Moj facet chce sie oswiadczyc i wybral paskudny pierscionek...

Facet sknera i tyle. Skoro zarabia 7 tys to wstyd kupic pierscionek za 300zl. Zastanow sie jak w przyszlosci beda wygladaly wasze finanse. Zajdziesz w ciaze, nie bedziesz mogla pracowac a on ci powie, ze darmozjada nie bedzie utrzymywal, takie sknery tak maja. Jesli sama sobie nie zarobisz to na przyszlego meza nie bedzie co liczyc. Milosc miloscia, ale jestescie zalosne, byle drutem sie zachwycacie, a potem placzecie, ze facet was olewa i same musicie zapierdalac na siebie i rodzine, bo maz kasa sie nie dzieli. Glupie baby.

Skoro ceny na nim nie było to nie możesz być pewna ile za niego dał Poza tym może wolał kasę przeznaczyć/odłożyć na wesele, podróż poślubną urządzanie domu? Może myślał że ma skromną narzeczoną dla której liczy się ON a nie kawał żelaza?

wiesz jak romantyczne są spontaniczne zaręczyny kapslem z tymbarka? ;D

a może kupił tak o żeby Ci dać tymczasowo i powie że razem wybierzecie.

tak pieprzycie że pierścionek nie ważny byle by był bo liczą się uczucia , ale jak facetowi zamiast porządnego obiadu dacie suchy chleb i wodę do popicia to będzie narzekał:D a przecieć ona ten suchy chleb i wodę z prawdziwą miłością podała bo nic innego ugotować nie umiała:D

ludzie ale ona nie pisze że go nie kocha czy nie zostanie jego zona przez ten pierścionek. Jest jej przykro po prostu. A wam by nie było? facet zarabia ok 8 tys kupi wam brzydki tani pierścionek bez zastanowienia bo mimo że mówiliście mu jaki wam sie podoba.Wynika z tego że ma gdzieś wasz gust. czy wy tez tak kupujecie prezenty dla bliskich? na zasadzie "a co tam, niech sie cieszy że w ogóle dostała"

jak możesz to wklej jakieś zdjęcie z netu pierścionka,który dostałaś,sama jestem bardzo ciekawa co ci kupił.Pokaż choćby zbliżony model.

Mój facet zarabia dużo ale pierścionek kupił mi tani - sama wybrałam Bo wartość pierścionka nie przekłada się na jakość miłości!!!!Jak wogóle można tak myśleć?

Poza tym drogi nie znaczy ładny I nie znaczy ze jak kupil pierscionek za gruba kasę to bardzo mnie szanuje i bedzie mnie kochal az po grób Aż tak naiwne jestescie?

Ale porównanie:PNo wybacz Mało adekwatne:P

popieram "i juz sie zebrały..."

Tak - jesli jest zaangazowany i kocha mocno to kupi pierscionek za co najmniej 2 wypłaty Hahaha i powiedz mi jeszcze ze to mądre jest;P

adalis jak mąż spyta co chcesz na urodziny, powiesz że czerwony sweterek i on ci kupi zółty mimo że wie że nie lubisz takiego koloru to i tak będziesz zęby suszyć z radości?

Cieszę się z każdeg oprezentu jaki dostaję - nigdy nie powiedziałabym - "sory ale jest brzydki nie chcę go" Liczy się gest

Różne rzeczy są dla nas ważne Dyskusja jest jałowa

Ja dostalam pierscionek w cenie 500 zl, wtedy dla mojego faceta to bylo bardzo duzo pieniedzy, a zareczyny byly tylko symboliczne, dla nas. Pierscionek jest maly, skromny ale bardzo ladny. Akurat taki, zeby go nosic na codzien. Na oficjalne zareczyny razem wybierzemy pierscionek, ktory bedzie mi sie podobal, i ktorego cena bedzie adekwatna do zarobkow. Rozumiem autorke bo tez byloby mi przykro, gdyby facet zarabiajacy taka kase kupil mi pierscionek za 400 zl.

No ale skąd wiadomo ile zapłacił za ten pierścionek???Nie wiadomo - ceny na nim nie było Autorce się nie spodobał No trudno Mogła iśc i sama wybrać Może facet zle zrozumial moze jemu sie podobał?

chyba jesteś z ludzi którzy się cieszą że pada jak ktoś na nich pluje:) masz racje, dyskusja jest jałowa

nie bez powodu w pierścionkach zaręczynowych są brylanty - nie tylko twarde ale i cenne . Kto nie rozumie ich symboliki niech sie cieszy z by6le szkiełka .

Zgadzam sie z 'i juz sie zebraly isiotki', jezeli facet duzo zarabia, lekka reka na buty wydaje tysiac zl, to stac go na drozszy pierscionek, szczegolnie, ze kupuje sie go, teoretycznie, raz na cale zycie.

autorka napisała "bo sam kazal mi pokazac." jeszcze cos niejasne?

zimna ryba Nie rozumiemy się bo ja nie jestem materialistka Cenię w ludziach inne rzeczy

no skoro pokazała jaki chciała a on kupił inny to jest problem innego rodzaju

ja też cenię w ludziach inne rzeczy - min szczodrość .

aha czyli dyskutujesz nawet nie czytajac uważnie postu:o

ja za biednych czasów, kupiłem swojej przyszłej żonie pierścionek zaręczynowy srebrny z agatem, od dwudziestu lat nie zdjęła go z palca.

Przeczytałam post ale brdziej rzucają się w oczy inne wypowiedzi Sama autorka się zmyła

ma prawo sie autorce nie podobac to rzecz jasna a naturalna sprawa powinno byc to ze nie powinna o tym wspomniec tylko cieszyc sie z zareczyn. Z reszta ja sama bylam zareczona dostalam pierscionek za 150 zl , srebrny chociaz wiedzial ze srebra nie lubie .malo tego bylam z nim w sklepie i jeszcze mowilam mu zeby nie kupowal srebrengo bo ma m uczculenie Wkurzylam sie a wcale materialistka nie jestem bo skoro swojej mamusi kupuje po 800 zl masaze do kregoslupa to mysle ze na zareczyny moglby kupic cos lepszego . Nie przesadzajcie . Jestem pewna ze jakbyscie wiedzialy ze facet zarabia dobre pieniadze a wam daje badziew to chcesz czy nie ale jakos to cie urazi . Ja oczywiscie nic nie powiedzialam chociaz mowilam mu ze od srebra mam uczulenie.. co mnie tez nazwiecie materialistka??

blondyn, napisałeś za biednych czasów. narzeczony autorki do biednych nie należy...

No ale ja sie pytam skąd wiadomo ile kosztuje pierscionek dla autorki??????????? Może kosztował 10 tys a jest brzydki?