Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

Mama28, nie martw się na pewno wszystko będzie ok, a z jakiej przyczyny to usg ?? Chyba nie pisałaś ?? Moja Zuzina też miała takie usg ale wszystko wyszło ok :) Wszystkiego dobrego :) ......................................................................................................................................... beti, to jest tragedia, współczuję ....................................................................................................................................... smerfka, widocznie tak miało być, że jeszcze się nie udało wprowadzić :) no i życzę szybkiego wykrycia sprawcy wysypki..... ja ci w końcu nie odpisałam na tego posta o żelach do kąpieli, ale pisałaś, że babydream, i bardzo dobrze, praktycznie nei zawierają substancji uczulających :) a co do tego czy wprowadzać czy nie, tak jak pisała Olczak, każdy decyduje sam... ja akurat dostałam błogosławieństwo pediatry miesiąc temu na wprowadzanie stałego jedzenia, a powiedziała, że teraz (czyli po skończonym 4 zaczętym 5tym miesiącu) będziemy wprowadzać zupki, w środę idziemy na szczepienie, więc pewnie powie jakie można :) ale gdybym karmiła piersią czekałabym pewnie jeszcze dłużej z wprowadzaniem "słoiczków" :) ....................................................................................................................................... U nas dzisiaj świetny mrozik, na razie ok. -10 :) i śliczne słonko więc szykuje się miły spacerzak ;) pewnie zaraz się odezwę :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domkwia ja też gratuluję egzaminów, a co stuydiujesz??? pewnie ominęłam posta :( ......................................................................................................................................... Alexia, trzymamy z Zuzina kciuki :* :* :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U nas noc w miarę.od 21-2 spała ładnie a potem już co 2 godz a te ostatnie godz już co godzinę i śpi oczywiście w łóżku.M poszedł do pracy to już jej nie przekładałam do łożeczka 🌼 Śniegu tyle napadało że nie wiem czy wyjde na spacer Pchać wózek w takich warunkach to porażka Może po południu.zdążą odśnieżyć chodniki 🌼 Powodzenia dziewczyny na kontrolach 🌼 Beti ja nawet nie myślę o takich tragediach bo aż płakać się chce Życie czasami jest takie niesprawiedliwe:-( 🌼 Netka a ty gdzie się podziewasz? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U nas noc w miarę.od 21-2 spała ładnie a potem już co 2 godz a te ostatnie godz już co godzinę i śpi oczywiście w łóżku.M poszedł do pracy to już jej nie przekładałam do łożeczka 🌼 Śniegu tyle napadało że nie wiem czy wyjde na spacer Pchać wózek w takich warunkach to porażka Może po południu.zdążą odśnieżyć chodniki 🌼 Powodzenia dziewczyny na kontrolach 🌼 Beti ja nawet nie myślę o takich tragediach bo aż płakać się chce Życie czasami jest takie niesprawiedliwe:-( 🌼 Netka a ty gdzie się podziewasz? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulka ja też, jak tylko Eł wyjdzie do pracy, biorę małą do nas do łóżka :P A mam do Was pytanie : czy wasze maluchy mają jakieś swoje "ulubione" utwory muzyczne :) ?? przy których chetnie zasypiają i się cieszą :) ???? Czy puszczacie ciągle coś innego ?? Tańczycie z nimi ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej po weekendzie.... Dziewczyny powodzenia na badaniach. Ja jutro mam ostatnie szczepienie! A 29 neurologa już się boję ze te głupie pipki z ośrodka znowu wymyślą jakąś dysfunkcję mojemu małemu..... Ja weekend spędziłam super, wczoraj byliśmy na łyżwach na których jeździłam pierwszy raz w życiu i było super! Odstresowałam się troszkę ! ale dziś mam mega zakwasy. Ja smoczki mam 1 z avena są do 6mc a smoczki butelkach 2 z Nuka bo z tego co kojarzę to też zależy od firmy. Mój Mały Megi wczoraj zwariował i zjadł około 1000ml tzn jadł po 210 ml masakra plus słoiczek. A dziś zjadł dopiero 170ml i boje się że chory albo coś się zaczyna. Gratuluję zdanych egzaminów....................................................................................................................................................................... ło ło ło ja małemu śpiewam kolędy............................................................................................................... Beti jasne że zagłosujemy.......................................................... Olczak jak plecy?,...................................................................... Co do rozmiaru pampersów to też mam 3 ale strasznie już nóżki obciśnięte więc zdecyduje się już na 4 jak będę kupować........................................... Miłego dnia.............. acha jesli chodzi o spotkanie się na żywo to ja mogę was zaprosić do siebie ;) Z chęcią coś ugotuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
