Przeszłość seksualna kobiet jest straszna

Przecież to obleśne, że dziewczyna idzie ze świeżo poznanym facetem uprawiać seks, nie wstydzi się przed nim rozbierać do naga, robi to z nim w różnych pozycjach, na różne sposoby. Do tego taki typ dziewczyn patrzy głównie na wygląd

Każdy normalny facet by się czuł źle przy takiej kobiecie. No bo być z dziewczyną, co sypiała z jakimiś przystojniaczkami z klubów, tylko dlatego że fajnie wyglądali?

Jesteś żałosny :/ Zżera Cie zazdrość że to nie z Tobą takie laski jak opisujesz spędzają te jednorazowe wybryki. Nie popieram jednorazowych wybryków, ale jeśli dziewczyna jest z facetem kilka lat, kochają się a życie im się układa to wg mnie normalne że współżyją. Jeśli nawet zdarzy się że się rozstaną to co w tym złego że ona już kogoś miała? Źle to wygląda ĆWOKU tylko w odniesieniu do kobiet?! A co z facetem który sypiał już z innymi kobietami?! To jest wg Ciebie ok?!

Ja rozumiem, że dziewczyna uprawiała seks w związku, więc nie piszę tu o tym. Piszę o przygodnym seksie. Jednak jestem prawiczkiem i zapewne nawet fakt, że dziewczyna miała seks tylko w związku by sprawił, że zrobiłoby mi się przykro

Rozumiem obrzydzenie, wynikajace z uprawiana seksu niewiadomo z kim. To swiadczy o marnym wykształceniu takie laski, nie zadje sobie sprawy z realnych zagrozeń, zarazeń. Nie mówie już o skrajnościach jak HIV, ale HPW, WZW, Kiła, Rzezaczka.opryszczka... i wiele innych :o Co do tego ze sie nie wstydzi- a czego mam sie wstydzić :), jezeli akceptuje sie swoje ciało to bez problemu mozna wyskoczyć z ciuchów, zrobic szpagat wypiąć tyłek.

#HPV

W takim razie jeśli chcesz kobietę bez przeszłości erotycznej to szukaj w zerówce bo teraz już nawet gimnazjalistkom nie można ufać :P To czy ktoś uprawiał wcześniej seks to jego indywidualna sprawa.. To kwestia poczucia każdego człowieka. Jedni czekają do ślubu a inni nie.. Jeśli zależy Ci na kobiecie czystej jak łza to musisz włożyć dużo pracy w poszukiwania... Niestety ale niewiele osób zachowuje dziś wstrzemięźliwość- licz się z tym!

Ja nie jestem też jakimś mega adonisem i po prostu czułbym się nieatrakcyjny, wiedząc że dziewczyna robiła to z jakimiś przystojniakami z klubów. Czułbym się gorszy od nich

Już się czujesz gorszy od nich...

Myśle ze taka dziewczyna raczej nie wejdzie w zw z Toba :) nie masz sie o co martwić.

Na takiej podstawie Twoja samoocena mogłaby się skruszyć??? Nie żartuj... Jakie to ma znaczenie?

Pewna Dziewczyna- miałam właśnie napisać to co Ty :)

A ja tam lubię seks, lubię poznawać nowych facetów :) Nie rozumiem o co chodzi...

Nie musi być od razu dziewicą, ale takiej po przygodzie bym nie zdzierżył

To ma duże znaczenie. Byłbym dla dziewczyny na pewno mniej atrakcyjny i mniej podniecający seksualnie niż jakieś przystojniaki z klubów, z którymi wcześniej to robiła

Nie pomyslałes ze jej ex tez mógłbyć przystojny, a do tego opiekuńczy etc.. moze mieć z nim wiele wspomnień, wiecej niż podczas przygodnego seksu.

nie wszystkie chodza do klubow i wyrywaja (lub sa wyrywane) jesli taki typ kobiet ci nie odpowiada,po co w ogole o tym piszesz.szukaj tej jedynej gdzie indziej,bo ciebie to raczej zadna nie znajdzie.

Dlatego te wspomnienia mogą być ciężką sprawą. Przeciętny facet z piękną kobietą jest często traktowany na zasadzie: taki leszcz, a mu się udało, co ona w nim widzi?

Szyderca- :D nie przetłumaczysz. Sam musi do tego dorosnąć

zawiodles sie na kims,czy podoba ci sie taka klubowiczka i wiesz,ze nie masz szans?

Ciężko to ty myślisz. Z taką samooceną to tylko wyjątkowa desperatka będzie w twoim zasięgu... Ale pewnie nie dziewica :D

Dorabiacie bzdurne ideologie dziewictwa. Mam koleżanke która była z niejednym lizała i była lizana uprawiała seks analny z kilkoma facetami, ale oficjalnie to dziewica. Jak dla mnie błona to żaden wyznacznik "porzadnosci"

To że ma błonkę to jeszcze nie świadczy o dziewictwie :D Takie czasy...

A może właśnie mi się spodobała jakaś atrakcyjna, sympatyczna klubowiczka? Poza tym to upokarzające, że z takim klubowiczem dziewczyna mogła iść od razu, a ze mną pewnie nie, bo bym jej tak nie podniecał

,,oficjalnie dziewica,,-to jest jeszcze lepsze :D

przeciez piszesz na wstepie,ze to oblesne.inaczej trzeba bylo rozmowe zaczac ;)

Nie wiem co cie śmieszy, pisze tak jak to ona mówi, "I tak OFILCJALNIE jestem dziewicza, a bawie się cudownie"

"a ze mną pewnie nie, bo bym jej tak nie podniecał" No nie masz szans takiej zainteresować. Laski wyczuwają mięczaków z takim podejściem i omijają ich szerokim łukiem.

No właśnie po prostu obawiam się, że dziewczyna może mieć taką, niezbyt cnotliwą przeszłość. Ja wcale bym nie chciał z kobietą do łóżka iść od razu i dołowałoby mnie, że innym nadziała się na prącie na pierwszym spotkaniu, bo fajnie wyglądali

Nie jestem mięczakiem. Znam swoje miejsce. Jeśli kobieta spotykała się bądź sypiała z przystojnym prawnikiem/managerem to poprzeczka stoi wysoko. Jestem obiektywny