Mąż upokaża mnie na każdym kroku ...

Na codzień potrafimy się dogadać ale kiedy coś mu się nie uda zaraz mówi że to moja wina że jestem nierobem wyzywa mnie ..nie pracuje wychowuje dziecko ..ciągle musze kombinować żeby nas utrzymać bo on się martwi o swój samochód , dorabiam pieniądze z dzieckiem na rękach żeby było coś w lodówce a on po mnie jeżdzi wiecznie , nie mam dokąd odejść , nie mam też żadnych oszczędności .. jestem zdana na niego tak czy siak bo daje nam dach nad głową ...był inny myślałam że jestem szczęściarą strasznie się pomyliłam :( co za paradoks że poznajemy człwoieka dopiero po odejściu od ołtarza...wtedy wszystko się zmienia..dzownie na różne tel zaufania bo nie mam przyjaciólek wszytskie były za głupie dla niego odsunełam się od ludzi zniszczyłam ..

skoro jestes nieoszczedna swiatla w lodowce nie gasisz a prad drozeje

Straszne to, rzuć mu dziecko na głowę,idź do pracy, niech się dowie jak to jest, albo przelicz mu ile kosztuje niańka, kucharka, sprzątaczka... Współczuję.

upokarza - jak już. To nie trzema było wychodzić za mąż.

to typowy psychopata ,nie licz na to że kiedykolwiek będzie lepiej ,współczuje ci bardzo ,pierwsze co to musisz zawsze mieć swoje pieniądze ,psychole chcą miec władze poprzez między innymi wydzelanie i ograniczaniem pieniędzy , ,twój związek wczesniej czy pozniej się rozpadnie ,albo ty nie wytrzymasz albo psychol pójdzie w cholere

ja nie mam dokąd odejśc a mieszkanie jest jego dzis mial mi zostawić na przedszkolne wydatki i nie zorbil tego a ja chodze i swiece oczami , jeszcze ani razu nie dal na przedszkole ja sama kombinuje jak moge :(

jak sobie na to pozwolilaś to tak masz niestety nie wierze w to że był inny przed ślubem nikt mi tego nei wmówi że człwoeik sie po ślubie az tak zmienia na co sobie kobieta pozwoli to mąz ją tak traktuje

to jak kombinujesz nie wiem nie rozumiem cie autorko albo pracujesz albo nie masz kase czy nie

to czego seidzisz w domu jak dziecko chodzi do przedszkola?

skoro dziecko do przedszkola już chodzi to dlaczego nie pójdziesz do normalnej pracy?

dokładnei bo ci tak wygodnie pewnie

Wracaj do rodziców!

Jestes idiotką skoro z nim jesteś.

jak ty dobraniasz?>???

musisz koniecznei znalezc prace, albo wyjedz za granice, zostaw mu dziecko, a jak nie bedzie chcial to popros matke lub tesciowa zeby choc na kilka mies zostala, dorobisz sobie troszke kasy, masz w ogóle wlasne konto w banku???Pozniej sprobuj znalezc prace, wynajmij jakas kawalerke, bedziesz miala pare groszy na urzadzenie sie.