Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamusia trójeczki a chciałaby

hej, co wy tan to -

Polecane posty

Gość mamusia trójeczki a chciałaby

Witam. Jestem mamą trójki dzieci, mam dwie córki i synka, chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko ale nie wiem czy czworo dzieci to nie za dużo. Napisze, że stać nas na jeszcze jedno dziecko, mieszkanie mamy własnościowe, maż zarabia dobrze nawet. Ale boje się że nie dam sobie rady, a bardzo chciałabym mieć jeszcze jednego maluszka. Czy jakaś mama była w podobnej cytuacji jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia trójeczki a chciałaby
przepraszam w tytule miało być tak- hej, co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podobnie
Mieszka koło mnie młoda dziewczyna co ma czworo dzieci, tylko jeden szkolnik. I powiem Ci że radzi sobie świetnie, dużo lepiej niż nie jedna mama z jednym dzieckiem. Wciąż nie mogę się nadziwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłoliberek
Jak dajesz radę z trójką to dasz radę z czwórką:) Zresztą dzieciaki rosną i pewnie chętnie w czymś pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia trójeczki a chciałaby
daje sobie bardzo dobrze rade z trojką dzieci. Moja najstarsza córka chodzi do zerówki już, najmłodsza ma półtorej roku. Moje dzieci są jak na swój wiek bardzo samodzielne. Nie wiem czy to dobry pomysł żeby mieć w czasach kryzysu jeszcze jedno dziecko. Wiem, że od nowego roku sporo podwyzek ma być. Ale też wiem, że mój mąż ma dostać od nowego roku podwyżke w pracy. Jak myśle o dziecku kolejnym to ciepło mi sie robi na sercu :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z gazety to co napisala
jesli jestescie w stanie zapewnic mu odpowiednie warunki to czemu nie?? wesoło w domu jak jest tyle dzieci :) jesli chcesz sie zdecydowac na dziecko to teraz bo powiem Ci ze im wieksza bedzie roznica dzieci w wieku tym gorzej ... zazdroszcze CI ja spodziewam sie pierwszego a boje sie ze nie dam sobie rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia trójeczki a chciałaby
z gazety to co napisala- z pierwszym zawsze jest najtrudniej ;), potem idzie coraz lepiej. Bardzo kocham moje dzieci, boje sie jeszcze reakcji dzieci na nowego członka rodziny. Bo moja najmłodsza jest bardzo zazdrosna o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 4 dzieci biol i jeszcze dodatkowo dwoje dzieci mojego obecnego meza (byl samotnym ojciem)Dzieciaki są w roznym przedziale wiekowym .Za pierwszym razem urodzily mi sie blizniaki, bylam pewna ze na tym koniec no ale jeszcze dwoje sie urodzilo :)Tyle dzieci wymaga bardzo duzej konsekwencji, zoorganizowana i sporej dawki dyscypliny noi samozaparcia aby nie zwariowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia trójeczki a chciałaby
Staram się żeby moje dzieci były od małego samodzielne. Moja najstarsza córka która ma 6 lat potrafi sama sobie kanapki zrobić, potrafi przypilnować małej jak musze np. obiad ugotować czy posprzątać mieszkanie. Ogólnie mam grzeczne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolaaaaa
dobrze a co w momencie kiedy cała trójka będzie na studiach? będzie Was stać opłacić tyle czesnego, stancji? rożnie może być może Twoje dzieci są bardzo zdolne i wybiorą trudne studia na których nie będą mogły dorobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolaaaaa
I koniec tematu? dlaczego nie odpowiesz mi na tak proste pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia trójeczki a chciałaby
Wiesz, jak tylko dzieci bedą chodziły do szkoły to ja pójde do pracy i to co zarobie mogę odkładać na ich dalszą naukę. Nie bede przecież do końca życia w domu siedziała. A przez pare lat dopóki dzieci nie pójdą na studnia, o ile wogóle pójdą, to uzbiera sie kasa na nauke. Ja w tym problemu nie widze. A pozatym, to dzieci dopuki się uczą to według mnie powinny mieszkać z rodzicami. Albo chociaż w jakimś akademiku najwyżej a nie od razu na stajce isć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×