Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość frejaaa

Czemu facet nie chce przyjąć do wiadomośći,ze kobieta go nie chce?

Polecane posty

Gość frejaaa

Próbowałam już wszystkiego żeby go zniechęcić.Tłumaczyłam,prosiłam,płakałam,krzyczałam,wyzywałam byle dal mi święty spokój.Nic nie pomaga a ja nie jestem nim zainteresowana.Nie podoba mi się jako mężczyzna,nie pociąga mnie.Jego charakter mnie nie porywa,nudzi mnie i drażni.Nie che go i nie zmienię zdania mam wrażenie,ze on na siłę chce mnie zagłaskać.Nęka mnie telefonami i smsami,na gg go zablokowałam.Nie wytrzymam tego dłużej czuję się osaczona i zaszczuta:(Dziewczyny byłyście kiedyś w podobnej sytuacji,jak sobie poradziłyście?(zaznaczam,że wolałabym nie składać doniesienia na policję)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mu
wprost,ze nic nie zakoczyło i ze nic z tego nie bedzie niestety. jezeli dalej cie bedzie nekał to powiedz mu uz stanowczo,ze nie zyczysz sobie tego. nie odbiaraj tel itp.w koncu zrozumie i da ci spokoj,przeciez ksiezniczka z bajki w koncu nie jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frejaaa
Już dawno tak zrobiłam,nie odbieram telefonów,nie odpisuję a on dalej mnie dręczy.Wystaję autem pod moim domem.W dodatku ubzdurał sobie,że to nasi znajomi coś mi nagadali i mnie buntują.Nie chce przyjąć do wiadomości,ze jest inaczej.W jego mniemaniu chyba nie mam prawa nie być zainteresowana.Koszmar:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję.....
wiem, o czym "mówisz". Konsekwentnie go ignoruj.Wreszcie da sobie (czytaj:Tobie) spokój. Ja byłam nękana ponad rok!! Znam ten koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakiś dewiant w takim
razie. Współczuję. Bałabym sie takiego debila,bo myślę,że jest zdolny do wszystkiego. Zeby Ci tylko nic nie zrobił,bo to jest w moim mniemaniu człowiek niepoczytalny i psychicznie skrzywiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsmc sm cmsdn cmsnd
ojej ksiezniczki sie poplakaly o prawdziwa milosc walczy sie do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o masz walczy się jeśli jest
miłośc, ale skoro jej nie ma to z litości ma z nim być? Do uczuć nie zmusisz nikogo. Albo jest miłość, albo jej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frejaaa
To jest okropne,niby zrozumiał,ze nic miedzy nami nie było,nie ma i nie będzie.Wymyślił sobie coś co nazywa,,przyjaźnią,,(zaznaczam ,ze tylko w jego mniemaniu)i teraz dręczy mnie,że nie chce utrzymywać z nim kontaktu.Ale po takich świństwach jakie mi robi nie wyobrażam sobie żadnych relacji z tą osobą.Mam wrażenie,ze mówię do ściany a on i tak robi swoje.Nic nikomu nigdy nie obiecywałam i nie czuję się odpowiedzialna za jego uczucia.Nigdy go nawet nie pocałowałam ani nawet nie złapałam za rękę.Jak można tak robić?to chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
ja w takiej sytuacji zadzwoniłam na policję. rozmowa z dzielnicowym poskutkowała i się odczepił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsmc sm cmsdn cmsnd
jakie swinstwa facet sie stara lecz sie policja to sobie mozesz straszyc pana dziadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7398743984738974398748
prawdziwy facet nigdy nie odpuszcza :D tylko cioty odchodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7398743984738974398748
im bardziej bedziesz uciekac tym bardziej bedzie cie gonil zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frejaaa
Najgorsze jest to,ze z nim pracuję i obecnie nie mam możliwości zmiany pracy:(Nie chciała bym również by sobie coś zrobił.Z litości i przymusu nie potrafię być z kimś,to gorzej niż więzienie:(Jednak to co on wyprawia w głowie mi się nie mieści.Potrafi wydzwaniać po znajomych i wypytywać czy przypadkiem nie rozmawiałam z jakimś mężczyzną.Budził mnie o 1 w nocy bo mu nie odpisałam na głupiego smsa.Ja już łapię załamkę totalną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwwwwa222
staraniem sie nazywasz dreczenie i przesladowanie drugiej osoby? Kolejny chory psychiczny desperat rujnujacy normalne zycie jakiejs dziewczyny bo cos sobie ubzdural w pojebanej głowce? Polecam zajrzec do kodeksu karnego i poczystac o stalkingu Autorko nie kasuj smsow, polaczen, zbierz swiadkow i idz na policje. Juz samo wezwanie do złozenia wyjasnien moze goscia skutecznie zniechecic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu , ze niszczy Ci zycie i doniesiesz na policje , jeli sie nie wystraszy to zloz doniesienie o nekaniu. czy macie wspolnych znajmoych ? tzn . czy bedziesz "zmuszona" w pewnym stopniu sie z nim widywac np. na weselach itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7398743984738974398748
prawo prawem a zycie zyciem no jak wpierdol od znajomkow chcesz dostac to skladaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frejaaa
gosia_91 tak i nie chcę aby ktoś mnie później obwiniał,że się do tego posunęłam.Wszyscy myślą,że było by super gdybym z nim była.Ale nie są na moim miejscu i nie znają go od tej drugiej strony.Dla nich on jest biedny i nieszczęśliwie zakochany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze zrób mu" zla opinie "wsrod znajomych z pracy (powiedz im jak cie dreczy), poinformuj ich o jego zachowaniu, zachowuj jego smsy - to moze byc dowod na policji. twoja sprawa wyglada jak klasyczne nekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amazonka12345
Jesteś w stanie wystąpić lepiej niż Demi Moore w Striptease ? Rozpalić wielu mężczyzn oraz zarobić na rzeczy, o których myślisz już od dawna ?? SexyCity jest tym miejscem www.sexycity.pl/polecam/84

