Ludzie nie pijący alkoholu maja gorzej w pewnych sprawach

Ludzie nie pijący alkoholu czyli skrajni abstynenci maja gorzej w wielu sytuacjach. Opowiem dlaczego,na swojim przykładzie :jako młody chłopak oczywiscie wogole nie pijacy miałem gorzej z jednej strony być może slyszalem pochwaly jaki to nie jestem porzadny ułożony dobry chłopak na imie,nic pozatym. Gdy był czas ze nie piłem wogole alkoholu ludzie uznawali mnie za dziwaka zawsze byłem u boku. I to nie były uwagi od strony jakis cpunow tylko ludzi inteligentnych co prawda nie przeszkadzało to ale jednak zawsze czulem to ze nie jestem swój tylko inna nizsza kategoria. Mam 20 lat pije od prawie roku co prawda okazyjnie i jest lepiej,np gdy chce poznac dziewczyne i juz inaczej jest tu sie zapytasz czy postawic itd i inna rozmowa albo znajomi brata gdy przychodza tez inaczej.