Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grgfesargrea

Jak to jest mieć męża/żonę?

Polecane posty

to i ja się dołączę do tej ciekawej i jakże burzliwej dyskusji...;) mam męża od 3.5 roku. jesteśmy ze sobą 9 lat. uważam nasz związek za udany. mamy małe dziecko, niczego nam nie brakuje. ja siedzę z małym w domu, mąż pracuje od 6 do 17. czasu dla siebie mamy baaardzo mało :( życie wygląda inaczej niż kiedyś, ale jeśli ktoś chce założyć rodzinę, to przez pewien czas pewnie tak musi być! fajnie mieć kogoś, z kim planuje się spędzić całe życie i być szczęśliwym... piszę planuje, bo możemy mieć jedynie nadzieję na szczęśliwy, wieczny związek! w życiu jest różnie. różne czynniki wpływają na nas, sytuacje, tragedie, niespodzianki... i w jednej chwili wszystko może się zmienić. głupotą jest wciskanie kitu, że ślub kościelny jest "gwarancją" szczęśliwego małżeństwa, lub konkubinat skazany na zagładę. stan cywilny, rasa, wyznanie, wiek i wiele innych czynników nie mają żadnego wpływu na to, czy dany związek przetrwa, czy nie :( złotym środkiem są te dwie idealnie dobrane połówki, które są po to, by być jednością :) a ja ze swojej strony życzę wszystkim "kościelnym" i "antykościelnym" miłości :), bo mnie nie interesuje kto w co wierzy i czy wierzy. człowiek musi być dobry- resztę mam gdzieś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMS...DRS...Petard
Matołki to cię robiły.........ociemniały bambetlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość despina
Ano tępa osobko napisane jest że kazdy grzesznik sie moze nawrocic byle by tylko nie tkwił w grzechu tak jak Maria Magdalena. Osioł z Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość despina
HMS to leszcz co siedzi cały dniami i nocami na forach i pisze pierdoły licząc że wyrwie tu jakś chętną na numerek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HMS...DRS...Petard
Co tam memlesz pod nosem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanko autorko
no i tylko się z tego cieszyć, że mąż jest taki dobry, bo tak być powinno w małżeństwie. A ja Ci nie dogryzam, po prostu próbuję Ci pokazać, że sama ludzi atakujesz, a potem się dziwisz, że za nic mają Twoje słowa. Wiarygodności Twoim słowom to nie dodaje niestety. A i daleko na krytykowaniu wszystkich nie zajedziesz... Jak się coś pisze, to się pisze od serca , a nie wyniośle, żeby inni zazdrościli, czy co ? Życzę Ci szczęścia, odrobiny otwarcia na innych ludzi - i niech Twoje napominanie innych będzie piętnowaniem ewentualnych czynów niegodnych rozpowszechniania, a nie ludzi - bo być może kiedyś od tych ludzi będziesz potrzebowała pomocy, albo Ci właśnie napiętnowani przez Ciebie ludzie staną się kiedyś Twoimi najwierniejszymi przyjaciółmi. Wszystkiego dobrego na te kończące się Święta !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanko autorko
a seksu w wielkim mieście nie oglądam i nie wiem kto to ka Keri , tak a propo. Poza tym, nie jestem ateistką, co można wyczytać gdyby się wczytać w moje wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do "koleżanko autorko"- jesteś SUPER! powinieneś/powinnaś prowadzić kurs opanowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Killeruś81
Fajnie. Jest dobrze źle bardzo dobrze, bardzo źle. Najważniejsze by w życie nie wkradła się rutyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erbna33
sa plusy bo ma ci kto sprzatac i gotowac a pozatym tez dupy dawac a ze zyje sie obok siebie to po ilus latach nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×