Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasienka_25

Jak odczytac jego zachowanie?

Polecane posty

Tak sobie czytam co piszecie i stwierdzam, ze samo powiedzenie mu o tym ze postarasz sie zmienic, nic nie da. On i tak pomysli, ze to tylko akt desperacji bo taka sytuacja sie zdarzyła i to jedyne wyjsie. Bo skoro przez tyle czasu nie potrafiłas tego zmienic to jak chcesz zrobic to teraz?! Moja rada jest taka: Zastanów sie czy chcesz zmieniac siebie na rzecz ratowania czegos co moze nie miec przyszłości. Ty bedziesz Go przepraszac a On i tak nie bedzie chciał sie z Toba "wiązac".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
Mam nadzieje, ze po kilku dniach zateskni za mna, ze zacznie mu mnie brakowac i wowczas sie odezwie :( Tak bardzo chcialabym zeby napisal... Ale wiadomo, ze zwiazku nie bedzi jesli tylko jedna strona chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
Chce nad soba popracowac, wiem , ze taka zazdrosc moze zniszczyc zwiazek. Ale nie wiem czy akurat z nim bedzie jeszcze nad czym "pracowac". Napisalam mu smsa, zobaczymy czy sie odezwie. Pewnie dzisiaj nie bo jeszcze jest w nim duzo negatywnych emocji, ale moze za kilka dni, o ile w ogole bo dalam jasny komunikat, ze jesli z tego nic ma nie nyc to niech nie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
Odpisal, ale bardzo dziwnego smsa ;/ Jakby nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asf,,,,
tzn ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
Napisalam, ze przepraszam za swoje zachowanie, ze sie zmienie itd. Napisalam, ze nie chce tego kontynuowac w takiej formie jak jest obecnie, ze nie wyobrazam soebie tego dluzej. Podkreslilam, ze jesli bedzie w stanie dac mi wiecej niz to co jest obecnie to niech sie odezwie, jesli nie to niech nie pisze. Odpisal "Ok Słonce, a co masz na mysli przez to, ze mam dac Ci wiecej"? W ogole nie jego styl ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
Mowi do mnie "kochanie, skarbie, rybko", ale nigdy słonce. Nie wiem o co chodzi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asf,,,,
napisz ze .. wolne zwiazki nie sa w Twoim stylu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talulah
eem... rzeczywiście dziwne... ja bym się sama dziwnie poczuła... to widać, że troszkę z ciebie kpi.. tak bym to odebrała. no bo był taki oficjalny a nagle słońce? jakby sie uwalił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talulah
chyba dobrze kurna wie, co znaczy dać więcej... napisałać jasno, więc niech nie udaje kretyna niewinnego... dokładnie. wolne związki nie dla ciebie. albo angażowanie albo nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
Ok, napisze mu, ze wolne zwiazki mnie nie interesuja. Zobaczymy co odpisze... Na tamtego smsa odpisal bardzo syzbko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
No wlasnie, moze sie spil i wzielo go na amory ;/ Nie wiem, ale sms bardzo dziwny. Poklocilismy sie, a teraz nagle slonce. Zreszta on tak do mnie nie mowi. Nie wiem, zobaczymy co odpisze na kolejnego smsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talulah
może chce żebyś się poczuła jeszcze mocniej skołowana. daj sobie teraz spokój. nic nie odpisuj. niech sie uspokoi facet troche i pomyśli w ogóle co gada. może jak pisałaś, za pare dni jakaś lampka zapali mu sie w mózgownicy, zacznie myśleć i napisze o co mu naprawde chodzi i co do ciebie czuje i czego chce. takie sprawy wymagają czasu, zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asf,,,,
a ja bym z tym sloncem nie doszukiwala sie drugiego dna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
Zobaczymy co bedzie dalej. Ale dziwnie sie poczulam. Jesli chce mi zaproponowac czestsze spotkania to nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asf,,,,
albo coś jest albo nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
Napisal, ze jestem mu bliska osoba i slucha moich propozycji. Z tego co napisal, on nie chce oficjalnego zwiazku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asf,,,,
nie daj sie wykorzystywac. wiem ze go kochasz, ale nie daj sie. serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambiska
tzn co napisal doikladnie, bo moze to zle interpretujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
Ze przeszlosc mamy bardzo trudna za soba. Ze ta sytuacja jest bardzo mocno skomplikowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talulah
no własnie... co to w ogóle znaczy, gra na twoich uczuciach bo dobrze wie, że ci na nim zależy. to zrób jak postanowiłaś... jak masz byc kolezanka, to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asf,,,,
a ta trudna przeszlosc nie przeszkodzila mu w sypianiu z toba? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talulah
skomplikowanie to on powoduje. skomplikowane byłoby gdybyście się okłamywali, ranili się mocno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asf,,,,
autorko , wszystko ok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
Tak, w porzadku. Rozmawiam z nim na skype. Nie bedzie z tego zwiazku przez przeszlosc, ktora nas poroznia. Mamy za soba bardzo ciezkie przezycia, jest to mocno skomplikowane. Dotyczy to nie tylko nas, ale tez rodziny, znajomych. Jest to cholernie ciezkie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka_25
wydarzylo sie w przeszlosci duzo zlego, on uwaza, ze przez to jest to sytuacja patowa, bardzo trudna. On sam nie wie, jak wyjsc z tej sytuacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asf,,,,
nie wie? jak sie kochacie to nie ma zadnych przeszkod.. przeciez ludzie popelniaja bledy, mozna probowac od nowa, trzeba tylko chciec. sypial z toba, nie widzial przeszkod? randki, pocalunki, czym to sie rozni od bycia ze soba???? ja nie rozumiem..... jest mu tak wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talulah
dokładnie... jak uważa sam, że nie ma wyjścia z tej sytuacji, nie można tego naprawić to go nie przekonasz niczym. jak pięknie zaśpiewał raz wokalista myslovitz: wszystko trwa dopóki sam tego chcesz. widać on juz nie chce i nie ma siły naprawiać. za mało w nim woli walki o bliską osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asf,,,,
sptaj go po co to wszystko było... po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asf,,,,
autorko nie łam sie. ! prawdziwa milosc wszystko przezwyciezy i nie daj sie wykorzystywac. bo zle to sie dla Ciebei skonczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×