niewielka 0 Napisano Grudzień 20, 2011 Drugi dzień urlopu... A ja w łóżku niezwykle pociagająca :-) Zapalenie oskrzeli ... cóż można było się spodziewać. Nieustający kaszel od 3 tyg, trzeba się cieszyć, że uniknęłam zapalenia płuc. choć jeszcze tydzień bym pochodziła i kto wie. Człowiek jest głupi?? Inaczej nie mogę tego określić... mogłam iść na L4 już dawno... choć właściwie nie nie mogłam... pewnie po Nowym Roku nie było by gdzie wracać.... takie są dzisiejsze realia... teraz też zamiast wziąć L4 ... ale cóż, kiedyś to się zmieni. kiedyś to ja będę szefem :-) Będę dbała o swoich pracowników, będę po prostu traktowała ich jak ludzi... to wystarczy... Ale jeszcze kiedyś... jeszcze kiedyś wywinę jej taki numer.... Hehe... jak już będę pewna, że nie muszę wracać tam do pracy... kiedyś ktoś musi dać nauczkę takim ludziom... inaczej... będą działać bezkarnie.... Wiem mówią: szanuj szefa swego bo możesz mieć gorszego.... Tylko szacunek należy się każdemu bez względu na zajmowane stanowisko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach