Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milka2011c

czy rzeczywiscie wszystko jest moją winą?

Polecane posty

Gość milka2011c

wczoraj w piątkowy wieczór mój facet wolal pojechac z kumplami na wodke niz przyjechać do mnie,pomyslicie ze co z tego ,ze przesadzam ,bo każdemu sie nalezy itd ...ale chodzi o to ze jakis czas wcześniej on ciągle wybierał kumpli ,ja siedziałam sama w domu a on jeździł z nimi po barach itd ...wczoraj byłam smutna,nie dawno zmarla bliska mi osoba, on napisal ze jedzie z kolegami pic ...i cisza..nie odpisywał nie odbierał...albo pisal sms y w stylu ''dobra wez'' a jak w koncu odebrał to przy kumplach gadal ze mna.. pewnie mnie wysmiali,ze tak dzwonie i robie awantury bo odzywal sie jak cwaniak ...bardzo sie tym przejmuję...przykro mi ...napislam mu pare przykrych slow wypomnialam ze woli jechać pic a ja siedze sama w piatkowy wieczor...wiem ze napiszecie ze chora jestem przesadzam ,jak mogłam itd ale chce dzis jakoś to załagodzić i nie wiem jak,ostatnio przechodze taka huśtawkę nastrojów po śmierci taty i kazdy mój wieczor wygląda tak samo..tym bardziej ze dla mnie ma czas tylko w weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2011c
prosze o obiektywizm..jakas rade..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umcyumcy
jest wszystko twoja wina :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2011c
naprawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2011c
niikt mi nie doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gonniaa
jakis wyjatkowo nie czuly ten twoj chlopak, na to moze podziala tylko olewka z twojej strony. daj mu do siebie zatesknic nie pisz tyle nie dzwon. czekaj az on sie odezwie i odpisuj lecz tez nie od razu. facet widze czuje sie zbyt pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kopnelabym
takiego goscia w tylek. Stracilas bliska osobe, potrzebujesz wsparcia, a on woli pic z kolegami ;/ Odpusc go sobie. Nie masz za co go przepraszac. Masz trudne dni i on powinnien w tym czasie przy tobie byc, a nie wybierac kumpli, tym bardziej, ze jak napisalas, widujecie sie tylko w weekendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie tak ja ja
mlozesz mi oddac mojego pilota ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci doradze .....
Kochana... zapamietaj sobie te słowa" JAK FACETOWI ZALEŻY TO NA RZESACH STANIE BY ZADOWOLIC KOBIETE"... 10 lat zyłam z gnojkiem który traktował mnie w taki sposób jak ten Twój Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2011c
ale gonia wstyd mi dzis ze siedzial z kumplami aja dzwonie a on do mnie ''boże o co ci chodzi itd ?'' pewnie smiali sie ze mnie.... dzis nie wiem co mu pisac czy go przeprosić ze nie dalam mu spokojnie pobalować czy co...nie mam pojecia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci doradze .....
Prawdziwych Przyjacół poznajemy w biedzie... Ten Twój woli iść pić... Naprawde chcesz byc z takim dooopkiem? Ty mu nie dawaj do myslenia, nie usprawiedliwiaj... Ty masz sie do niego nigdy wiecej nie odezwać!!!! Słyszysz? Nigdy. I poczekaj... znajdzie sie facet co na rekach bedzie Cie nosił... A tego zostaw... bo to bydło jest nie Męzczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2011c
dodam ze jestesmy razem 3 lata...zabolalo mnie to ze nie odpisywal nie zadzwonil tylko pojechal do baru a ja pislalam,poniolsy mnie nerwy bylam przykra ale naprawde potrzebowalam jakiegos cieplego slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kopnelabym
zgadzam sie w zupelnosci z wypowiedzia osoby z nickiem ja ci doradze... Niestety dziewczyna ma ma racje, koles w ogole cie nie szanuje. Nie liczy sie z twoimi uczuciami, w trudnym momencie zostawia cie sama bo woli kolegow ;/ Dziewczyno, opamietaj sie, daj sobie z nim spokoj i pod zadnym pozorem, nie przepraszaj! Nie masz za co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci doradze .....
Mam swoje lata i wiem co pisze... Jak chcesz całre zycie szukać w sobie winy za jego czyny, to ok....Przecież nie chcesz wiecej czasu ryczeć w poduszke i prosic o rade na forach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neeellllkaaaaaa
"" JAK FACETOWI ZALEŻY TO NA RZESACH STANIE BY ZADOWOLIC KOBIETE" i na wzajem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic do niego nie pisz! jak mu zależy to sam będzie chciał się odezwać . jescze chyba mało w zyciu poznałas facetów. Kochana w tyle powinnaś go mieć !!!! poza tym strzelanie fochów i marudzenie tylko go odstraszy. Współczuję smierci taty ja tez niedawno straciłam kogoś bliskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci doradze .....
