Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zasmuconyMikołaj

moja rodzina a święta i prezenty

Polecane posty

Gość zasmuconyMikołaj

idziemy na swieta do mojej mamy,razem bedzie nas 12 osob (w tym my)dalam juz pieniadze na sw mamie bo sie składamy i jeszcze musze dokupic jakies pierdoly.Wczoraj dowiedzialam sie ze robimy prezenty wszystkim nie tylko dla dzieci.Mamy teraz dolek dosc poważny ,finansowy i nkestac nas na wydanie nawet po 10-20zł na drobiazg dla każdego.Sobie z mezem tez nic w ogole nie kupujemy tylko dziecku.Powiedziałam mamie i siostrze ze mnie nie stac nawet na drobiazg a siostra do mnie ,,Jak cie niestac to ja niewiem...ale kazdy daje kazdemu"mowie ze mnie nie stac a ona nadal glupie miny robi a mama do mnie ,,tylko symbolicznie,nic wielkiego"Powiedzialam stanowczo ze nic nie kupie bo po prostu nie mam za co i ze mogę wcale nie przychodzic a siostra na to ,,to nie przychodz i wszystkiego nie psuj nam" Ubralam sie i wyszlam ale strasznie mi przykro jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmuconyMikołaj
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
fajną masz rodzinkę. Ja na Twoim miejscu poprosiłabym mamę o oddanie pieniędzy i została w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolajowa mikolajka23
nie kupuj nic w tym roku i niczym sie nie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolajowa mikolajka23
swoja droga ale masz rodzinke...egoisci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje postawy rodziny. jesli nie masz kasy to nie kupuj nic bo co, wydasz na jakies prezenty a potem bedziesz dawac dziecku suchy chleb? ja kupilabym jakis drobiazg tylko dla dzieci, ewentualnie mozesz np upiec ciastezka i je rozdac kazdemu - ja tak robie bo tez nie mam pieniedzy. Rodzina powinna to uszanowac, a jesli ktos bedzie sie patrzyl na ciebie nie tak jak powinien to wprost powiedz ze jest taka sytuacja i prosisz o zrozumienie. A siostra tak mowi bo pewnie sama nie ma takiego problemu i nie potrafi tego zrozumiec. Nie warto sie klocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmuconyMikołaj
juz dałam co mialam mamie i teraz nie mam na urządzenie sw.w domu a mamy dziecko wiec bez niczego zostac nie moge:( ja w ogole nie wiem jak sie zachowac isc i udawac ze coś dalam (prezenty i tak leza zawsze pod choinka i nikt nie wie co od kogo)czy pozyczyc kase i zrobic w domu co kolwiek ? siostra mi zyc nie da przecież,znajac ja gotowa przy stole mi wstydu narobic i posmiac sie ze kasy brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostań z mezem w domu
i rodzine miej w dupie, co za idiotyczna gadka o tych prezentach a z siostrą nie gadaj, co za świnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
ale skoro mama też taką mądra, to poproś o zwrot pieniędzy skoro nie jesteś tam mile widziana. Ja nie wyobrażam sobie pójścia w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to z siostry tez zrob idiotke. mozesz poprosic mame o zwrot tamtej kasy a jak nie to sie nie przejmuj. Na swieta przyjdz chocby po to zeby nie dac siostrze satysfakcji i jakb co to jej odpyskuj. JEsli reszta rodziny potraktuje cie tak jak ona to sa siebie warci. KAsy nie pozyczaj po co ci jeszcze dlugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro wiesz, ze moze taka sytuacja zaistniec przy stole-to rzeczywiscie lepiej zostac w domu- w koncu nie o to chyba chodzi w tym dniu....pogadaj z mama, ze skoro juz sie zlozylas to moze bedziesz mogla cos wziasc z tego co juz jest zrobione- nie wiem pierogi, uszka...zrobisz skromniejsza Wigilie u siebie ale przynajmniej w milej atmosferze:) a do tesciow sie wybieracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmuconyMikołaj
no tak ona jest sama,pracuje ma 21 lat i w ogole mysli ze wszystko latwo przychodzi.Uczy sie jeszcze dostaje rente po,ojcu ktora oddaje cala mamie i ona jej wszystko kupuje czyli jedzenie i chemie.Ma taki wredny charakter ze jeszcze smiac ci sie w twarz z biedy potraf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinni cie zrozumiec ze masz dziecko i masz swoje wydatki, nie kazdy zarabia kokosy i go stac na kazda zachcianke. JAK masz problem to rodzice ciebie powinni wesprzec i pomoc a nie jeszcze fochy miec. olej to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niepaląca nigdy...............