zdublowalo mi posta anjpiewr pokazało, że sie nie wyświetlił. dziś mała zjadła 3/4 małego jabłka i krzyczała jak jej pobierałam z kubeczka:) jutro dam marchewkę gotowana i zobaczę co będzie. u nas -9.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1234 jak ty podajesz jedzonko w słoiczku? tzn....dajesz słoiczek a pozniej jeszcze mleczko????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA28 wiem ze to usg główki tylko to chyba na specjalne zlecenie? czy kazde dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domkwia
Witam Was kochane :-) Nasza noc?? Hmmm, a kiedy ona była?? Hehe. A tak poważnie to nie spałam w ogóle. Mały przeszedł samego siebie. Od początku ;-) Przed 22 zmieniłam smoczek w butelce na 2, zrobiłam mu pierwszy raz 150 ml mleka, o dziwo wypił wszystko i zasnął :-) a my mega happy, że nareszcie się w miarę wyśpimy i że po 22 już w łóżku jesteśmy :-) Och jaka ja byłam zadowolona hehe, aż do 22.30 :-/ i zaczęła się jazda.. Znowu był krzyk, darcie się, łzy i szukanie cycusia. Dałam mu butlę-nie chciał, na widok smoczka-wrzask, brałam go na ręce, lulałam uspokajał się, odkładałam i na nowo jazda.. Dałam mu cycusia ale na siedząco-zasnął. Odkładam do łóżeczka i na nowo wszystko. Z 4-5 razy dawałam mu na siedząco, ale kapnął się, że jak zaśnie to go odłożę i już oczek nie zamknął.. Po 1 wzięłam go do naszego łóżka, dałam co chciał i zasnął, ale niestety co mu cycuś wyleciał to się budził i piszczał.. Nie wiem dlaczego tak zaczął robić. Zrobił sobie ze mnie smoczek i mam teraz niezły problem.. Już druga noc taka była. Jestem wygłupiona, bo nie wiem dlaczego tak zaczął robić i jak ja mam z tego wybrnąć.. Eh.. Potem odpiszę na resztę, bo Mój wywijas wzywa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj powiem Ci że to zależy od samego Tobiasza czy jest głodny. Ale raczej jak zjada cały słoiczek to nie podaje nic ale szybciej robił się głodny a jak podaje pół słoiczka bo jest w nim jakaś nowość to szykuję jeszcze mleko. Generalnie staram się ograniczyć ilość posiłków do 4*210, o 5, 11, 17 i 23. a miedzy to włożyć właśnie obiadek a za jakiś czas deserek. choć wie jak smakuje banan i jabłko. Na razie wprowadzam warzywa żeby młody nie nauczył się słodkiego za bardzo. Nie podaje mu soków tylko wodę. Choć bardzo mało jej pije. Dziś chce mu zrobić kaszkę na mleku o smaku banana kupiłam ale sie trochę boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrr ucięło mi posta. Pisałam Megi że to zależy czasem muszę go dokarmić czasem nie. ale staram się że jak zje słoiczek to że nie od razu dostaje butle. Staram się go przestawić na 4*210ml o 5,11,17,23 i w miedzy czasie właśnie słoik. Dziś chce mu dać kaszke na mleku zamiast słoiczka ale troszkę się boję juz od 4 dni leży i codziennie to przesuwam w czasie ;) Domkwia współczuje Ci bardzo ja mam wyzuty sumienia jak próbuje usypać Małego tak że kładę go do łóżeczka i ma zasnąć sam i biore go do łożka kłade się obok i przytulam i tak zasypiam. Może to egoistyczne i później będę żałować ale ja też potrzebuje bliskości z Tobiaszem bo w ciągu dnia to on w ogóle nie potrzebuje noszenia tulenia itd takie zimne mam dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domkwia
ALEXIA i MAMA28 powodzenia na badaniach. Będzie wszystko dobrze! ............................................................................................................... BETI współczuję.. Ja strasznie się boję takiego zdarzenia.. Aż boję się myśleć co ta dziewczyna czuje.. ............................................................................................................... SMERFA nie miej wyrzutów sumienia! Dojdziesz do przyczyny. Nie jest to łatwe zadanie, ale dasz radę! ............................................................................................................... ŁO ŁO ŁO studiuję administrację, specjalność bezpieczeństwo i porządek publiczny :-) Zastanawiałam się, czy przy -5 dzisiaj wychodzić na spacer, ale skoro Ty przy -10 idziesz, to ja też wyjdę ;-) Kacper lubi piosenki Rihanny ;-) i szum morza ;-) ............................................................................................................... 