Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama_samotna_ona_

jestem przegrancem zyciowym

Polecane posty

Gość Mi_rabelek
Czasami czuję to samo co Ty , chce mi się wyć ale wiem ,że kiedyś musi być lepiej , zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
Ale czy zawsze tak miałaś? Niegdy nie miałaś, koleżanek, chłopaka czy Twoja sytuacja po prostu od jakiegoś czasu się zmieniła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
ja nie zyje z nadzieja, ze kiedys bedzie bajka, nie mam nawet takich marzen mam zaleczona depresje, raz jest nijak, zle raz robi sie gorzej, plakac mi sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko :)
to pytanko: - masz ochotę się przytulić? - uprawiać seks? - realizować się macierzyńsko? - wszystko naraz? PS z dnia na dzień żyją wszyscy szczęśliwi tak jak Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
No to pracuj nad sobą, pomnażaj wszystkie swoje talenty. Jesli nie masz daru przyciągania do siebie ludzi to wiadome jest, ze nawet gdy zrobisz wszystko co w Twojej mocy to nie będziesz duszą towarzystwa ale jedna a moze i nawet więcej osób Cię doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
sylwester w domu - komputer, moze nauka [praca dyplomowa jest rozgrzebana] zawsze tak bylo, kolezanki byly tylko te, co w klasie, w sasiedztwie, ale kontakty sie urywaly, bo sama sie wycofuje od ludzi chlopaka nigdy nie mialam, kto by chcial takiego pesymiste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
To co napisałaś jest przykre, ale nie sądzę by się w Twojej sprawie nic nie dało zrobić. A co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko :)
hejka do jutra hihi tzn może do dziś :) chyba że na: spokojniejsze@o2.pl odpiszę :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
nie mam daru przyciagania tylko odpychania od siebie, towarzystwa nie lubie, jestem samotnikiem, introwertykiem zamknietym w sobie, nie dopuszczam do siebie ludzi, nikt takiej osoby nigdy nie zechce nawet do kolezenstwa, bo ludzie maja mnie za zadufanego w sobie egoiste, ale wszystko w sobie zduszam, ze emocji zadnych po mnie nie widac, potem mnie wszystko w srodku boli, nie umiem "pracowac na soba", jestem przypadkiem beznadziejnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
Z tego co piszesz wynika że Twoja depresja znów dała o sobie znać. Zaleczona to moze była ale do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
"to pytanko: - masz ochotę się przytulić? - uprawiać seks? - realizować się macierzyńsko? - wszystko naraz?" chce i na tym chce w mojej glowie sie konczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
Nie możesz mówić ze nie umiesz nad sobą pracować. Tą umiejętność ma każdy z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
'Z tego co piszesz wynika że Twoja depresja znów dała o sobie znać. Zaleczona to moze była ale do czasu." czyli zdechne jak pies, wykoncze sie sama soba i nikt tego nie zauwazy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko :)
naprawdę nie jest tak źle jak myślisz :) wierz mi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
No to może psychiatra? Są na to przecież leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
Musisz sama zacząć coś z tym robić bo jeśli nie to Twoja sytuacja sama się nie zmieni. A jakwyglądają Twoje sytuacje z rodziną? Masz rodzeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
w pracy, na uczelni normalnie funkcjonuje mam zerowe poczucie wlasnej wartosci i wiary w siebie najbardziej przybija mnie moja samotnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
rodzina ma mnie ... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
na co leki? sprawia, ze nie bede juz sama? ludzie mnie polubia? przestane byc niesmiala, zamknieta, wycofana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRAWICZEK NIEŚMIAŁY
skąd jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
No to w pracy i na uczelni ale poza nimi już nie funkcjonujesz normalnie. No a poza tym to nie wierzę, że nawet w tych miejscach wszystko jest z Tobą o.k. bo przecież sama się opisałaś jaka jesteś przy ludziach: izolujesz się od nich, jesteś zamknięta w sobie itd. Poza tym, wierz mi, że gdy ktoś jest w takim stanie jak Ty to nie potrafi do końca udawać przy innych że wszystko jest z nim jak należy. To jaki jest naprawdę zawsze gdzieś ujdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
Leki zawsze Ci pomogą. Nawet jeśli byłabyś sama to będzie Ci to łatwiej znieść. Nie będziesz przybita, a jeśli już byś miałą taka być to w mniejszym stopniu. Ta poprawa Twojego nastroju wpłynie też mniej lub bardziej pozytywnie na Twoje relacje z ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
Takie biadolenie tutaj nie zmieni Twojej sytuacji. Musisz po prostu zacząć działać i nie mówić ze nie potrafisz nad sobą pracować. Może powodem tego, że nic nie robisz w tym kierunku jest Twoje lenistwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
wsydze sie i nie chce prosic nikogo o pomoc, to bedzie moj upadek, juz wystarczajaco czuje sie slabym zdzblem, ktore lekki powiew wiatru przewraca, zawsze wstaje z trudem i ze lzami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
czuje sie inna, ja to widze i inni, wiec zamiast sluchac krytyki, wole odejsc na bok i odciac sie od wszystkiego i wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
przykro, ze mowisz o lenistwie zawsze wszystko ma swoje przyczyny i skutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
Taki stan ewidentnie nadaje się do leczenia. Przeczytaj to sobie jakbyś nie byłą soba tylko kimś innym. Jak byś oceniła takiego człowieka? Każdy chyba Ci powie, że pomoc lekarza jest Ci potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ile masz lat koleżanko
Jeśli to nie lenistwo to może ten powód, że nie jesteś w stanie nad sobą pracować przez Twój stan. Zatem może najpierw trzeba zacząć od pójścia do lekarza a potem gdy nabierzesz sił dzięki lekom to zacząć pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama_samotna_ona_
zawsze taka bylam wycofana, niesmiala, zamknieta do ludzi, wiec powinnam leczyz sie od podstawowki? nascie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×