Prawa kobiety w ciąży pracujacej na umowe zlecenie

no ale ja bylam w zusie w tym tygodniu i pani mi powiedziala ze zasilek chorobowy bede miala płatny do dnia porodu. a że macierzynski to mi nie bedzie przyslugiwal bo w tym czasie nie mam umowy

no ale ja bylam w zusie w tym tygodniu i pani mi powiedziala ze zasilek chorobowy bede miala płatny do dnia porodu. a że macierzynski to mi nie bedzie przyslugiwal bo w tym czasie nie mam umowy

To po co pytałaś o macierzyński skoro wiesz, że Ci nie przysługuje? Zadzwoń może jeszcze raz do ZUSu i się dowiedz, bo może pani Cię źle zrozumiała.

czyli opiekę medyczną masz do końca ciąży, ale nie jest to wynagrodzenie. Niestety z tego co ja wiem nie przysługuje Ci wynagrodzenie w okresie ciąży a tym bardziej macierzyński. Nie możesz poprosić szefa o umowę o pracę na czas określony? wtedy miałabyś płacone do końca ciąży.

Przecież szef nie da jej umowy, żeby od razu poszła na L4, też mi pomysł :o

a jesli chodzi o zasilek dla bezrobotnych to znalazlam cos takiego : http://zasilki.wieszjak.pl/zasilek-dla-bezrobotnych/85347,3,Komu-przysluguje-zasilek-dla-bezrobotnych.html

A jak to się ma do Ciebie?

zależy od szefa i jak się pogada. w sumie co mu zależy skoro to i tak ZUS płaci. tylko pierwszy miesiąc płaci pracodawca (z tym się może można jakoś dogadać)

co do umowy to na pewno jej nie dostane a co do zasilku dla bezrobotnych chyba tez mi nie bedzie przyslugiwal bo musze wykazywac co naimniej 12 miesiecy w ktorych mialam minimalne wynagrodzenie brutto

Zeby cokolwiek Ci przysługiwało to musisz składki opłacac przez minimum 6 miesięcy , fakt pracodawca do końca umowy Ci będzie płacił natomiast później zus. Od jakiej kwoty odprowadzasz składki ?

Jak pójdzie zaraz na L4 to ZUS się do niej przyczepi, ze szukała pracy tylko po to, zeby miec zwolnienie. Wiem, bo moja koleżanka miała podobnie.

z ta umowa to nie ma szans, mam do konca stycznia i juz kolejnej na pewno nie dostane:(

Myślałam, ze wklejając ten link chcesz nam udowodnić, ze dostaniesz zasiłek. Tak, musisz mieć w ostatnich 18 miesiącach 365 dni ciągłości pracy przy kwocie równej co najmniej minimalnemu wynagrodzeniu.

http://www.eporady24.pl/umowa_zlecenie_a_urlop_macierzynski,pytania,2,7,209.html

kiedys było 180 dni, terz jest 90 dni oplacania skladek chorobowych przy zleceniu bo przy umowie o pracy 30 dni a to ma jakies znaczenie od jakiej kwoty? bo u mnie z ta kwota to roznie bo ja ma stawke godzinowa, i zalezy ile godzin w danym miesiacu wypracuje to od tej kwoty mam potracane te 2,45 % na składki chorobowe.

do yyyyyyyyyyyyyyyy co to jest za link?

No ważne od jakiej kwoty . Ehh na pewno jest 180 dni bo sama sie teraz ubezpieczam dobrowolnie! W zalleżności od jakiej kwoty asz odprowadzane tyle kasy dostaniesz . I jesli masz odbrowolne chorobowe to tak samo mas zpotracanme reszte śwaitczen tj emerytalne rentowe itd .

link do artykułu na ten temat... poza tym: Jeżeli umowa zlecenia wykazuje cechy umowy o pracę tzn. jest wykonywana w warunkach podporządkowania, w określonym miejscu i czasie, osobiście i odpłatnie, to kobieta może wystąpić z powództwem do sądu pracy o ustalenie, iż umowa zlecenia była faktycznie umową o pracę. i wtedy mogłabyś pójść na zwolnienie

do yyyyy : ja np pracuje na zlecenie a spełniam warunki um o prace pisałam do PIPu , i przyznali mi rację, ale jak wniosę sprawę do sądu to mnie zwolnią. To nie jest takie łatwe niestety

Do YYYYYYYYY Spoko dzieki

zwracam honor faktycznie 90 dni jest teraz :)

ok, w takim razie godzisz się na takie warunki pracy... co ja mam Ci powiedzieć? w Polsce są takie realia, ale jeśli chcesz mieć urlop macierzyński, wypoczynkowy i płacone za okresy choroby to trzeba walczyć o swoje prawa. a jedyne wyjście to porozmawiać z pracodawcą? a czemu nie chce Ci dać umowy o pracę?

no wlasnie to mialam napisac ze na pewno jest 90 dni bo w ZUS-ie mi tak powiedzieli . ja sie zglosilam dochorobowego 4 pazdziernika tak wiec 90 dni mi mija 1 stycznia a 91 dnia tj 2 stycznia moge juz isc na chorobowe

no wlasnie to mialam napisac ze na pewno jest 90 dni bo w ZUS-ie mi tak powiedzieli . ja sie zglosilam dochorobowego 4 pazdziernika tak wiec 90 dni mi mija 1 stycznia a 91 dnia tj 2 stycznia moge juz isc na chorobowe

Wiesz dobrze płacą, będę teraz walczyć od stycznia o unmowę, a wczesniej nie chiceli mi dac bo byłam studentem. Jest jak jest w Polsce i niestetyu trzeba się nakombinowac, żeby było dobrze . A wiesz, że jak pójdziesz na chorobowe to dostanies ztylko 80 % sredniego wynagrodzenia ?

do yyyyyyyyyyyyy Na umowe o prace nie mam co liczyc. ja pracuje tam juz prawie 2 lata, a sa i osoby ktore pracuja po 3-4 na zleceniu, przy czym te umowy są prezedluzane roznie raz co miesiac, dwa lub trzy. u mnie w dziale tylko 4 osoby maja umowe o prace a pozostałych 20 pare zlecenie. wiec nie mam na co liczyc... ostatnia umowe tez mialm do konca listopada, a potem chciala dac tylko do konca grudnia a ja dopiero od 2 stycznia moge isc na chorobowe to zabrakłyby mi te dwa dni i ledwo ja wybłagałam zeby mi dala do konca stycznia

do angela w ciąży przysługuje 100% wynagrodzenia

najkorzystniej by bylo jakbym miala conajmniej do czerwa poniewaz w czerwcu na poczatku ma termin i wtedy bym miala macierzynski ale niestety nie chciala mi dac na tak dlugi okres , ledwie do stycznia sie zgodzila

tu nie jestem pewna... bo z tą ciążą to jest już regulowane kodeksem pracy, który Ciebie nie obowiązuje...

do Angela a dlugo juz pracujesz na zleceniu? jako student tez wiecej zarabiasz a ja juz skonczylam studia wiec tez mam duzo wiecej potrącanego podatku:(