Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość what about now

wegetarianie niejedzący ryb, co jecie na wigilię i święta?

Polecane posty

Gość what about now

oprócz kotletów sojowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katka kryształy 25
wszystko co postne, czyli bez mięsa w moim domu zupa grzybowa barszcz czerwony pierogi z grzybami kapusta wigilijna z grzybami i śliwkami kutia kluski z makiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what about now
zapomniałam dodać że grzybów nie lubię ;) a na święta co jesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katka kryształy 25
aa jeszcze pieczone ziemniaki z sosem jogurtowym, moja rodzina je te ziemniaki ze śledziem a ja same np. z kapustą wigilijną uważam osobiście, że te święta są ok jeśli chodzi o jedzenie, gorsze są dla mnie wielkanocne, tylko jaja, kiełbasy i takie tam, aaa jeszcze mam robi mi taką zwykłą sałatkę jarzynową ale bez jaj i z majonezem vege, takim jogurtowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjołjołjołjołjołjołjołjołjoł
sałatki, proszę ja ciebie, świąteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what about now
ja nie narzekam ;) tylko mi się przejadły ostatnio kotlety sojowe i nie wiem co zrobić. a widzę że Ty taka jesteś totalnie, że nawet nabiału nie jesz tak? ja jajka, mleko itp spożywam. nie mam pomysłu co na wigilię zrobić, chyba tylko kutię będę wcinać i jakąś sałatkę przynajmniej nie przytyję za bardzo jak nie będzie zbyt dużego wyboru;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what about now
a możesz podać przepisy tych sałatek? ja ogólnie nie przepadam za pierogami z kapustą, a z grzybami to już w ogóle nie tknę uszek też nie lubię kapusta będzie na mięsie więc też nie dla mnie barszcz jak będzie to może ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what about now
parówek sojowych to nie lubię za bardzo, czasem mnie tylko jakaś faza na nie najdzie, ale czuję że już nie w tym roku ;) a mielone sojowe też niezbyt ostatnio wszystkim się przejadłam i nie mam pomysłu co mogę jeść :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngdks
ale przeciez zupe tez sie robi na miesie ;]? troche obluda :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what about now
ja nie robię zup na mięsie ;) w ogóle rzadko jem zupy, ale jak już to nie na kości czy mięsie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjołjołjołjołjołjołjołjołjoł
Z rodzynkami...różne takie, proste, bo noga jestem z gotowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngdks
a na czym? bo teraz mnie to zaintrygowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryby są zdrowe, mięso też jest potrzebne. wegetarianizm to głupota i brak dbałości o własne zdrowie. natury się nie oszuka kochani, człowiek jest wszystkożerny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what about now
na włoszczyźnie i rosole jarzynowym może i zdrowe, ale cóż, mam swoją ideologię i tyle, zresztą to moje ciało i moje wybory ;) nikomu tym krzywdy nie robię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what about now
kurcze rodzynek też nie lubię i też nie jestem dobra w gotowaniu, tylko takie podstawowe... ubogo będzie chyba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co zwykle. Nie lubię żadnych tradycyjnych potraw. Jak nie byłam wege tez na żadne święta nic nie tykałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegeuratowalomizycie
U mnie będą kotlety z brokułów oraz rzymskie (ser żółty) ,posypane pieczoną cebulą w dużych ilościach.Część kotletów rzymskich zrobionych tak jak ryba po grecku,reszta tak jak inni uszka,barszcz,kapusta z grzybami ,ćwikła z chrzanem ,sałatka z pora oraz pierogi ruskie :).W zaeszłym roku cała rodzina przyjezdna się tym zajadała,aż byłam wściekła bo poprzywozili karpie,śledzie i inne ryby na sto sposobów dla siebie.Wiedzieli że my tego nie jemy .Zrobiłam wszystkiego więcej oczywiście ale bardzo im to smakowało ,prawie wszystko co przywiezli dojadali na drugi dzień a i też nie chętnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngdks
Ależ nie miałam absolutnie nic złego na myśli. Po prostu mnie to zaciekawiło, bo nie wiedziałam, że można robić zupę na czymś innym niż mięsie/kości. A jak smakuje taka zupa? Jest podobna w jakimś stopniu do tej 'tradycyjnej'. Tak swoją drogą to szanuję ludzi, którzy mają swoje zasady i się ich trzymają. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what about now
no dobra to zrobię sobie co, może pierogi z kapustą, ewentualnie z serem :D kotlety sojowe z sosem pieczeniowym, sałatkę warzywną, może bigos bez grzybów i mięsa, może ziemniaki smażone z kwaśnym mlekiem, może faszerowane pomidory, jak mi się zechce, tylko nie wiem co na farsz :D ok pewnie mama ciasta zrobi dobre to se tym odbiję chociaż :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×