Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karorka

Problem z rocznym dzieckiem

Polecane posty

Witam! Jestem mamą rocznej dziewczynki i mam taki problem: Mała wybudza się 1-2 razy w nocy i płacze. Niestety nie jestem w stanie stwierdzić w czym leży problem 1. Byłam u lekarza na rutynowej wizycie, który stwierdził, że nie widzi aby wyrzynały się kolejne ząbki 2. Jest karmiona butelką (na noc mleko z kaszą ok. 200 ml) więc z głodu nie płacze (oczywiście próbowałam karmić Ją w nocy podejrzewając, że płacz wynika z głodu). Niestety nie chciała pić. 3. W nocy podaję dużo herbatki z melisy - pije z chęcią. 4. Śpi z nami w łóżku więc poczucie bliskości ma zapewnione. 5. W dzień jest spokojna i wesoła, zasypia również bez problemu. 6. Staram się aby wieczór nie był obfitujący w intensywne zabawy. W ciągu dnia przebywa z dziadkami (ja i mąż jesteśmy w pracy) i Jej rozkład dnia raczej jest niezmienny. 7. Nie choruje, nie gorączkuje, załatwia się normalnie, nie ślini się jakoś tak obficie. 8. Wczoraj miała kontakt z przeziębionym dzieckiem i na wieczór podałam jej Panadol profilaktycznie. Dodatkowo pomyślałam sobie, że jeśli coś miało by Ją w nocy boleć to już nie powinno po podaniu Panadolu - mimo to ok. 1.00 był płacz i powtórnie ok. 4.30. 9. W trakcie tego nocnego płaczu "szoruje" smokiem po dziąsłach - w dzień tego nie robi. 10. Takie niespokojne noce zaczęły się jak wprowadziliśmy się do nowego domu ok. 3,5 miesiąca temu (wcześniej mieszkaliśmy z moimi rodzicami). Nie ukrywam, że jesteśmy tą sytuacją zaniepokojeni i już nieco zmęczeni ponieważ od trzech miesięcy mamy takie niespokojne noce (czasami tylko pokręci się, pobrzęczy i śpi dalej a czasami wybudza się, siada i zaczyna płakać). Dodam jeszcze, że ma 8 (górne i dolne jedynki oraz dwójki) ząbków a ostatni z nich wyszedł w połowie sierpnia czyli ok. 4 miesiące temu. Dziewczyny poradźcie co robić? Jesteśmy po raz pierwszy rodzicami i wszystkiego się uczymy dlatego chcę zapytać bardziej doświadczonych mam czy należy się niepokoić i np. porobić jakieś wyniki? Czy po prostu przeczekać ten okres bo "dzieci tak mają"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lela***
Zachowanie dziecka jest jak najbardziej normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lela***
Ja mam dwulatka, który też czasem wybudza się z płaczem- śni mu się coś nieprzyjemnego. Trzeba przytulić i uśpić dziecko ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie myślę, że jeśli dziecko płacze to chyba coś jest nie tak.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja tez ma roczek, dzisiaj;) i ma to samo..budzi się raz lub 2 w nocy z placzem, jak zabieram ją do nas to spi dalej, czasem kręci się i wierci i zasypia dopiero po jakims czasie..to jest straaasznie męczące, moj znajomy mial to samo ze swoją corką, mowil ze jak przeniesli ją do jej pokoju, to od tamtej pory spi bez budzenia, my przenosimy malą po swiętach, mam nadzieje ze u nas podziala,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak biorę Ją na ręce to przestaje płakać - może tak małemu dziecku coś się przykrego śnic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze drętwieje jej rączka? zauwazlam ze moja corka budzi się czasem po tym jak walnie się w głowe obracając się w łożeczku, całe łozeczko obłozyłam grubym kocem, dzis obudzila się bo nie zmiescila się w poprzek i byl placz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córcia ma przygotowany swój pokoik ale śpi z nami sypialni w naszym łóżku - obawiam się, że do łóżeczka nie będzie chciała pójść a co dopiero do innego pokoju............a może to ja jestem za bardzo "trzęsąca się", może to mi jest trudno rozstać się z Nią na całą noc......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zauważyłam aby Małej drętwiała rączka, w naszym łóżku ma dużo miejsca i swobody więc śpi jak Jej wygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lela***