1234 super, że się wyszalałaś :-) Co do spania wspólnego to ja owszem lubię z nim spać, ale... Martwię się, że tak nagle przestał lubić swoje łóżeczko. Zawsze jak T wychodził do pracy to Mały lądował u mnie, ale noc spędzał u siebie. Mam nadzieję, że przyjdzie taki moment u Tobiaszka, że zechce się przytulać także w dzień :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Olczak oczywiście że czytam to co napisałaś i to tylko była moja rada, ja też zanim doszłam do pewnych rzeczy to musiałam się namęczyć, ale powolutku i jakoś poszło. A co wprowadzania nowych rzeczy, to któraś z dziewczyn miała rację, że jak ktoś karmi tylko piersią to najlepiej dać coś innego dopiero w 6 miesiącu. Wiadomo, że mleko matki najlepsze i najzdrowsze. Ja też liczyłam na to że tak będę robić ale niestety mała jest na mm, czasem tylko cyc :( .......................................................................................................................................................................................... Alexia, Mama28 mocno trzymam kciuki i liczę na dobre wiadomości po wizytach ..................................................................................................................................................................................Domkwia gratuluję udanej sesji i podziwiam bo nie wiem czy ja bym dała radę jeszcze się uczyć przy dziecku .................................................................................................................................................................................. Smerfaskr nie jesteś złą matką, co ty pleciesz!, moja Lena też miała wysypkę, na ciele schodzi za to teraz pojawia się na buźce i znika po jakimś czasie i też już nie wiem co ją uczula .................................................................................................................................................................................. A tak wogóle to moją córę chyba znowu coś bierze, kicha często i przy kichnięciu słychać jakby zalegało jej coś w gardle. Zastanawiam się nad kupnem inhalatora bo nie chcę żeby znowu brała antybiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domkwia
Przepraszam dziewczyny, ale jestem tak załamana, że siedzę i wyję. Muszę się wygadać ;-( Kurcze co ja robię nie tak, że Kacper tak mi daje w kość?? Może on mnie nie kocha?? Może mu ze mną źle?? Nie dość, że 2 ostatnie nocki był jakie były to teraz byłam z nim na spacerze i co?? Wkładam go do wózka i wielki krzyk!! Zawsze płacze jak go wkładam, ale dzisiaj to było przegięcie!! Sąsiadka właśnie wychodziła z tą swoją małą, Mój tak głośno krzyczał, że aż ją obudził. Ta do mnie, że ona z takim dzieckiem to by nie wytrzymała i nie dziwi się, że jestem wykończona.. wyjęłam go z wózka, uspokoił się, włożyłam go, 5 minut dobrze i na nowo zaczął płakać! Ale tym razem aż się zataił!! Jakaś obca baba mi pomogła go ocucić!! Też skomentowała to brzydko, bo stwierdziła, że ale mi się egzemplarz trafił, ładnie musiałam tego do góry zdenerwować!! Włożyłam go po tej akcji znowu do wózka i z tego wszystkiego zasnął aż na 20 min! znowu zaczął płakać więc wróciłam z nim do domu. Ja już nie wiem od czego on taki jest. W wózku miejsce ma jeszcze, kombinezon dobry, najedzony był, pampers chwile wcześniej założony więc był pusty.. Dla większości mam spacer to przyjemność, a dla mnie koszmar.. Eh.. Odechciało mi się wszystkiego.. I podjęłam decyzję, że drugiego dziecka już nie chcę.. Miłego dnia kochane i sorki za marudzenie, ale naprawdę mam meeeega doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domkwia, ale zawsze tak było czy dopiero od jakiegos czasu ??? Nie denerwuj się kochana, szkoda niestety że takie dzieciaczki nei potrafią mówić, co im nie tak..... może był po prostu bardzo zmęczony ??? no nie wiem.... Kochana, nie załamuj się !! Może coś go boli ?? Skontaktuj sie z pediatrą jak jutro będzie tak marudzić.... może zaleci podanie viburcolu, on jest taki trochę wyciszający... ale nie chcę być mądrzejsza od lekarza..... Kochanie, nie załamuj rąk!! i nie wątp nigdy w dziecięcą miłość, Kacper kocha Cię, właśnie Ciebie najbardziej na świecie.... cała reszta jest dużo dalej, a Matka u takich maluchów jest zawsze No 1!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