Jakie bedziesz miała z nim życie... Ty w domu ... z dziecmi... on w barze z kumplami!!! W imie czego? Miłości? Chyba Twojej ślepej , naiwnej miłości... bo z jego strony to czyste wygodnictwo... Nie mysl o nim!!! Rozumiesz...????? Nigdy! Inaczej wylądujesz jak umęczone mężatki na tym forum z pytanie gdzie miałam oczy? Wez sie ogarnij, zrób makijaż, idz sie pobawic, poplotkowac... i nie mysl o nim!!! Po dwóch tygodniacjh zapomnisz kim jest ten dooopek co zostawił Cie jak go potrzebowałaś, który sprawiał,że płakałas obwiniając sie za zło swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2011c
Kochane jesteście normalnie czytam to i płakać mi sie chce ..wiele razy zostawiał mnie dla kolegów , ..mówił ''musimy zrobić sobie przerwę'' a jak sie wybalowal to prosil o szanse,wiem ja tez jestem chamska ,i szukam w sobie winy bo on mnie tak nauczyl...ze przesadzam ,ze wymyślam,robie problem...ciężko mi naprawdę ,nikt nie jest swiety ale jak ja bym tak zrobiła jak on to by mnie mial dluuugo w dupie za przeproszeniem..tym bardziej ze nie byl u mnie z miesiąc ..codzien praca ale jednak wieczory wolne...dwa tyg po śmierci taty przyjeżdżał jedynie czesto..tak zero,aby weekend mnie zabiera do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gonniaa
za co ty go chcesz przepraszac?? dziewczyno opamietaj sie to on powinien odejsc od kolegow gdy ty dzwonilas i na osobnosci romawiac. potraktowal cie smiejac sie z ciebie ... sama sobie odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci doradze .....
Co nelllka, : Kobieto, młoda jestes to nic nie wiesz... Nie radz jej że ma sie podkaładać, żeby ja deptali... Tak ten swiuat jest ułożony,że jak facet olewa kobiete, to jeśli on stoi na rzesach żeby go zadowolić, to on jeszcze bardziej ja depcze,żeby z przyjemnością sprawdzić ile ona wytrzymie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2011c
mailo poznalam facetow to prawda bo ten jest pierwszy taki powazny ,cham manipulant ale nie umiemmu powiedziec ostatecznie koniec ,zawsze zrobui tak ze wyjdzie na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tracisz czas na takiego durnia. naprawdę podziękuj mu za uwag,e i niech spada. jest tylu fajnych męzczyzn w tym kraju że znajdziesz kogos prędzej czy później , kogoś kto będzie dla ciebie kimś wyjątkowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowe ...
nie ma kolezanek, to facetowi trzeba zabronic kontaktu z kumplami ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2011c
jego koledzy maja mnie za nic raz jak dzwoniłam to mowil do mnie : nie dzwon budzisz mnie spie !! a ja slyszlaam ich w tle,po chwili powiedzial na moje pytanie czemu kłamie ''bo mam taki kaprys'' i skonczyl sie temat ,bardzo poczułam sie upokorzona ,bo wtedy pojechal pic a ja znow siedzialam w domu ze wzgledu na moja sytuacje dopiero 2 miesiące minelo od smierci taty,nie robie z siebie swietej a z niego smiecia bo ja tez mam humorki ale jednak pewnych zachowan bym nie powtorzyla,ogolnie to mam sie za nic i tak czepiłam sie jednego ,mimi ze wielu mężczyzn sie mna interesuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2011c
mam kolezanki ,ale to on mi zabrania spotykania sie z nimi ,bo wszytskie dla niego to idiotki i kurwy tak twierdzi...jak pojechalam do jednej na noc to tydzien rownal mnie z blotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gonniaa
a ty mozesz zawsze powiedziec ze jego koledzy to kurwiarze. widzisz jak on cie traktuje, OTWORZ OCZY. on Ci zabrania a Ty nie masz nic do powiedzienia tylko kpi z Ciebie. tak sie traktuje swoja dziewczyne? Jesli Ty sie nie bedziesz szanowala to nikt nie bedzie Cie szanowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba zartyjesz sobie ze pozwalasz się tak traktować , kim on jest i co ma ze na siłe z takim głupkiem jesteś. ja bym go osikac nie chciała. zastanów jak twoje dalsze życie z nim bedzie wyglądać. dziewczyno musisz się bardzonsko cenić skoro pozwalasz mu na to. czas spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie że więcej na to pozwolisz i kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnoży
jaki z niego śmiec ! Nie przepraszaj go ja bym go olala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka2011c
jezeli mu bym napisala teraz zeby dal mi spokoj bo mnie zle potraktował itd to napisalby mi ''sama tego chcialas!!znalazlas powod bo mi nie wolno sie z kolegami napic !!pozalujesz..'' ciężko mi teraz w zyciu i chyba nie potrafie sobie ztym poradzic ,jego koledzy mają mnie pewnie za zero...za idiotke skonczona ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×