CZEMU FOTOGRAFOWIE na swoich stronach zamieszczają te same pary?

Wytłumaczcie mi czemu na większości swoich stron fotografowie ślubni w galeriach portfolio zamieszczają kilka zdjęć młodej pary? Najczęściej jest to od jednego do trzech zdjęć. Przecież nawet mnie gdy jadę gdzieś na wakacje kilka zdjęć wychodzi super i sama nie wiem czemu tak czadowsko wyszły. Na wielu stronach a przeglądam je od miesiąca pomimo innych ujęć są te same osoby (młode pary) często inaczej ubrane. Wiele miejsc gdzie robione są zdjęcia też jest dziwnych typu lotniska, samoloty, dachy budynków, supermarkety itp. Przecież w tych miejscach nie wolno robić zdjęć a jeśli już to za naprawdę słoną opłatą z czuwającymi ochroniarzami. Tak samo mało wiarygodne są propozycje fotografów oferujących setki jeśli nie tysiące zdjęć dawanych na płycie i wszystkie są obrobione i przygotowane do druku. Przecież przeliczając czas w którym fotograf robi zdjęcia nie jest to wykonalne. Mam odczucie jakiejś wielkiej manipulacji osobami szukającymi fotografa na swój ślub. Właśnie zdecydowałam że zrezygnujemy z wynajęcia fotografa aby potem nie mieć odczucia wyrzuconych pieniędzy w błoto. Zdjęcia zrobi mój brat i jeśli będą takie sobie to będzie to normalne bo robił je amator a ja nie utopie w zdjęciach kasy.

Ciekawe jest to jak ważne jest dla niektórych przekonanie samego siebie dorabiając ideologię do oszczędności czy też skąpstwa. Wystarczy po prostu stwierdzić że nie mamy kasy na fotografa. Równie dobrze można napisać: ach ci DJje, koleżanka była nie zadowolona... - nie wywalimy pieniędzy bo muzę puści mój brat, i to taką jaką chcemy, pościąganą z internetu na mp3. Ma takiego fajnego i dużego boom-boxa ;) A te kucharki, wiadomo co one tam w kuchni wyprawiają. Sami narobimy ciast i kotletów, nakupimy coli i będzie rewelka ;) p.s. A tak w ogóle myślałaś po co Wam wesele, przecież to wywalanie kasy. Podobnie jak chodzenie do restauracji, kina, wyjazdy na wakacje itp. Łatwo jest wybrać dobrego fotografa, każdy kto nie ma ułomnego IQ zrobi to na pewno dobrze i nie będzie potrzebował do tego pomocy forumowych sfrustrowanych ekspertów-malkontentów

Każdy robi co chce. Dla jednego zdjęcia nie są takie ważne i nie będzie płacił, a inny chce mieć fotografa w wysokiej półki. Nasz fotograf był częściowo po znajomości, ale zanim ostatecznie podpisaliśmy z nim umowę, to dokładnie opisał mi jak pracuje i przesłał całe galerie ślubne (każda para dostaje swoją internetową galerię gdzie są wszystkie obrobione zdjęcia) jakie do tej pory zrobił (więc to nie było na nasadzie "macie tu kilka najlepszych zdjęć, bo tych mniej udanych nie musicie widzieć"). Miałam wgląd w kilka tysięcy zdjęć z reportaży ślubnych, wesela i plenerów i na tej podstawie podjęliśmy z mężem decyzję, że bardzo podobają nam się jakie zdjęcia robi i takie chcemy mieć. Ale trzeba uważać, bo są fotografowie, którzy na swojej stronie dają tylko kilka zdjęć (albo kupionych, albo takich, które jakimś cudem najlepiej im wyszło) i nie chcą pokazać ostatnich zleceń, bo wtedy wyjdzie na jaw jaki jest ich poziom.

autorko, piszesz: Przecież nawet mnie gdy jadę gdzieś na wakacje kilka zdjęć wychodzi super i sama nie wiem czemu tak czadowsko wyszły. ---- Rzuć kilka tych swoich perełek - dla porównania pokaże Ci jak wyglądają przy nich zdjęcia profesjonalne Zrób też eksperyment: trzaśnij 2000 zdjęć w ciemnym kościele (z energooszczędnym oświetleniem) ludziom, gwarantuje że nie wyjdzie żadne !

Całkowicie zgadzam się z autorką tematu i nie dziwie się tak ostrej ripoście. No cóż nie każdy lubi jak się go obnaża. Wspólnie z siostra zauważyłam że naprawdę bardzo trudno jest znaleźć wiarygodną stronę. Jeśli na stronie fotografa są tylko wybrane najładniejsze zdjęcia to należy szybko taką stronę opuścić. Myśleliśmy że przynajmniej te strony gdzie jest blog w jakimś sensie są wiarygodne ale okazało się że i blogi też są manipulowane. Zgadza się że na wielu stronach w portfoliach są te same osoby, sama to dostrzegłam. Poznałam na mojej uczelni dwie dziewczyny które dorabiają sobie pozowaniem w strojach ślubnych fotografom ślubnym. Opowiadały że z jednej takiej sesji mają od 400 do 600 zł i zdjęcia wykorzystywane są na stronach fotografów. Mieszkam w Poznaniu gdzie jest sporo fotografów ślubnych. Na trzech spotkaniach z fotografami żaden nie pokazał mi pełnych reportaży i sesji plenerowych z młodymi parami. Tłumaczyli się brakiem zgody od młodych par. Widziałam też zdjęcia koleżanki która brała ślub w Warszawie. Wydała na zdjęcia 4000 zł które podobno wykonał jeden z czołowych w stolicy fotografów ślubnych a tak naprawdę odkręcało oczy od pokazanych nam zdjęć.

autorko, przesadzasz chyba trochę. Jak szukałam fotografa na swój ślub to też przejrzałam masę stron, ale wśród masy chłamu udało mi się wybrać kilka fajnych ofert. Ciekawa jestem jak wpadłaś na to że na różnych stronach masz te same pary. Musisz mieć niezłą pamięć wzrokową. Mogłabyś wkleić tutaj te strony? chętnie bym zobaczyła.

Jak w temacie. Też kilka razy zobaczyłam na stronach te same pary. Nie podam linków do stron bo kto takie linki zapisuje??? Pewnie że jak ktoś nie ma innych zajęć to siedzi godzinami i szuka usługodawców ślubnych a jak szuka to i znajdzie. Szczęście też jest tu potrzebne bo to jak gra w Totolotka. Widziałam sporo zdjęć koleżanek z pracy i każda miała najlepszego fotografa tylko że żadna nie miała ładnych i dobrych zdjęć. Zresztą przyznały że zawiodły się na swoich zdjęciach ale że innych zdjęć nie mają muszą być takie jakie są.