Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Heeelssss

Wk.. ło mnie dziecko i chyba guzik dostanie pod choinke

Polecane posty

Gość ghjrjytj
tak, te bezstresowe wychowanie. dzieciom wolno wszystko, rodzicom absolutnie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie boje chodzic do podstawowki i gimnazjum, gdzie mam biblioteke publiczna, w obawie ze mi przypierdziela w pysk. ta mlodziez jest taka wyrosnieta ze szok ;/ hehe a ja muszę :D Jasne dziewczynki, kupujcie rozwydrzonym dzieciom prezenty pod choinkę, ale zobaczcie dokładnie czy aby nie za tanie:O Świat schodzi na psy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak ale z kosmosu ich zacho
wanie nie wzięło się:O to jest ewidentny efekt zaniedbania rodziców, którzy zamiast rozmawiać ze swoimi dziećmi w ogóle tego nie czynią, podobnie jak autorka topiku, która uważa, że skoro ona coś ma za "głupotę" to i dziecko mieć powinno:O rodzicie, zacznijcie rozmawiać ze swoimi dziećmi!!! na naprawdę istotne tematy i niech to nie będą tematy, które tylko Was samych interesują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobranna
porozmawiaj z corką...nie załatwiaj spraw krzykiem..przekupywaniem ...tylko rozmową..Wytłumacz jej ,że jak masz faceta to i tak nic się nie zmieni w Twoich relacjach z córka...Daj jej ten prezent ,bo jej zachowanie świadczy o tym ,że się boi ,ze się nią już tak nie interesujesz ..jak wcześniej,gdy nie miałaś faceta...i tym bardziej staraj się i z nią i z facetem JAKOŚ DOGADAĆ..pełen kompromis...a z czasem wszystko się ułoży...ale trzeba dużo cierpliwości wykazać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heeelssss
ale ona NIE powiedziala do mnie spierdalaj, nie klnie na mnie ani na nikogo, gdzie wy tu wyczytaliscie??? frrtgtyyg juz nie przesadzaj, teraz tez rodzicie umieją dobrze wychowac dzieci, (fakt nie wszsyscy tak jak nie wszyscy kiedys umieli wychowac dobrze dzieci)juz nie pissz ze wszyscy teraz już nie potrafią a kiedys potrafili, o toz nie, moj byly mąż wywodzi sie z tych dawnych czasow a wcale nie byl dobzre wychowany. Nie mowie ze ja umiem dobrze wychowac dziecko, ale jak do tej pory dziekco bylo bezproblemowe, bardzo grzeczne, w szkole chwalona, nidgy nikt na nią sie nie srkarzyl,sluchala sie, nie pyskowala, to oznacza ze nie bylo powodow do narzekania na nią, dopiero od 2 tyg ma psie humory, ale nie powiedziala do mnie speirdalaj, gdzie to wyczytalisciie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjrjytj
Aggie ja tez swojego czasu musiałam chodzić do budynku szkoły gdzie mieściła się podstawówka i gimnazjum i zrezygnowałam bo to dzicz a nie dzieci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjrjytj
Heeelssss weź przeczytaj stronę wcześniej a nie się rzucasz jak twoja rozbrykana córunia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tym spirdalaj
to ktos inny pisał, ze siostra kiedys tak do matki powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko dwa tygodnie to nie tak długo. Ona musi mieć jakiś problem. Porozmawiaj z nią tak zupełnie spokojnie. Nie wiem czy bym dawała prezent. Ale myślałam, ze od długiego już czasu tak się zachowuje. Będzie dobrze, może to przejściowe. Ja uczę w szkole podstawowej, uchodzącej za dosyć trudną w mieście. Z różnymi zachowaniami się spotykam. spierdalaj do nauczyciela było już też kilka razy....to tak a propos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdoolisz babo
....tez pasem dostalam i zrytej psychy nie mam wiedzialam co mi przynajmniej mozna ... nie mowie o katowaniu, bo zaraz mnie tu zezra" Taa jasne nie piszesz o katowaniu, ale lanie pasem do siniakow pregow ,, brazeni skory, wedlug ciebie coto jest jak nie katowanie czy znecanie ? gilgotki???czlowke ktory bijepasem kablem, kijem itd i tak mocno ze w powtaja krwaki, siniaki na cele to jest znecanie sie i martetowanie, i nie pierdool mi bzduurze nie. Dla was to juz muszą byc polamane, kosci i wtrząs mozgu, tak aby wyladowac w szpitalu, abyscie zaliczyli cos do katowania Moj ojciec jakos wywodzi sie z czasow tamtych co podobno kiedys rodzicie umieli wychowac dzieci a bydlak i dran jest taki ze nie chcialabys go spotkac osobiscie nigdy, choc moze bys zmienila pogląd.To dlaczego ci dobrze niby wychowanie dzieci ktore mają teraz lat 40- 50 tyle okrucienstwa swoim rodzinom wyrządzają??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrtgtyyg
