpieczne wtedy kiedy tylko JEDNA osoba o niej wie. Po drugie - będziesz czekać na chłopaka w więzienie 3 lata? I skoro w 10 miesięcy zdradziłaś 2 razy to jak mu spojrzysz w oczy za 2 lata? Po drugie - jesteś na 100% pewna że już więcej go nie zdradzisz? Ufasz sobie po tym co się stało?

Ty nie przepraszaj tylko MYŚL. A co Twoi rodzice na to, że zadajesz sie z takim elementem?

jeśli go zdradzasz to podświadomie chcesz uciec z tej relacji. Weź dziewczyno zajmij się swoim rozwojem, on musi sobie poradzic sam.

Co wy się tak tego kolesia czepili? Przecież tu chodzi o nią...ech...autorka pewnie młoda i sama nie wie czego jeszcze chce...

juz bedzie miala dziecko z ktoryms z tych typow :D

zadajesz się z jakimś elementem i pieprzysz z facetami gdzieś po kątach. szczerze to uważam, że dla takich jak Ty nie ma ratunku. nie masz mózgu, tylko pi.zdę

musialam sie im zwierzyc, nie dawalam sobie z tym rady. czuje sie jak hipokrytka, ktora zawsze powtarza, ze najwazniejsze jest byc wporzadku i sama sobie przecze... wiesz jacek na prawde mysle ze to sie juz nie powtorzy, kosztuje mnie to zbyt wiele, slabych juz, moich nerwow.

ale może mózgu nabyć dziewczyna. Tylko musi się odciac od tego całego towarzystwa. I zacząć pracę nad soba.