Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MalutkaBrunetka_

Jutro pierwsza rozprawa rozwodowa...

Polecane posty

Mam jutro w Krakowie pierwszą rozprawę rozwodową... I jakoś specjalnie nie odczuwam stresu... Macie jakieś dobre rady, aby na miejscu nie zbzikować ? I podobno mam się ubrać skromnie- czyli spódnica skórzano-materiałowa i jakaś ładna bluzeczka będzie zbyt przesadnym strojem , podkreślając fakt, że jednak jestem bezrobotną osobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kan du tala
bardzo skromny ubior jak chesz alimenty na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhfghhgjhk
życzę powodzenia, taka ladna mloda a juz rozwodka... a ja narzekam na swoje staropanienstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhfghhgjhk
sama nie wiem co gorsze, byc stara panna ktora nie ma szczescia w milosci, czy byc rozwodką...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz wszystko jest
łatwe i proste,nie wiecie? Małżeństwo nic nie znaczy. Ludzie nie rozumieja jego tresci,pobierają sie pod wpływem chwili/ namietności/wpadki. masakra. Ile % małżeństw jest prawdziwych? 15%? Wszystko jest sztuczne,łatwe i zakłamane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhfghhgjhk
masz racje... lepiej troche poczekac a pobrac sie z wlasciwą osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze ktos pisze
bez emocji,ze ma jutro rozprawę(...)... Ile byliście małazeństwem? 5 minut? Szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy rady.
Puknij sie w mózg i zastanów się nad sobą głęboko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie bez emocji. Ponad 2 lata byliśmy małżeństwem, ale co poradzę na to, że wiara w ludzi, w to, że się zmienią wzięła górę i postanowiłam nie tylko ze względu na dziecko z nim wziąć ślub ? Zrobiłam błąd. Mogło się obejść. Nic nie czuję. Chcę tylko, aby to się szybko skończyło. I nie ma w tym nic złego, a Wy nie macie prawa mnie oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
nie podawaj argumentu , ze Ci mąż seksualnie nie pasował bo Wysoka Łaskawosc może zapytać Cię jak to? wszyscy Ci seksualnie pasowali a tylko mąż nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Autorko! W takim razie trzymam za Ciebie kciuki,żeby wszystko poszło i sprawnie. Niestety trzeba przez to przejść,ale nagrodą jest na pewno nowe życie jakie dostaniesz-bo tak się stanie. Nie słuchaj nie przychylnych opinii innych forumowiczek,bo czasem mam wrażenie-że ludzie tutaj się wyżywają na innych za swoje niepowodzenia. A chyba nie o to chodzi na tym forum.Tak więc kończąc-droga Autorko-wszystko będzie dobrze,podjęłaś dobrą decyzję-bo własną,trzymaj się jej i niczego się nie bój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykurwiste forume
to nie są argumenty, tylko incydenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×