pisalam ogolnie o dzieciach ;/ poza tym ktos tu napisal wczesniej ze nie wyobraza sobie powiedziec do matki spier ... i to byl komentarz do jego wypowiedzi. zawsze sa wyjatki od tego zo napisalam. i dzieci sa teraz okropne! mam wiele znajomych, ktore sa nauczycielkami w roznych szkolach i wszystkie zgodnie twierdza, ze obecne dzieci sa okropne! nie szanuja pedagogow! Kilka lat temu wstecz tak nie bylo ... widac bronisz teraz corki, wiec nie wiem po co ten topik zakladalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjrjytj
Broni bo biedny dzieciaczek ją przeprosił a to ze dziś od nowa dzieciaczek pokazuję rogi to już szczegół ;) Za 5 lat autorka bedzie sie pytać córki czy się wysrać może bo dzieciak będzie rządził całym domem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się wcale małej nie dziwię, współczuję jej bardzo pseudo mamusia sprowadza sobie obcego gacha do domu i ot nagle pan ma stać się członkiem rodziny :O :O :O a dziecko mamusia ma w du.pie i nawet nie stara się zrozumieć, bo przecież to ona jest rodzicem! ona ma władzę! jej należy się sluchac, a poszla ty w pizdziec, idz się piepszyc ze swoim przydupasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heeelssss
ghjrjytj Heeelssss weź przeczytaj stronę wcześniej a nie się rzucasz jak twoja rozbrykana córunia No to tobie odpisalam ze nie zgadzam sie z tym poglądem , ze dawniej ludzie potrafili wychowac dzieci a teraz już nie, bo biorąc przyklad mojego meża czy tez innych ktorych dobrze znam nie moge powiedziec ze są dobrze wychowani, tak jak teraz znam dzieci bardzo dobrze wychowane i nie pisz ze juz w tych czasach rodzice nie potrafią dobrze wychowac po popadasz w skrajnosc i obrazasz tych rodzicow ,ktorzy naprawde mają dobrze wychowane dzieci.Pracuje w przedszkolu i widze rozne dzieci,dobrze wychowane jak i nie dobrze. Kiedys moi rowiesnicy nie wszyscy byli dobrze wychowani jak typiszesz, nie prawda, byli tez potwornymi dziecmi i powyratslai na meneli albo degeneratow spolecznych takich jak mooj byly mąż czy wujek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjrjytj
A możesz zacytowac gdzie napisałam że kiedys dzieci były wychowywane lepiej? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhekatomba
pewnie twoj mezus jej do łózka wchodzi i miedzy nogami maca,liczyla na twoja pomoc a ty nic,to nic dziwnego ze sie tak zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrtgtyyg
z dzieckiem oczywiscie trzeba rozmawiac, tylko z tego co sie widzi rodzice nie maja czasu pracuja od rana do wieczora i zwalaja wszystko na szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heeelssss
frrtgtyyg nie bronie wcale corki, gdzie to wyczytalas?? znow wyolbrzymiasz i dopisujesz sobie cos czego nnihdzie nie napisalam, wiec albo czytasz nie moj topik albo masz zwidy :o Nie dalas mi zadnej rady, napsialas ze teraz to rodzic nie potraą wychowac dziecka i, a kiedys tak , chwalisz sie ze dostawalas lanie pasem i zyjesz,, a co mnie obchodzie czym dostawalas , widze ze zyjesz bo piszesz, prosze ciebie o porade bo udzielasz sie na moim topiku ,ale nie widze twojego ani jednego wpisu co powinnam robic, jak podchodzic do wlasnego dziecka. WEiem jak byli kiedys ludzie wychowani i jak teraz są, nie musisz mnie informowac, ale jak hccesz pomoc to sypnij poradą , chyba ze dalas mi ta rade aby dac corce lanie pasem , to twoja jedyna rada??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjrjytj
Odpowiesz mi? Czy specjalnie unikasz "niewygodnego" pytania? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrtgtyyg
jakiej rady nie dalam, masz dac rozge i koniec. i bronisz swoje dziecko. przeczytaj swoje posty - jestes analfabetka czy jak ? najpierw zalisz jaka mala jest zla a pozniej piszesz, ze jednak nie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjrjytj
No ja też zaczynam podejrzewać że to analfabetka i to właśnie z tymi zwidami bo wpiera mi coś czego nie napisałam ;) Ale pcozekamy i zobaczymy co napisze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośnica 1992 to matka nie ma prawa sobie życia poukładać? To musi być "gach" jakiś od razu tak? Sama za smarkata jesteś już na pewno do tego żeby udzielać się w tym jak dzieci trzeba wychowywać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdoolisz babo
