Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana.84

uderzylam corke bo nie chciala przyjac antybiotyku :(((

Polecane posty

Gość nie popieram akurat ciebie
jhnjhjhnjhn bez przesady, świat teraz stanął na głowie, cackacie się teraz z jednym dzieckie, jakbyście 7 miały na głowie, moja kuzynka ma gromadke dzieci jakby tak miała postępowac to by ducha wyzionęła, dobrze zrobiłas, nie popieram znęcania się fizycznego i psychicznego, ale jak trzeba to w d**ę i już, Czlowieku opanuj sie, jest roznica przlozyc zdrowemu dziecku ktory naprawde przegina pale i robi to swiadomie, a jest roznica spuszczac lanie malemu dziecku,ktore jest chore, obolale, marudne i do tego jeszcze zamiast zaprzestac na jednym czy drugim uderzeniu to cala seria poleciala na chore obolale dziecko.Byles kiedys chory na zapalenie oskrzeli,?? miales goraczke lub stan podgoraczkowy? domysl sie jak doroslego kazdy miesien boli a co dopiero male dziecko i do tego jeszce jemu lanie dawac , porazka jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keylinetaa26
Nie popadam w żadną skrajność, nie propaguję bicia dzieci. Dziwi mnie tylko to, jak wiele kobiet w każdej pierdole doszukuje się problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka ma paranoje
TAAAK, dla mnie osoba ktora pisze ze bedzie kogos przesladywac szatan jest paranoikiem i tzreba takich ludzi leczyc w szpitalu psychiatrycznym PS , pilam kiedys Ospamox i zgadzam sie ze on nie jest ani slodki ani nie ma smaku pomaranczy Moze twoją corcie szatan opętal i probowalas za pomoca reki wypedzic jej z duupy tego szaatana :D .Ale zgadzam sie, chore obolale dziekjco nie powinno sie bic, choc nie wiem jakby bylo dokuczliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie popieram akurat ciebie
keylinetaa26 popadasz w skrajnosc i to dużą, bo welug ciebie bic chore dziecko ktore goraczkuje lub ma stan podgoraczkowy,jest obolale, oslabione to jest wedlug ciebie NORMALNE???!!! Rozmawiamy o CHORYM dziecku, nie zdrowym , nie psiz jaka ty bylas bo to calkiem ijna sytuacja i jak ja pisalam, to ze nie bilam sowich chorych dzieci, o nie chcialy antybiotyku brac tylko bez lania umialam znalezc na nie inny sposob to jakim prawem wysmiewasz sie ze mnie ze smiesza cie idealne mamuski, tylko dlatego ze nie dają lania chorym dzieicom, ktore jak zawsze matudzą z bolu lamania kosci, miesni i goraczki lub stanow podgorączkowycg..To jest dla mnie naprawde porazka, nie dosc ze dziecko wszystko boli to jeszzcze je bic i to nie arz ale kilkakrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka ma paranoje
To wreszcie w twoim dzieckuu siedzial i siedzi ten szatan czy jej juz z duupy wypedzilas tego diabla?? zawsze mowilam ze kosciol popiera kary cielesne i wlasnie ortodyksyjni wierni jak najbardziej sa za biciem dzieci ,bo wedlug nich tak sie wypoedza szatana ze skory dziecka, i demon poprzez bicie musi byc wypedzony,i sie jednak nie mylilam, o to koscielne metody wypedzania diabla :oRowniez nie popeiarm bicia chorymch , marudzących z bolu dzieci, i to dla mnie takze nie jest normalne .Do zdrowych dzieci o w zwyklym przeziebieniem ale nie do takich w ciezkim stanie jak autorka paranoiczka pisala http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5061578

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W zasadzie ja przeciwna
klapsom nie jestem. Ale dziwne motywy czasami niektorymi matkami kieruja. Nop z tym antybiotykiem. Albo inne tego typu duperele. Ja rozumiem jak do dziecka slowa nie trafiaja, robi cos naumyslnie i zlosliwie, zwlaszca cos co zagraza jego zyciu -- klaps jest wskazany czesto jako najszybciej dzialajacy i nieszkodliwy zupelnie srodek wychowawczy. Ale w przypadku polykania lekow? Tu nie chodzi o wychowywanie. Przeciez jak moje dziecko nie bezie chcialo jesc np brukselki to nie bede zmuszala ;) W kazdym bardz razie - klaps to nie tragedia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie popieram akurat ciebie
zgadzam sie z powyzszym wpisem, jak rowniez nie ejstem przeciw klapsom,ale jak pisalam tylko i wylacznie w ywpadku zdrowego dziecka i to ma byc kalps a nie jak autorka kilkakrotnie przylala choremu dziecku, bo to juz jest lanie,i w tym przypadku chorego dziecka nie mialo nic kompletnie wspolnego z wychowywaniem i jak dla mnie byla to przesadzona reakcja autorki i o tyle nie skonczylo sie na jednym klapsie ale na 4 uderzeniach co oczywistym faktem jets to ze to juz nie jest klaps ale lanie, co mnie to strasznie wneriwa zeludzie nie umieja odroznic kiedyy konczy sie miano klapsa a kiedy sie zaczyna juz lanie-czegois nie popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryry
Autorko tematu, napiszę ci krótko. Gdyby twoja córka wiedziała wcześniej co to znaczy "klaps", nie musiałaby oberwać teraz, gdy jest chora i rozmarudzona. Trzymałaś ją pod kloszem to teraz masz: ty wyrzuty sumienia, ona karę gdy jest chora i czuje się ogólnie źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larysa26
autorka jest popieprzona!wydał ją ten wpis o nie chrzczeniu dzieci!no wiariatka istna!ja tez mojej małej nie ochrzcze,niech ma wybór,Jezus to zrobił jak miał dopiero 33 lata i był dojrzałym facetem!Autorka to dno!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×