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo Ci wspolczuje ;/ mialam kiedys taka sytuacje , ze facet nie chcial sobie odpuscic ale znajomi byli po mojej stronie i po pewnym czasie dal sobie spokoj ( ale nigdy nie stal pod moim domem ) . i absolutnie nie daj sie wkrecic w jakies spotkania , randki etc. - facet wtedy juz pomysli , ze jestes" jego " i zrobi Ci jeszcze wieksze pieklo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze ten tekst (ja uslyszalam od ....mamy ) "gdyby o mnie sie ktos tak staral" "gdyby mnie ktos tak kochal'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frejaaa
gosia_91 znajomi wiedzą część mu współczuję reszta się śmieję z jego zachowania a on i tak nie wyciąga z tego wniosków.Ja nie chcę żeby mnie później nachodziła jego matka bo on sobie z mojej winy coś zrobił.Wolała bym załatwić sprawę tak aby mnie znienawidził i dal spokój na zawszę.Tylko nic nie działa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli to wszystko zaszlo tak daleko to chyba nie masz duzego wyboru. najlepiej jesli jednak to zglosisz odpowiednim wladza. sa odpowiednie przepisy , ktore reguluja takie sprawy . nie badz bezczynna tylko zacznij dzialac jesli do chwili obecnej nic sie nie zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frejaaa
i jeszcze ten tekst (ja uslyszalam od ....mamy ) "gdyby o mnie sie ktos tak staral" "gdyby mnie ktos tak kochal' Mi powiedziano,ze jak by mógł to by mi nieba uchylił i wszystko co zechcę z pod ziemi wygrzebał a ja taka niedobra jestem-masakra i,ze jak będę tak wymyślać to w końcu sama będę.Aj może i będę bo on nie dopuści bym byla z innym:( już raz nagadał do chłopaka któremu się podobałam(on zresztą mi również)niestworzonych historii na mój temat-dałam spokój bo skoro uwierzył to widocznie tak bardzo mu nie zleżało.Ale takie rzeczy bolą za sam fakt nienawidzę go z całych sił,gdy się kogoś kocha to się chce jak najlepiej dla tej osoby.To jest zwykły egoizm a nie dobre serce:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli ta jego ingerencja w Twoje zycie jest niesamowicie silna. utwierdzilam sie w przekonaniu, ze masz tylko jedno wyjscie, jelsisobie cos zrobi to nie z twojej winy tylko dlatego ,ze to psychopatyczna ososbowosc. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wprawiona w boju
Słuchaj, idź na policję, bo koleś jest niezrównoważony. Jeśli czekasz, aż fizycznie zrobi Ci krzywdę, to pewnie się w końcu doczekasz (np. zobaczy Cię z innym i szajba mu odbije z zazdrości). Nie możesz myśleć o nim, jak o normalnej osobie, która nigdy się nie posunie do przemocy, bo on normalny nie jest - możesz się po nim spodziewać wszystkiego. Idź na policję, bo inaczej ryzykujesz własnym życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×