Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dotychconieida

zalujecie ze nie idziecie na bal sylwestrowy ?

Polecane posty

Gość dotychconieida

a inni beda tancowac i lansowac sie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupie go wiec 300zeta w ki
zaoszczedze na gajerku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie :D Dla mnie to byłaby kara gdybym musiała iść na jakiś bal sylwestrowy i męczyła się całą noc zamiast spokojnie z lampką szampana przywitać nowy rok. Ale skoro inni lubią takie atrakcje, niech bawią się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy, przenigdy
nie załowałam i nie będę załowała. wolę prywatki we własnym domu lub u znajomych. ZAdnych sztywniackich wstrętnych bali. Bleee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy,przenigdy
Jak patrzę na te wszystkie damy wystrojone i wyszykowane,te szpilki i natapirowane wlosy....to az mnie załośc na ich widok ogarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) bale sylwestrowe nie muszą być wcale "sztywne" ;) dużo zależy od własnego podejścia i towarzystwa z jakim się idzie. Ja w tym roku tak samo z reszta jak w zeszłym wybieram się na takowy bo było fantastycznie i bardzo wesoło,więc mam nadzieję,że będzie powtórka z rozrywki:D ale jesli ktoś lubi spędzać sylwestra w inny sposób to why not?:) zasadą - nic na siłę:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie sylwester to normalny dzień. Lubię Boże Narodzenie, Wielkanoc itp. I oczywiście nie żałuję. Co ja miałbym robić na balu? Tańczyć nie lubię, głupich rozmów nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha ii ach
jak co roku, moja droga, jak co roku. i tak od prawie 30 lat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wybralabym sie na mega wielka impreze :D Ale niestety, w tym roku pozostaje mi siedzenie w domku, przed tv :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym chciała iść na taki bal, na który trzeba się pół dnia szykować i ekscytować się:). Na bal, gdzie jest ogromna sala i mnóstwo tańczących par, panowie są w garniturach, a panie w sylwestrowych kreacjach. Domówki też lubię, ale raz na rok taki bal, to byłaby przyjemna odmiana:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edrtyujhgvfhjkl
ide do teatru z moim dr hab prof n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez nie zaluje, ze Sylwestra spedze w pracy. mam taka prace a nie inna i niesety ale nie zaluje bo w takie swieta placa wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bony nie wzobrayam sobie siebi
na takim balu. To jakas zenada, mam wrazenie ze te bale sa dla starszych malzenstw ktore sie ze soba nudza. Ja nowy rok powitam z mezem w lozku i na pewno nie bedziemy spac, umowlismy sie ze to wieczor niespodzianek i kazde ma czyms zaskoczyc druga osobe., a ze moj maz jest profesjonalnym masazysta.......aaaaaaach nie moge sie doczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwester zwykly dzien
z ta roznica ze za pare godzin czlowiek jest o rok starszy nie ma z czego sie cieszy :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwester zwykly dzien
bredzisz :O🖐️ wszystko jest raz w roku i co z tego? wszystko jest takie same jedynie okolicznosci miejsca i ludzie sie zmieniaja zadna nowosc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odsasadolasa
3 lutego też jest tylko raz w roku. I na przykład 16 sierpnia też. I co, z tego powodu też się tapirujesz i lecisz na bal??? Idiotyzm jakiś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×