kiedys takze dzieciaki byly okropne, i mylisz sie ze nie, jedynie do nauczyciela nie pyskowaly bo nauczyciel mial taką wladze w postaci ze mogl bic ucnzia kiedy mu sie chcialo i ja wlasnie bylam z tych czasow gdzie nauczyciel walił glową kogoś o tablice za to ze nie umialas zadania rozwiązac albo lal cie wskaznikiem po plecach za to ze nie znalas odpowiedzi na jego pytanie. Dlatego dzieci byly grzeczne do nauczycieli bo wiedzialy ze nawet bez powodu moga dostac od nich,.a to bylo straszne , ale pozaskzola jak najbardziej starialy sie okropne bachory straszne, ktore uzywaly przemocy wulgaryzmow nawzajem do siebie albo wobec slabszych, taki teraz Mama nadzieje ze ty rowniez nie bedziesz miec dziecko, no bo po co jak zgory zalozylas ze teraz nie mozna wychowac dobrze wlasne dziecko , ale kiedys tak, taa jasne!!! szkoda ze nie czytasz prasy i nie sluchasz mediow co sie na tym swiecie dzieje , jak juz dorosle osoby potrafią zgotowac drugiemu czlowiekowi pieklo, a ty mi tu piszesz ze kiedys umialo sie dobrze dziecka wychowac a teraz nie.Popadasz w skarjnos kobieto, bo moja siotrzenica jest super wychowan. Autorko nie sluchaj tutaj rad takich jak typu z lanie pasem jak czytam bo to jest znecanie sie i demagogia jednym slowem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heeelssss
ghjrjytj bylam pewna ze ty i frrtgtyyg to jedna ta sama osoba. NIE bronie corki pisalam wlasnie jaka byla kiedys ze grzeczna, uklozona, bezproblemowa, nie pyskowala, chwalona w szkole, a jaka teraz od 2 tygodni sie stala, ,pyskuje(ale nien klnie)krzyczy i strajkuje na kazdmym kroku Dalam porownanie jak bylo przed 2 tygodniami do tej pory, a jak teraz co nie zonacza ze bronie corkim, iz awsze uwazalam z emam baardzo dobrze wychowana corcie , nie mialam powodow inaczej sadzic,dlatego nie wiem dlaczego ona sie taka straszna stala, mozliwe ze dlatego bo w tym roku poraz pierwszy ze trojke spedzamy swieta z jej przybranym ojcem, i ona to przezywa, ale nie bronie corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od jak dawna jesteś ze swoim meżem, bo chyba nie od dwóch tygodni? :) To jest dziwne, że tak nagle coś w nia wstąpiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjrjytj
Tak jak myślałam, problem z czytaniem, może córcia cię nauczy czytać skoro taka zdolna i asertywna? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjrjytj
Aggie a ja myślę że ta dziewucha od zawsze taka była, tylko teraz jest dodatkowa osoba (mąż) która zauwaza jej skandaliczne zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heeelssss
frrtgtyyg u mnie w domu nigdy nie bylo bezstresowego wych,. panowala dyscyplina i to ostra dzieki temu mialam grzeczne i ulozone dziecko , nie zmienilam metody kiedys trzeba to karce dziecko, nie narzekam, ale wlasnie tuz przed swietami jej cos strzelilo i sie poprzestawialo Aggie z mezem jestesmy malzenstwem od 10 miesiecy ,, i wlassnie mnie to zastanawiam czy mlodej zachowanie wiąze sie z tego ze poraz pierwszy wszyscy we trojke bedziemy swietowac ??to powinna sie cieszyc a nie reagowac nerwami. W tamtym roku mojego narzeczonego nie bylo u nas na swieta bo był na misji i i nie puscili go do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może wydarzyło się coś, co zupełnie nie ma związku z niechęcią do jej męża. Może coś w szkole. Między koleżankami (jakieś wredne małpy może jej dokuczyły albo coś)...no wiele może być wyjaśnień. Są dzieci dobrze ułożone nawet w dzisiejszych czasach. Mam wrażenie jednak, że bardzo ich mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heeelssss
ghjrjytj , nie, uwierz mi, nigdy taka nie byla, a moj mąz sam osobiscie zawse ją chwalil jaka grzeczna,ulozona,dobrze wychwoana z niej dziewczynka,nawet jesli na mnie czy jego sie zezloscila to nie pyskowala tylko powiedzial co jje sie nie podoba i tyle , a teraz zaczyna krzyczec,i duzo ludzi ją chwalilo do tej pory, a przed swietami raptowwnie wszystko prysnelo i nigdy dotąt nie znalam mojego dziecka z tej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×