Mój facet ma żonę!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wiem co zrobić. wczoraj powiedziałam partnerowi że jestem w ciąży. mieszkamy ze sobą od prawie roku. on często wyjeżdża bo pracuje jako kierowca. myślałam że go znam:( w zeszlym miesiącu wzięłam 10000 pożyczki,bo on chciał przejść na swoją działalność żeby więcej zarabiac. więc wzięłam na siebie pożyczkę,a on dostał kasę do ręki. mówię mu wczoraj że jestem w ciąży,a on zamiast się cieszyć oświadczyć się itp mówi mi że to lipa. myślałam że to pierwszy szok. a on mi mówi że on już ma dziecko i drugiego nie chce! jak to masz dziecko,skąd...? a on że co nie wiem skąd się dzieci biorą? że ma dwoje z żona. z jaką żoną się pytam? jesteśmy z sobą 2 lata i nic nie wiem o żonie ani o dzieciach. od roku mieszka u mnie i nie raczył nic powiedziec. jego rodzina też nic nie pisneli a byliśmy u nich na wielkanoc. nie wiem co robić. on dziś pojechał w trasę,ale sądzę że do żony pojechał na swieta. nie wiem co robić. jak go pogonię to kasy nie odzyskam a teraz będzie mi potrzebna. no i dziecie powinno mieć ojca.

Trzeba wiedzieć komu doopy dawac.

Trzeba wiedzieć komu doopy dawac.

Ja bym rozp... wszystko. Ciążę z takim skurwysynem usunęłabym. Zażądałabym zwrotu pienięzy a jak nie to zgłosiła wyłudzenie do prokuratury. No i obowiązkowo trzeba poinformować żonę. Kto wie ile kobiet on jeszcze oszukuje, ile wykorzystuje a ile... może być chorych i pozarażać pośrednio np ciebie. Zakładając że to nie prowokacja napiszę ci jedno: to nie jest facet którego sobie wyobraziłaś, to ktoś kogo nie znasz.

W życiu bym nie wzięła pożyczki komuś obcemu. Bo on obcym jest/był przecież :o

Ja wiem ze z nim nie będę,ale ciąży nie usunę,dziecko nie jest niczemu winne. Paris wydawało mi się że wiem-to nie była przypadkowa wpadka. parą jesteśmy 2 lata,a prawie rok mieszka u mnie. znam jego rodziców,jego siostrze pracę załatwiłam, a okazuje się że w jakiejś dziurze na mazurach ma żonę i dzieci! i najgorsze jest to że młodsze ma 18 miesięcy! czyli zrobił jej dziecko tuż przed tym jak się zaczęliśmy spotykać,a urodziło się jąk byliśmy razem. nie mam dowodu że dalam mu kasę-wziął gotówkę do ręki,więc jak się wyprze to słowo przeciwko słowu. z jego żoną nie chce się na razie kontaktować-przecież bylam/jestem jego kochanka! boże ja się całe życie brzydziłam babami co z żonatymi do łóżka idą.

Był obcy,ale go kochałam. nadal kocham-ale i nienawidzę i mam nadzieję że szybko przestanę go kochać. czuję się jak u franza kafki...

A teraz jestes jedną z nich :D

strasznie Ci współczuję, masz rację dzidziuś niczemu winny, teraz musisz jak najszybciej odzyskać pieniądze i pożegnac się z tym dupkiem a żonę jak już będzie po wszystkim powiadom bo ona może tez bidulka o niczym nie wie. Trzymam kciuki, a z dzidzi się ciesz bo to skarb :)

współczuję... nie jesteś jak typowa kochanka, bo myślałaś, że żyjesz w normalnym związku, nawet mieszkałaś z tym facetem... masakra :/ ja bym też mu kazała oddać tą pożyczkę lub zgłosiła się do prokuratury o wyłudzenie, nie szkodzi, ze nie masz dowodów...

Uwazdm ze powinnas sie skontaktowac y jdgo zona i pmwiedziec jej jakim draniem jest maz bo ona moze o tobie nie wiedzec. a powinna wiedziec

taka jedna -wiem i to mnie boli. jak MOGLAM BYĆ TAKA DURNA I NAIWNA? Jego dziwne telefony, nigdy za wiele o sobie nie mówił, jego rodzice tak dziwnie na mnie patrzyli jak na wielkanoc przyjechaliśmy. myślałam że po prostu szkoda im że syn tak daleko się wyprowadził i mieli nadzieję że wróci a jak ma dziewczynę to już raczej nie wróci i myślałam że to z tego powodu takie spojrzenia i jakieś rozmowy po kątach!!!!!! Nie wiem co z ta pożyczka. dziecko to wydatki, a raty mam ponad 600 zł na miesiąc... ale jak policję na ojca swojego dziecka? na pewno jak tylko się urodzi założe sprawę o alimenty i ustalenie ojcostwa w razie jakby się migał. bo teraz to wszystkiego się po nim mogę spodziewać. od wczoraj telefonu nie odbiera. niby tak zawsze było jak jechał ale coś mi się wydaje,ze tym razem nie wróci. pewnie wróci do żony albo do rodziców. jestem tym przerażona.