groszek!! ja myślałam nad nebulizatorem, ale na razie nie podjęłam decyzji jaki powinien być.... wydaje mi się, że informacja z wikipedii jest istotna! cytuję : "W zależności od wielkości kropelek rozpylanego leku, zmienia się miejsce jego najlepszego wchłaniania. I tak przy wielkości kropli od 2 do 5 m, lek wchłonie się najszybciej w obrębie tchawicy i oskrzeli, a przy wielkości kropli od 0,5 do 2 m w pęcherzykach płucnych."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domkwia a może poprostu dziecku jest za gorąco w wózku? Pisze tak bo moja mała jak gdzieś pojedziemy i jest za gorąco to też tak krzyczy. Wtedy ją rozbieramy do gołych nóżek i jest oki. a nie ma spoconego karku tylko gorący, spróbuj może lżej ubierac. Sama nie wiem co jeszcze może byc przyczyną. Wcześniej napisałam posta ale mi go wcięło i już nie chciało mi się pisac od nowa. Byłyśmy na spacerku,u nas -5 ale odczuwalnie więcej i zerwał się w pewnym momencie wiatr więc wróciłyśmy po 20 min. Teraz mała wojuje w łóżeczku ale ja już jej nie mogę nosic bokręgosłup rwie mnie jak nie wiem. Jest najedzona ma sucho a nie może usnąc... Megi mój znów mi nawtykał bo jadłam rosół a on patrzył na mała jak się huśta, a że ja myślałam że mam swoje 5 minut na zjedzenie obiadu i m przypilnuje tej głupiej marchewki do 2 dania, ale on przecież opiekował się małą... i w efekcie marchewka się spaliła a ja usłyszałam że jestem taka nieporadna i działam mu na nerwy. Nosz k...wa codziennie gotuje, sprząta,piorę,ma wszystko podstawione pod nos, robię kilka rzeczy w tym samym czasie i jetsem nieporadna. Bardzo mnie zraniło i wkurzyło bo ja się staram dla niego a on kuźwa raz nie może palcem ruszyc i jeszcze z takimi tekstami wyskakuje. Ja naprawde jestem już zmęczona,czasami wstaje rano i już jestem zmęczona ale on tego nie może zrozumiec. No długo by pisac. A muszę się pochwalic że moja mała już usiadła:) tzn miałam ją na kolanach w półsiadzie i patrzę a ona siup nogi w górę, główkę do przodu i chce siadac,potem jej się to udało parę razyi dziś znowu cwiczyła :) Olczak co ja cwiczę? no cóz mam broszurki ze szpitala z cwiczeniami dla kobiet po porodzie, niektóre pamietam ze szkoy i kręce hula-hop bo szybko wyszczupla talię a w marcu mamy chrzciny i chę dobrze wyglądc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam inhalator i osobno nawilżacz, z inhalatora jestem zadowolona bo bardzo nam pomógł jak Isia była przeziębiona a nawilżacz w sumie nie wiele nam daje, tzn jak jest włączony to jest oki ale potem i tak nie czuc różnicy w wilgotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
domkwia- nie możesz tak myśleć . każda z nas w pewnych momentach ma chwilę załamania. Ja miłam wczoraj tak a propo. Nie miał jakiejs złej przygody w wózku, bo może wózek mu sie żle kojarzy lub nie lubi byc grubo ubrany. handzia - faceci sa okropni, bo myslą, że jak nie pracujemy zawodowo to nic nie robimy. Mój m mi parę arzy powiedział, że on zapiernicza a ja przy kopmie. Ale ja jestem na zawołonie dziecka 24 h i co. Ale on tak mówi jak jest padnięty. ogólnie mam pytanie z innej beczki- w czym pierzecie wasze białe ubrania, zeby były białe. Jaki macie na to patent, bo szybko szarzeja i mocze w vanishu z proszkiem do białego są troszkę jasniejsze ale nie snieżnobiałe. ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfa ja też mam poszarzałe niektór,podobno vizir jest najlepszy. No a najlepsze jest (wracając do mojego m) że jak ostatnio nasz kolega któremu też sięurodziło dziecko spytał czy wstaje w nocy bo on tak żeby podac małego żonie, a mój że też, że jest niewyspany itd. No k...wa maławstaje raz w nocy i chodze na paluszkach żeby go nie obudzic a poza tym mała jest cichutko w nocy i nie pamietam kiedy on ostatnio wstał w nocy, no chyba że siusiu ;)potem się go spytałam czemu kłamie że wstaje do dziecka a tczelnie że może i nie wstaje ale czasami się budzi- bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej własnie wrócilismy do domu od godziny 7 to jest nasza słuzba zdrowia a dzis miały byc tylko formalnosci masakra jakas.... jutro na 8 rano na badanie dziecko ma od 5 nie jesc i nie spac ma byc mega zmeczone potem ma wypic ten płyn i asnac na ok godzine i wtedy badanie po przebudzeniu przez dwie godziny tez nie moze jesc dopoki narkoza sie nie wypłucze.... ja nie wiem jak my to zniesiemy.... :(((( Nie czytałam Was bo padam z nóg ide sie wykapac i odpoczywac .... Jutro sie odezwe... Buzkiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cięzko chyba będzie nie dawac małej przez tyle godz jesc, nie chce nawet sobie tego wyobrażac, ja to chyba bym jednak dała na 1,5godz przed bo to przecież niemożliwe dla dziecka!!!! Mojego m jeszcze nie ma, pewnie dziś wróci późno bo "mial tyle roboty". No cóż zważywszy na to że moze konczyc wczesniej a nie chce to ja jestem ciale ta zła. Wrrrrr!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×