Nie obraź się ale Twoja siostra to głupia pizda. Niestety mama jest w nią zapatrzona. Mnie też nie stać na prezenty dla wszystkich, w zeszłym roku popiekłam ciastka i kupiłam kawę a dla dzieciaków tylko symbolicznie choć ciężko było ok.30 zł za prezent. W tym roku umówiliśmy się że sobie nic nie kupujemy tylko chrześniakom i to bez przesady. Córka też dostanie skromny prezent od nas i coś od dziadków i chrzestnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolajowa mikolajka23
jesli Cie nie stan na prezenty nie kupuj i juz,albo kup jakies cukierki i podloz pod choinke,czekolady i nie przejmuj sie,nie to jest najwazniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra tez jest wredna, ma 20 lat, nic nie robi a wszystko dostaje a rodzice widza w niej same zalety. jak jest jakis problem to pretensje tylko do mnie. co roku na swieta robi mi siare przy rodzinie, ale teraz umiem jej odpyskowac i to tak ze wiecej slowa na mnie nie epowie. nie wiem co rodzice w niej widza i czemu jak jest jakis spor nie stoja za mna tylko za tym leserem. Coz, za pare lat zrozumieja wszyscy swoje bledy a ja juz na to staram sie nie zwracac uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmuconyMikołaj
do teściów nie jedziemy bo mieszkaja 260km od nas a podroz też kosztuje.Gdybym poprosila o ta kase czy jedzenie to dobiero by siezaczęło,jaka to zla i niedobra jestem. Powiedziałam jej już kiedys ze gdyby sama miala sie utrzymac za ta rente to by zobaczyla jak jest drogo i ciezko a ona na to ze ,,stac mnie na wiecej niz was przynajmiej w starych cichych nie chodzi i w plprzecieranych spodni nie nosi"przeżywałam to potem dlugo dlatego boje się tej konfrontacji z nia.Mam mase problemów latwo mnie dopdowadzic do placzu i nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siostra zrozumi ejak bedzie miec wlasna rodzine i setki problemow. na razie zyje z dnia na dzien i uwaza ze wszystko jej sie nalezy. ale do czasu. Ja bym przyszla na swieta, ale unikala rozmowy z nia. Nie wdawaj sie w dyskusje i nie daj sie sprowokowac. traktuj ja jak powietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmuconyMikołaj
czasem łapie sie nat ym ze zycze jej w duchu zeby ja zycie doswiadczylo boleśnie a potem mi glupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgftyfdtyr
a co oni kurwa dziecmi sa ze nikumaja ze niemasz siana???nawt cukierka niedawaj, daj dzieciom a im zyczenia zloz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmuconyMikołaj
jak ktos ma to ciezko zrozumiec ze 100zł to majatek i jedzenie przez prawie tydzien,tez kiedys zrozumiec tego nie moglam póki sama teraz wiem co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu ci glupio? taka prawda sama sie przekona jak to jest a wtedy na twoja pomoc nie bedzie miala co liczyc po tym co robi tobie. staraj sie nie przezywac tego tak emocjonalnie, wiem ze to trudne i sama nieraz mam ochote w leb siostrze pier***nac. w swietach nie chodzi o dawanie prezentow ale o spedzenie razem czasu wiec nikt ni ema prawa wymagac od ciebie wydawania kasy na glupie prezenty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolajowa mikolajka23
ale nawet jakby miala "siano" to co-musi je zaraz na prezenty wydawaca albo cukierki? nie,moze je przeznaczyc na potrzeby dziecka,ma juz swoja rodzine i rozporzada swoimi finansami jak chce, Autorko-co zdecydowalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noami..
Strasznei wspolczuje takiej rodzinki. Jak my organzowalismy swieta z wujkami czy ciotkami, to umawialismy sie, ze bez prezentow. Tak jakby to kuźwa bylo najwazniejsze. to kretynizm jakich malo. na sile prezent. bez sensu. Skoro dalas matce kase na zrobienie swiat, to niech zabawi sie w mikolaja i zorganizuje wszystkim prezenty. niech jeszcze przebierze sie i porozdaje wszystkim. Niech tylko nie zapomni butow zmienic :-P :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niepaląca nigdy...............
Zrób specjalny prezent dla siostry, spakój obierki od ziemniaków i rózgi bo na tyle zasłużyła rozwydrzona gówniara a reszcie po zwykłej czekoladzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest tylko glupia malolata ktora uwielbia ci robic na zllosc tym bardziej ze widzi ze ciebie to boli. JAk dorosnie to zrozumie szkoda teraz twoich nerwow . Ale sie nakrecilam ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooooo to mi sie bardzo podoba!moze kazdemu po czekoaldzie a jej rozge!!!!bardzo dobry pomysl:) i z podniesiona glowa! a co🌻 trzmaj sie zasmuconyMikolaju- i nie daj gowniarze- ja myslalam,ze to jakas starsza, zamezna siostra a to gowniarz ktory nie ma pojecia o zyciu....nie daj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×