Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ddddddddddddddddddddddd

jak można takie chamstwo komuś zrobić?

Polecane posty

Gość ddddddddddddddddddddddd

niedawno czekałam na autobus który miał mnie zawieźć jak codzień do pracy, jeżdżę z tego przystanku z koleżanką i razem pracujemy. ona nadbiegła w ostatniej chwili i mówi że nie zdążyła sobie zrobić nic do jedzenia bo obudziła się o 7.20 a autobus odjeżdża o 7.30 więc przybiegła bez niczego. zrobiło mi się jej żal więc odstąpiłam jej swoją kromkę chleba żeby nie głodowała. kromka była z konserwą turystyczną bo nie jestem bogata. na następny dzień w pracy wszyscy się ze mnie śmiali że jem takie byle co. koleżanka której dałam kromkę wyśmiała mnie przed kolegami. jak można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa 32543
to smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuuukuuunamuniuuuu
mogłaś powiedzieć, że lubisz konserwę..albo, że miałaś dziś zzachciankę.. z drugiej strony z jakimiś dziećmi pracujesz, że śmieją się z takiego czegoś? ze strony trzeciej może to prowokacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esmeer
Jak mawiał pewien grecki filozof: są ludzie i parapety. Zawsze znajdzie się ktoś, kto na pomocna dłoń napluje. Zapamiętaj sobie, że każde doświadczenie czegoś uczy... Pracuję jako pielęgniarka. Nie raz i nie dwa zostałam nazwana... różnie. Wiele osób jest takich na świecie, jak ta twoja koleżanka. Trzeba nauczyć się z tym żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddddddddd
prowokacja? i co z tego by miała moja koleżanka? ze mną pracują same młode dziewczyny i takie puste i to dlatego a ona chciała się wkraść w ich łaski i woli być z nimi niż ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esmeer
d(d), nie przejmuj się :) Zdarzają się gorsze rzeczy, chyba nie będziesz non stop rozpamietywać zachowania bandy dziewczyn, które w pojendynku na IQ z krewetką raczej nie miałyby szans? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemele ...
musialo być Ci przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddddddddd
było mi ogromnie przykro bo ja do niej z sercem daję jej kanapkę odstąpiłam swoją, a ona taką podziękę mi dała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety ludzie bywają
niewdzięczni. Ja w szkole byłam niejdakiem i kanapki, które mi mama robiła często dawałam pewnej koleżance. Ona też nigdy nie mogła się wyrobić i przychodziła głodna. Myślałam, że skoro tak jest to będzie wdzięczna, a ona jeszcze śmiała mi mówić, że tego to nie jada i żebym następnym razem przyniosła z czym innym. Wiem, że opowiadała w klasie z czym mam kanapki, ale nie zauważyłam, żeby ktoś się z tego śmiał. Jak się dowiedziałam, że jest dziewczyna, która nawet śniadań nie jada, bo rodzice nie mają za co kupić jedzenia to zaczęłam jej dawać moje kanapki, a tamta niemal z pretensją pytała się czemu nie mam kanapek. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddddddddd
normalnie w głowie się nie mieści takie coś. zeżarła:) i potem obgadała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje... ale świnia :O :O :O a co w tym dziwnego, że kanapka była w konserwą turystyczną, też sobie czasami kupuje bo lubię... Kurva, ale ludzie są pojeba...(nie mam pytań) olej tą "koleżankę" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha jasne
Od razu uwierzę, że ci wszyscy, którzy tak się śmiali żrą drogie wędliny i nic więcej. Jakby tak zajrzeć do wszystkich kanapek to by się okazało, że można w nich różne cuda znaleźć. A koleżanka to po prostu idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jachu z Kamaza
Taka prawda, z konserwą turystyczną jedzą biedaki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataszenssssssggggg
A ja uwielbiam polskie konserwy,jak jestem w polsce to zawsze musze kupic.Zreszta od dziecintwa tak mialam jak przyjezdzalam do pl to prosilam dziadkow o kanapke z mielonka z konserwy :-)Nie przejmuj sie to jakas kretynka z tej twojej znajomej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddddddddd
no niestety biedaki jedza z turystyczną bo ich na więcej czasem nie stac, ale to nie powód żeby się śmiać, to nasza władza do tego doprowadziła. często jem też chleb ze smalcem, albo jak mi kotlet mielony zostanie z poprzedniego dnia z obiadu to kroję go w plasterki i daję do kanapki, ale to nie jest śmieszne, takie są realia u niektórych w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilllka
jeśli faktycznie ktoś się śamił, to tylko pustaki olej ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilllka
śmiał - miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazja.....
autorko, olej tępa dzidze i tyle :) mozna jesc kawior i zapijac szampanem i byc kretynem do potęgi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka abc....
nie przejmuj się idiotka. :) A takie sytuacje uczą rozpoznawać z kim ma się do czyneinia. Potem człowiek ma intuicję do ludzi jak zwłaszcza, że ludzie potrafią tak przeczołgać w relacjach drugą osobę, że szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedzzzminn
"Jak mawiał pewien grecki filozof: są ludzie i parapety." nie obrażaj filozofów, garnkotłuku a topik idiotyczny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryjetta.
moglas jej powiedziec przy wszystkich 'nie narzekaj,bo wpi.erdalalas ta kromke z konserwa az ci sie uszy trzesly' albo 'przynajmniej ja nie zebram o jedzenie'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisavietta
" na następny dzień w pracy wszyscy się ze mnie śmiali że jem takie byle co. koleżanka której dałam kromkę wyśmiała mnie przed kolegami. jak można?" dziecko, jak dorośniesz zobaczysz, że w dorosłym świecie nikogo takie pierdy nie zajmują ani też nie śmieszą i nie martw się, że dzieciaki się z ciebie śmieją, dzieci już tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisavietta
i oczywiście pelikaneria łyknęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryjetta.
a tak pozatym ze mna do klasy chodzila dziewczyna co jadla chleb z cebula albo szprotka bo tez u niej w domu bieda. Ale nikt jej nie wysmiewal z tego powodu. Te twoje kolezanki to jakies uposledzone. I pewnie po 'studiach' -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoom a
ja bym na twoim miejscu była sobą. I olała całą tą sytuację. To co kawior masz jeść żeby cię lubili ? Pff jak będzie znowu głodna nasraj jej do kanapki i ciekawe czy się pochwali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddddddddd
pracuję w urzędzie między młodymi córeczkami bogaczy po studiach rzecz jasna, wielkie damy lepiej jedzą i się ubierają niż ja i wytykają mnie palcami. ale ja się cieszę ze swojego miejsca bo wiem, ze na nie zapracowałam studiami dziennymi a one zaocznymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×