Jesztem na 1rokuArchitektury naPolibudzieNieJestem dobra zRachowania.Męczę sie..

Kindelabradorantsarbrant a Ty co konczyles/as?

Politechnikę, Cambridge, Wyższą Szkołę Handlu i Prawa

oj nie, nie architekture... skończyłam farmację...na pierwszym roku mieliśmy matematykę, z której ja dobra w lo nie byłam, i też miałam problemy-udało się dzieki korepetycjom i dzięki temu, że się nie poddałam, chociaż latwo nie było; była też statystyka i było równie ciężko... obliczenia na różnego rodzaju chemiach były proste, natomiast na farmakokinetyce znowu te trudne-ale z tym problemu nie miałam, bo asystenci dobrze nam tłumaczyli...też jestem humanistką, która wybrała sobie farmację jako kierunek studiów...

nie trzeba mieć mgr czy inż. żeby to policzyć p.s. autorko pewnie większość chodzi na korepetycje. sama udzielam korepetycji( z wytrzymałości i mechaniki). na korki chodzą największe kujony

siku mi się chce :o

u nas nikt sie nie przyznal ze na korki jakies chodzi bynajmniej mowia ze sami se radza i jest prosto :/ (ale tylko kilka osob zdalo z matmy 1 podejscie)

hahha trzeba było isc na "ambitny" kierunek :D:D

Nie rozumiem z czego zTy sie smiejesz czubku?

tak mam :)