Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ola _b

3-latek nie chce spac sam - co zrobic?? - pomóżcie

Polecane posty

Gość Ola _b

witam! Mój synek w lutym skończy 3 latka. Problem ze spaniem w swoim łóżeczku zaczął się w polowie listopada, kiedy był chory i miał gorączkę. Wtedy przez kilka dni co noc przychodzil do nas do łóżka i spał najczęściej do rana z nami. Teraz jest zdrowy i nadal budzi się w nocy, płacze i przychodzi do nas. jak dobrze zasnie to odkładamy go do łóżewczka i spi sam, chyba że znowu sie obudzi i płacze, aby go wziąc do nas. jeśli spi ładnie i nie rzuca się to jest ok. gorzej jak się rozwala po cąłym łóżku. nie wiem co zrobic, żeby znowu spał sam w łóżeczku całą noc. pomóżcie cos!!! pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też miał taki okres w tym wieku non stop łaził po nocy a my cierpliwie odnosiliśmy owszem zdarzało się że brak sił był silniejszy ale dziś ma ponad 4 lat owszem zdarza mu sie przyjść ale to już bardzo sporadycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola _b
A długo trwał u was taki okres??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam umowe do konca sierp
Moja tez w lutym skończy 3 latka i jak rok temu chorowala to ja bralismy do nas i wlasnie mija rok ja tak w nocy sie budzi i przychodzi - o, wlasnie teraz tez juz przyszla :( fakt rozwala sie niesamowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to was pociesze :D:D:D moja córa zaczęła do nas przychodzić jak ją przenieśliśmy do jej pokoju czyli jakieś 3 lata temu (miała 2 latka) i..... nadal przychodzi prawie co noc :D:D:D ja już się poddałam i tylko tyle ją nauczyłam że zanim do łóżka nam się wpakuje idzie się wysikać :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola -b
Dzięki za wszystkie wpisy. Ale co mozna zrobić żeby dziecko odzwyczaić?? już się zaczełam zastanawiać nad nowym tapczanikiem. jak myslicie czy to dobry pomysł??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje dziecko tak mialo
Przez rok do czasu aż ja sama zachorowałam, czułam sie okropnie i ostatnie rzecz o jakiej marzyłam to kopiący mnie w nocy 3-latek. Co zrobilam? Zamknęłam drzwi od sypialni i zatarasowałam krzesłem. Puerwszy tydzień było 30-minutowe miączenie pod sypialnią i spokoj juz potem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola _b
tylko u nas synek śpi z nami w pokoju i takie rozwiązanie nie wchodzi w grę. od razu dziadki wzieliby go do siebie i byłoby jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola _b
jakie moze byc jeszcze rozwiazanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w[p-
moja 2,5 latka tez przychodzi do nas codziennie ale juz nad ranem ok 5-6 czasami zdarza sie jej wczesniej w nocy to ja odsylam mówiąc ze jeszcze musi spac u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Opisana przez Panią sytuacja wskazuje na to, że chłopiec nauczył się, że w przypadku złego samopoczucia bądź płaczu zyskuje możliwość spania z rodzicami. Przede wszystkim nie powinien mieć takiej możliwości. Nawet w przypadku choroby nie powinna Pani pozwalać synowi spać w Państwa łóżku. Jeśli 3-latek się źle czuje, może Pani przyjść do niego do łóżka, przytulić, pocieszyć i próbować uspokoić, z jednoczesnym postaraniem się, by ten zasnął we własnym łóżku. Wspomniała Pani, że chłopiec budzi się w nocy z płaczem. Prawdopodobnie chce tym skłonić Państwa do zabrania go z jego łóżka. Nie powinna Pani na to pozwolić. Jeśli płacz dziecka jest spowodowany jedynie nie otrzymaniem upragnionej chęci spania z rodzicami, powinna Pani to zignorować. W przypadku innej przyczyny płaczu (zły sen) może Pani podejść do łóżka chłopca, przytulić, uspokoić, po czym powrócić do własnego łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój synek ma już 4,5 roku i śpi z nami co noc :) Mamy wielkie łóżko, spokojnie się wszyscy wysypiamy, a takie wspólne zasypianie i poranki - nie ma nic lepszego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×