Moje dziecko "od zawsze" miało sen zająca pod miedzą - mało było nocy całych przespanych; przebudzał się, zakręcił w kołdrę, rozrkopał, chciał pić albo zmienić pieluchę... :-0 Zazdrościłam innym matkom tego, że mogą się w nocy normalnie wyspać. Autorko, wiele małych dzieci śpi niespokojnie, alw większość z wiekiem z tego wyrasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lela - dziękuję za podpowiedzi, jakoś tak mi lżej na duchu - jeśli dzieci tak mają to trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, a moze jej poprostu jest za cieplo i za ciasno w nocy jak spi z wami. sprobuj ja dac do lozeczka, moze jak zasnie przy was to wtedy ja przenies i zobacz czy przespi spokojnie noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge sie doczekac az przeniose małą do jej pokoju;) wiem ze pierwsze noce będą ciężkie, ale mam nadzieje ze szybko przyzwyczai się do samodzielnego spania,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sypialni mam skręcony grzejnik i utrzymuje się temp. ok. 20-21 stopni - myślimy tak z mężem aby próbować kłaść Ją do łóżeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matko z córkom
Roczne dziecko nadal śpi z Wami w łóżku ? horror nie dość że śpi z Wami to i tak jest niespokojna, więc po kiego licha tak komplikować sobie życie. Kiedy masz zamiar przenieść ją do jej własnego łóżka ? Gdy mała skończy 7 lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze grzejnik jest skrecony,nie znaczy ze jej nie jest za cieplo,bo wy obydwoje grzejecie ja po obu stronach swoja temperatura ciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy ja byłam Małym dzieckiem to spałam z tatą (tak do ok. 8 roku życia) i przyznam, że są to dla mnie jedne z najmilszych wspomnień - być może dlatego moje dziecko śpi z nami - nam to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glenwood - Córcia śpi wiecznie odkryta a my pod osobną kołdrą. Na noc nakładam Jej pajaca i pod spód nic więcej - choć mimo to główkę ma czasem spoconą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lela***
helenka, Ty kpisz czy o drogę pytasz?... :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lela***
jeśli matka ma konkretny problem i szuka odpowiedzi rady, to co do tego ma madlitwa?? :-0 Autorko, a w jakiej pościeli śpi dziecko? My zmieniliśmy synkowi pościel z silikonowej (niby dla dzieci, ale taka tandeta, dziecko się pod nią pociło) na pościel z pierza gęsi kanadyjskiej - pościel leciutka, a skóra dziecka pod nią oddycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lela -Mała śpi pod kołderką z sztucznego tworzywa - może rzeczywiście trzeba zmienić na okrycie lepszej jakości? A gdzie takie można zakupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lela***
w sklepie z pościelą te silikonowe pościele dla niemowląt i dzieci to tandeta, pod którą dziecko się poci, ponieważ to sztuczne tworzywo my szukaliśmy dla dziecka czegoś lekkiego, a jednocześnie naturalnego "oddychającego" - w naszym przypadku ta kołderka z puchu gęsi kanadyjskiej sprawdziła się idealnie :) potem sami kupiliśmy i sobie taką pościel :) jest leciutka, nie zbija się, przewiewna :) wiem, że ludzie kupują też dla dzieci pościel z wełny owczej(oczywiście oblekają w jakąś bawełnianą poszewkę) - też ma dobre opinię pod silikonem dziecko się poci, potem się rozkrywa bo mu gorąco, potem zmarznie - błędne koło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
autorko - mój synek też tak ma odkąd nauczył sie siadac z leżenia - dosyć późno bo w 11 m-cu i potem nieraz siada w nocy i jest wrzask - dodatkowo budzi sie jak sie niemoże w łóżeczku przekręcić ani nic - jak spi z nami to jest lepiej - jak sie kreci daje wody sie napić, smoczka jak szuka i po paru dniach już przestał płakać - kręci sie i budzi dalej ale choć bez płaczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×