Powiem Ci tak... dałaś się zrobić na cacy,ale to już sama skumałaś. po pierwsze- jak tylko się z Tobą skontaktuje to zażądaj zwrotu pożyczki. rozmowę nagraj będzie dowód. po drugie znajdź żonę i połączcie siły. po trzecie jak nie wróci to ustal jego adres pobytu bo to będzie potrzebne do sprawy o alimenty. no i staraj się jak najmniej denerwować. ja bym jeszcze po urodzeniu się dziecka założyła sprawę o ograniczenie lub pozbawienie władzy rodzicielskiej-to nie wyklucza obowiązku alimentacyjnego.

a jego rodzicy nie wiedzieli ze ma zone i 2 dzieci? I jego siostra tez?

Tak sobie jeszcze pomyślałam, a może jego żona o Tobie wie. On jest kierowcą, często wyjeżdża, ale musi też gdzieś spać, jeść, umyć się. Może powiedział, żonie że gdzieś coś wynajmuje u jakiejś babci, a ta go nakręciła, żeby załatwił kase na święta i żeby babcia mu więła pożyczkę, a potem celem miała być ucieczka... a tu proszę... "babcia" w ciąży :D a kasa się zgadza.

Tak Ci współczuje a o pomyślał nie dość ze miał dwie do bzykanka to jeszcze na kase Cię wycackał ciekawe może jesteś kolejną która wzieła pożyczke "dla"niego? Ja powiem krótko jakby zachowywał się tak dalej(zlewająco)to powiadomiłabym jego żone,ząb za ząb!

Tak Ci współczuje a o pomyślał nie dość ze miał dwie do bzykanka to jeszcze na kase Cię wycackał ciekawe może jesteś kolejną która wzieła pożyczke "dla"niego? Ja powiem krótko jakby zachowywał się tak dalej(zlewająco)to powiadomiłabym jego żone,ząb za ząb!

liposomek ale madra jestes?

liposomek Dobrze kombinujesz coś w tym jest!

jego rodzice raczej wiedzą że ma żonę i dzieci i dlatego tak dziwnie mnie traktowali jak u nich byliśmy. jego siostra też pewnie wie tylko łaski potrzebowała bo do warszawy przyjechała i nie mogła pracy znaleźć,więc się do mnie uśmiechnęła żeby pomoc. teraz i ona telefonów nie odbiera. nie wiem,może żona wiedziała może to teoria wielkiego spisku. nic już nie wiem.

Liposonek kurwa ale żeś wymyśliła buehehe:) Pierwsze słyszę, żeby kierowcy tirów wynajmowali pokoje u Babć, zeby się przespać :D A tira parkują koło śmietnika ?:D Pozwól, że Cię uświadomię. Kierowcy tirów mają w kabinach łóżka i zresztą niemal wszystko tam mają:) I śpią w tirach a na nocki zatrzymują się na parkingach i tam jedzą i myją się a nie kurwa w pokoju u Babci behehehe no nie mogę :D

A skąd wiecie, może w ten sposób rodzinka sobie dorabia, skoro rodzice, siostra, nikt nie pisnął słowa o żonie i dzieciach. Tylko tutaj to teraz ON wpadł.

jsnaj autorka nigdzie nie napisała że jest kierowcą TIR'a :o Może jeździ autokarami z wycieczkami :P albo jest kurierem w DHL'u :P

jasnaj jestes kierowca tira?

nie nie jestem czasami się bzykam z tirowcami więc wiem jak wygląda w tirze:)

Jest kierowcą tira. jak wyjeżdża to nie ma go od kilku dni do 2 tygodni. i tak to wygląda,że śpi w kabinie, z tylu za siedzeniem jest coś jakby taki pokoik gdzie ma swoje rzeczy i śpi. właśnie sobie pomyślałam,że on mógł sypiac z kimś jeszcze. jezu przecież nawet mógł się zatrzymywać przy drodze!!!! muszę jutro zrobić badania. czemu życie jest takie poplątane?

a nie pomyślałyście, że koleś może po prostu wystraszył się, że dziewczyna jest w ciąży bo nie chciał dziecka i wymyślił se historyjke z żoną? bo nie sądze żeby jego rodzina nie wiedziała, albo milczała na ten temat:|

Też może być. Wycykał i wydupił daleko :D

błędny tytuł skarbuś ,powinno być , JEJ facet ma kochankę

ale że cię tak mamil że niby kawaler to współczuję ;/ a dziecko wychowasz ,będzie ok.