Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna001

Poroniłam, czy jest nadzieja? CIĄŻA - POMOCY

Polecane posty

Gość smutna001

Byłam w 2 tyg ciąży, w dzień w który miałam iść na wizytę do ginekologa zaczeło się krwawienie, dzień wcześniej wieczorem miałam uczucie w pochwie jakby mnie piekło i mrowiło, siostra powiedziała, że to normalne więc czekałam do tej wizyty 2 h przed zaczeło lecieć tak nagle. W porywach trwa to 2 dni, chyba przestaje, leżałam w łóżku przez ten czas. Jak przestanie lecieć pojde do ginekologa, tylko chce wiedzieć czy któraś tak miala? Czy mam mieć nadzieje, czy poroniłam. Jak się nie zadręczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ro to
czemu od razu nie poszłaś do gina albo do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doSMUTNA
bardzo duzo kobiet tak ma. nie masz powodu by martwic sie. kiedys moja kolezanka dowiedziala sie(od ginekologa),ze kobieta w ciagu swojego zycia jeat w ciazy ok 20 razy. Czesto zawsze nie wie ze jest w ciazy i roni w 1-2 tygodniu...biorac za spozniona i obfita miesiaczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna001
ze wzgledu takiego ze ginekolog by mnie nawet nie zbadal, twierdzac ze to albo plamienie i mam przyjsc po tym... a w szpitalu co by mi poradzili, stwierdzili by ze to normalne... u nas nie ma tak pieknie i kolorowo :/ naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej to było poronienie we wczesnej ciąży. Tak to wygląda. Jak możesz wybierz się po skończonym krwawieniu do lekarza niech sprawdzi czy sama się oczyściłaś. przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna001
pojde w poniedzialek... :(:(:(... widocznie jestem do niczego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna- niczego sobie nie wyrzucaj, tak po prostu czasem jest. Mnóstwo kobiet w jakimś okresie życia traci ciążę. Mnie też się to zdarzyło a szczęśliwie teraz znowu jestem w ciąży. Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjnjjwsia
Dlaczego do niczego? Prawie wszystkie kobiety z mojego otoczenia przeszly to samo, mama, siostra, tesciowa, kuzynki, zony kuzynow... Tak widocznie mialo byc. Nie ma w tym twojej winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna001
Mysle ze moja, mam anemie to pewnie przez to :( teraz sie podlecze zanim zacznie sie cos dziac, ale to byl spontan wiec duzego wplywu na to nie mialam, cieszylam sie za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11,5 miesiąca wszystko
bys dostala cos na podtrzymanie a tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćma ćme
Kurcze nie bardzo rozumiem skąd wiesz ze byłaś w 2 tyg.ciąży? i dlaczego odrazu jak pojawiło się krawienie nie pojechałaś do ginekologa bądz do szpitala????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalimera ollla
powinnas odrazu jechac ale ok.. juz nie krwawisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×